Domowy czereśniowo miętowy kisiel z kaszą jaglaną kokosową. Jest to wersja deseru wegańska, bez cukru, bez laktozy. Oczywiście jak ktoś woli może dodać cukier. Ja wolę osobiście wersję bez. Jest to mega zdrowa wersja kisielu bez konserwantów, z całymi owocami, pachnie miętą.
składniki:
2 szklanki czereśni wydrylowanych
1 łyżka mąki ziemniaczanej
3 gałązki mięty świeżej
1/4 szklanki kaszy jaglanej
200 ml mleczka kokosowego
płatki migdałowe uprażone
1 cytryna
1 łyżka oleju rzepakowego
Kisiel:
Do garnka wlewam 250 ml wody, dodaję gałązki mięty i na wolnym ogniu gotuję pięć minut. Zostawiam na pół godziny aż mięta jeszcze wypuści aromat. Wyjmuję gałązki i wyrzucam. Do wody miętowej dodaję czereśnie, sok z cytryny i gotuję na wolnym ogniu pięć minut aż czereśnie zmiękną.
Mąkę ziemniaczaną rozpuszczam w 50 ml zimnej wody i dodaję do gotujących czereśni, mieszam energicznie. Do kisielu dodałam jeszcze pokrojone listki mięty, ale to już jak kto lubi czy nie będą mu przeszkadzać podczas jedzenia. Kisiel przekładam do pucharków.
Kasza:
Kaszę jaglaną przelewam zimną wodą na sitku, przekładam do garnka, wlewam 125 ml wody, dodaję łyżkę oleju i gotuję na wolnym ogniu aż kasza będzie miękka. Do gorącej dodaję mleczko kokosowe i miksuję blenderem. Kaszę przekładam do pucharków. Dekoruję czereśniami, miętą, płatkami migdałowymi. Jest to wersja bez cukru, ale oczywiście jak kto lubi może dodać cukier jaki chce i ile chce.