Kolejny przepis w ramach testowania ze świadomym odżywianiem. Pierwszy placek ze śliwkami był na margarynie, tym razem na oleju Rapso i dodałam jabłka.
4 jaja
3 szklanki mąki wrocławskiej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
150 ml oleju
1 łyżka smalcu
1 szklanka cukru
4 jabłka papierówki
40 dkg śliwek
3 łyżki płatków migdałowych Kresto
cukier puder
Do miski wbijam jaja, dodaję cukier i ubijam mikserem na puszystą masę. Smalec rozpuszczam w małym rondelku i studzę. Mąkę przesiewam przez sito i dodaję razem z proszkiem do pieczenia. Następnie wlewam olej i smalec. Całość mieszam drewnianą łyżka. Ciasto wylewam an okrągłą formę średnica 26 cm wcześniej wysmarowaną. Jabłka obieram, wydrążam i kroję na plastry. Układam na ciasto razem z polówkami śliwek bez pestek. Posypuję płatkami migdałowymi. Piekę 45 minut temp 175 stopni. Posypuję cukrem pudrem przed podaniem.
Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak namalowany... piękny :)
OdpowiedzUsuńTak czytam ten przepis, ciasto rewelacyjne a tak łatwo się je robi :)
OdpowiedzUsuńpyszne ciasto na oleju :) też lubimy :)
OdpowiedzUsuń