Rolada drobiowa z kapustą i kiełbasą

 Receptura powstała na zasadzie co zrobić coś dobrego i szybkiego na święta. Miałam ugotowaną kapustę z grzybami i postawiłam ją wykorzystać. A że myśliwska kiełbasa nadaje się idealnie jako nadzienie to powstała taka oto rolada.

 

 

 

 

mielone:

1 pierś z kurczaka

1 cebula

2 ząbki czosnku

1 jajko

2 łyżki bułki tartej

przyprawa do mielonego

nadzienie:

30 dkg kapusta  z grzybami suszonymi ugotowana

2 kiełbasy myśliwskie

Pierś  z kurczaka, cebulę, czosnek mielę. Do mięsa dodaję jajko,bułkę tartą, przyprawę i mieszam. Na desce układam arkusz foli aluminiowej. Układam na nim mięso w formie kwadratu około 15x15 cm. Kapustę odsączyłam jeszcze na sitku z nadmiaru wody. Rozkładam na nim kapustę zostawiając po 2 cm z każdego boku bez kapusty. Kiełbasę układam po długości od jednego brzegu. Zwijam razem z folią mięso uważając żeby folia nie dostała się do środka rolady. Końce rolady sklejam i zawijam folią. Jeszcze ręką formuję roladę dociskając mięso. Wstawiam roladę do foremki do pieczenia babki. Piekarnik nagrzewam do temp 220 stopni. Wstawiam formę zmniejszam na 200 stopni i piekę 40 minut. Po wyjęciu z piekarnika studzę i odwijam z foli. Można ją podać na ciepło i zimno.

Sernik z piernikami i karmelem

 Kremowy pyszny serniczek z piernikami, orzechami i karmelem. Czy może być coś lepszego. Na świątecznym stole w sam raz. Same dobro w jednym ciachu.

 

spód:

160 g ciastek kakaowych
50 g masła

sernik:

0,5 kg sera półtłustego twarogu

1 budyń waniliowy

3/4 szklanki cukru pudru

3 jajka wielkość M

250 serka mascarpone

100 g czekolady białej

1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
150ml szklanka śmietany kremówki 30 %

350 g pierników w czekoladzie z nadzieniem

dekoracja:

100 g cukru 

40 g masła 

60 ml kremówki

70 g orzechów włoskich

 Spód:

 
Ciastka kruszę blenderem, dodaję roztopione masło i mieszam. Dno formy o średnicy 22 cm wykładam papierem do pieczenia. Wysypuję masę ciasteczkową i dociskam ręką. Wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 180 stopni góra dół i piekę 7 minut.

 Sernik:

Ser mielę trzy razy. Przekładam do miski, dodaję jajka, śmietanę, mascarpone, cukier puder, skórkę pomarańczową, ekstrakt waniliowy, budyń waniliowy i mieszam mikserem aż wszystko się dobrze połączy około trzy minuty nie dłużej, bo sernik się napowietrzy. Czekoladę rozpuszczam w kąpieli wodnej. Cienkim strumieniem wlewam do sernika i mieszam mikserem.

 Na wystudzony spód wykładam 1/3 sera, układam pierniki, wylewam resztę sera. Do piekarnika wstawiam miskę z gorącą wodą, nagrzewam do temp 180 stopni termoobieg i wstawiam sernik. Piekę 20 minut, zmniejszam na temp 120 stopni i piekę jeszcze 40 minut. Sernik ma się ściąć, ale może się jeszcze trząś. Wyłączam piekarnik uchylam drzwiczki i studzę go. Jak ostygnie wstawiam do lodówki na noc. Na drugi dzień dekoruję karmelem.

Karmel:

Do garnka z grubym dnem wsypuję cukier i rozpuszczam na wolnym ogniu żeby się nie spalił. Jak zbrązowieje/kolor bursztynowy/ dodaje masło i mieszam łopatką silikonową. Na końcu wlewam śmietanę i gotuję na wolnym ogniu aż zacznie gęstnieć. Odstawiam do lekkiego ostygnięcia, dodaję orzechy do karmelu i mieszam. Dekoruję sernik.

Ryba po grecku w cieście

 Ryba po grecku ale w trochę innej formie podania bo zapiekana w cieście drożdżowym. Na ciepło rewelacja tak samo na zimno.

 

 

farsz:

2 marchewki

1 korzeń selera

1 po biała część

1 korzeń pietruszki

100 g koncentrat pomidorowy

2 cebule

1 liść laurowy

3 ziela angielskie

sól, pieprz, olej, papryka wędzona

 

ciasto:

400 g mąki pszennej

1/2 łyżeczki soli

szczypta cukru

70 g masła

250 ml mleka

30 g drożdży

 

pozostałe :

475 g miruny

1 jajko

2 łyżki mleka

 

Farsz:

 Marchewkę, pietruszkę,seler obieram i myję. Ścieram na tarce jarzynowej. Por drobno kroję  i cebule. Na patelni na oleju przesmażam por, cebulę, liść laurowy, ziele, dodaję resztę warzyw i dalej smażę na wolnym ogniu. Podlewam około szklanką wody i duszę chwilę aż warzywa będą miękkie. Doprawiam solą, pieprzem, papryką dodaję koncentrat pomidorowy i mieszam.

Ciasto:

 Do miski przekładam drożdże, dodaję szczyptę cukru, letnie mleko 50 ml, łyżkę mąki, mieszam i odstawiam zaczyn na 30 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Po tym czasie przesiewam mąkę do zaczynu, dodaję sól, rozpuszczone masło wystudzone, resztę mleka i wyrabiam ciasto mikserem. Jak ciasto się klei dodaję mąkę, jak jest za gęste dodaję mleko. Odstawiam na 90 minut w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Ciasto wykładam na stolnicę dzielę na dwie części.

Na papierze odrysowuję kształt ryby i wycinam. Ciasto rozwałkowuje na stolnicy, przykładam szablon ryby i wycinam nożem jej kształt. Przekładam na blaszkę którą wyłożyłam papierem do pieczenia. Na całej rybie rozsmarowuje farsz warzywny, zostawiam po 1 cm wolnego na około, a na górze układam kawałki ryby które doprawiam solą, pieprzem. 

Drugi kawałek ciasta też rozwałkowuję ale dobrze jak będzie trochę grubszy niż ten na spodzie. Przykładam szablon i dodaję po 2 cm na wielkości i wycinam kształt ryby. Górny płat ryby ma być większy ponieważ dodany farsz powoduje wybrzuszenie i nie skleimy potem dwóch kawałków ciasta razem. Za pomocą widelca sklejamy na około boki ryby. Za pomocą kieliszka i nakrętki wycinam oko które przykleję w cieście. W rybie tam gdzie jest oko za pomocą nakrętki wycinam otwór. Utworzy się komin przez który będzie się uwalniać para podczas pieczenia, a ryba nie popęka. Łuski nacinam nożyczkami. Całą rybę smaruje żółtkiem z mlekiem.Piekę dwie rybki.
Piekarnik nagrzewam do temp 220 stopni, wstawiam blaszkę i piekę 20 minut, potem zmniejszam an 170 stopni i piekę jeszcze 40 minut aż się zarumieni.

Tort piernikowo czekoladowy

 Torcik w piernikowym klimacie. Czyli dużo piernika,czekolady, orzechów. Świąteczny klimat musi być.

 

 

 biszkopt:

6 jajek wielkość M

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

2 łyżki kakao

1 łyżeczka przyprawy do piernika

1 łyżka mąki ziemniaczanej

2/3 szklanki mąki tortowej

2/3 szklanki cukru trzcinowego

 

krem:

250 g serka mascaropne

400 ml śmietanki kremówki 36 %

150 g czekolady gorzkiej 40 %

1/2 łyżeczki przyprawy do piernika

2 łyki cukru trzcinowego

 

nasączenie:

150 ml herbaty

80 ml likieru karmelowego

pozostałe: 

80 g czekolady gorzkiej

40 g masła

1 słoiczek konfitury wiśniowej

pierniki, domek z piernika, orzechy laskowe, wiórki kokosowe, plastry cytryny skarmelizowane

Biszkopt:

Białka ubijam na sztywno. Dodaję stopniowo cukier i dalej ubijam aż cukier dobrze się rozpuści. Dodaję po jednym żółtku i miksuję na puszystą masę. Mąkę, kakao i proszek przesiewam.Dodaję stopniowo po łyżce do jaj i mieszam delikatnie od spodu. Mąkę trzeba dodawać małymi porcjami. Biszkopt piekę 40-45 minut temp 160 stopni góra dół. Po wyłączeniu piekarnika zostawiam jeszcze pięć minut. Wyjmuję, spuszczam z wysokości 60 cm na podłogę. 

Krem:

Schłodzoną śmietanę i mascarpone, cukier ubijam mikserem,na końcu wsypuję przyprawę do piernika i mieszam. Czekoladę gorzką łamię na kawałki i rozpuszczam w kąpieli wodnej na wolnym ogniu. Miska nie może dotykać dna wody. Najlepiej wyłączyć gaz jak widzimy że czekolada zaczyna się topić i zostawić do całkowitego rozpuszczenia. Czekoladę studzimy mieszając od czasu do czasu. Jeszcze ciepłą wlewam cienkim strumieniem do kremu i mieszam mikserem.Krem wstawiam do lodówki na godzinę.

Krem dzielę na trzy części

wykonanie tortu:

Biszkopt kroję na trzy blaty. Dolny nasączam ponczem, smaruję 1/3 kremu, na to połowę konfitury. Drugi blat biszkoptu układam, nasączam ponczem, smaruję 1/3 kremu,reszta konfitury.  Ostatni blat biszkoptu nasączam.Tort składam w obręczy. Wstawiam do lodówki na noc. Na drugi dzień smaruję górę tortu i boki kremem. 

Czekoladę rozpuszczam z masłem w kąpieli wodnej.Jak przestygnie wylewam na tort. Dekoruję orzechami, piernikami, wiórkami, plastrami cytryny.

 

Ptysie łabędzie z mango curd

  Pyszne domowe ptysie łabędzie z aksamitnym curdem mango. Jak zrobicie je to nie oderwiecie się od nich.

 

 

ciasto ptysie:

100 g masła

125 ml wody

125 ml mleka

szczypta soli

4 jajka

150 g mąki pszennej

nadzienie:

500 ml śmietanki 36 %

2 łyżki cukru pudru 

mango curd:

1 mango

 

50 ml soku z pomarańczy

 

1 cytryna 

45 g cukru

 

1 łyżka masła

 

1 łyżeczka mąki ziemniaczanej czubata

1 jajko

 

2 łyżki kremówki 30 %

 

 

Mango curd:

Mango obieram i miksuję blenderem.Przekładam do garnka,wlewam sok z pomarańczy i cytryny, dodaję mąkę ziemniaczaną i mieszam. Podgrzewam na wolnym ogniu do połączenia składników.Odstawiam na bok. Jajko ubijam z cukrem na puch. Dodaję do mango, wlewam śmietankę, dodaję masło. Mieszam i podgrzewam na wolnym ogniu aż masą zgęstnieje.Odstawiam z palnika i zostawiam do ostygnięcia.

Kremówkę ubijam z cukrem.

Ciasto ptysie:

Do garnka z grubym dnem wlewam mleko, wodę, dodaję masło, szczyptę soli i zagotowuję. Jak masło się rozpuści wsypuję przesianą mąkę , mieszam energicznie około minuty. Zmniejszam ogień. Jak masa będzie dobrze wymieszana, i odchodzić od garnka, i będzie błyszcząca zdejmuję z palnika i zostawiam na 10 minut do ostygnięcia. Po tym czasie wbijam jajko jedno i łączę mikserem, potem kolejne jajko i znowu mieszam, i tak po kolei. Nie dodaję jaj na raz wszystkich. Ciasto przekładam do rękawa cukierniczego końcówka okrągła mała. Na papierze do pieczenia w odstępach wyciskam w kształcie litery S szyje łabędzi 13 sztuk. Szyję mają wysokość 8 cm. Piekarnik nagrzewam do temp 180 stopni i wstawiam blaszkę. Piekę około 10-15 minut. Szyję są cienkie dlatego należy kontrolować czas pieczenia. 
Do rękawa przekładam drugą końcówkę duża gwiazda i wyciskam na wysokości też 8 cm korpusy. Należy zachować odległość bo ciasto urośnie. Korpusy robię w kształcie łezki sztuk około 13. To zależy jakie duże łabędzie zrobicie. Piekarnik nagrzewam do temperatury 200 stopni i wstawiam na 25-30 minut aż będą zarumienione i dobrze wysuszone. Jak ptysie nie dopieką się opadną po wyjęciu z piekarnika. Nie otwieramy drzwiczek podczas pieczenia. Po upieczeniu uchylam drzwiczki i studzę w piekarniku. 
Zimne korpusy przecinam na pół wzdłuż. Górną część korpusu kroję nożem też na pół wzdłuż.

Nadziewam curdem, śmietanką.

Perłowo razowa tarta z grzybami i dynią

Wegetariańska tarta z grzybami, kaszą i dynią. Pyszna zarówno na ciepło jak i na zimno.

 

tarta migdałowa:

250 g mąki pszennej razowej

1/2 łyżeczki soli

1/2 łyżeczki przyprawy włoskiej

120 g masła zimnego

2 żółtka

1 łyżka zimnej wody

nadzienie:

300 g jogurtu greckiego

2 białka

2 jajka

160 g  kuskus perłowy dynia trufla

4 pomidorki koktajlowe

20 dkg podgrzybków świeżych

sól, pieprz, czosnek granulowany, zioła włoskie

1 kawałek dyni świeżej

natka pietruszki, bazylia świeża 

Tarta ciasto:

Do miski wsypuję mąkę, dodaję żółtka,sól, masło zimne pokrojone, zioła, wodę. Ciasto zagniatam robotem do połączenia składników albo krótko rękoma. Wstawiam na 30 minut do zamrażalnika.

Wykładam ciasto na papier do pieczenia, przykrywam drugim arkuszem i wałkuję. W ten sposób nie przykleja się ciasto do wałka a podsypywanie mąką też nie jest dobre. Wałuję na wymiar blachy moja ma wymiar 35x11 cm. Resztką ciasta wygniatam dwie foremki okrągłe. Foremki wstawiam do lodówki na godzinę. Piekarnik nagrzewam do temp 220 stopni. Ciasto w foremkach albo nakłuwam widelcem albo układam na dnie kawałek papieru do pieczenia i wysypuje fasolę jako obciążnik. Wstawiam do piekarnika zmniejszam na 200 stopni i piekę 15minut. Po tym czasie zdejmuję papier z fasolą i dopiekam kolejne 10 minut aż się zarumieni lekko.

Farsz:

Kaszę gotuję według instrukcji opakowania.Grzyby oczyszczam, kroję na kawałki i przesmażam na oleju rozgrzanym chwilę. Doprawiam solą, pieprzem.

Do miski wbijam jajka, dodaję białka, jogurt, dodaję sól, pieprz, zioła,czosnek i mieszam. Na podpieczony spód wylewam 1/2 farszu,wykładam kaszę połowę, wylewam resztę farszu, znowu kasza, kawałki małe dyni układam.Na wierzchu grzyby układam i pomidorki. Wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 180 stopni na 20 minut. Dekoruję przed podaniem natką pietruszki i bazylią.

Pizza z gruszką i łososiem

 Pizza, pizzunia jak kto woli. Domowa może być ie gorsza niż ta z pizzerii. Dobrze jest zaopatrzyć się w kamień do pizzy. I piec ją w jak najwyższej temperaturze piekarnika.

 

 

Przepis na dwie pizze takie jak na zdjęciu

 ciasto:
250 g mąki pszennej typ 500
150 ml letniej wody
1/3 łyżeczki soli
szczypta cukru
2 łyżki oliwy
2 dkg drożdży

sos pomidorowy:

300 ml passaty pomidorowej

2 cebule

4 ząbki czosnku

przyprawa do pizzy

sól, pieprz

pozostałe:

120 g mozzarella strata 

100 g sera żółtego

80 g camembert

100 g łososia wędzonego

2 gruszki

1 garść winogrono różowe

15 oliwek czarnych

1 cebula czerwona

przyprawa do pizzy

 Do miski wykruszam drożdże, dodaję 4 łyżki letniej wody, łyżkę mąki, cukier, mieszam i odstawiam zaczyn do wyrośnięcia na 30 minut. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję wodę, sól, oliwę i ciasto wyrabiam, zrobiłam to mikserem. Przykrywam i odstawiam do wyrośnięcia na godzinę w ciepłe miejsce. Po tym czasie przekładam ciasto na stolnicę podsypaną mąką zagniatam i dzielę na kilka części. Zależy jakie chcemy pizze duże. Ciasto rozciągam rękoma układam na papierze do pieczenia, na desce. Smaruję sosem pomidorowym.Posypuję mozzarellą,serem żółtym. Na to układam plastry gruszki. Następnie cebulę, przyprawę do pizzy. Pizze piekłam na kamieniu do pizzy. Najpierw nagrzewam piekarnik razem z kamieniem na 270 stopni.Po nagrzaniu pizzę przenoszę z papierem na kamień. Zsuwam z deski pizze razem z papierem. Można piec ją też na blaszce z piekarnika. Piekę około 10-12 minut. Kontroluję podczas pieczenia.Po wyjęciu z piekarnik układam kawałki łososia, oliwki, winogrono, bazylię.

Sos pomidorowy:

Cebulę i czosnek drobno pokrojone przesmażam na oleju. Dodaję passatę i dalej smażę aż sos zrobi się gęsty. Miksuję blenderem, doprawiam solą, przyprawą do pizzy.

 

Wytrawne ptysie z pastą z fasoli

 Ptysie w wersji na słono z pastą z fasoli z dodatkiem suszonych pomidorów. Do tego krewetki, pomidorki i trochę zielonego. Fajna alternatywa na przekąski.

 

 

 

 

 ciasto parzone:

4 jajka

1 szklanka mąki pszennej

1/4 łyżeczki soli

250 ml wody

100 g masła

180 g pasty z fasoli z suszonymi pomidorami

14 pomidorków koktajlowych

20 dkg krewetek

4 pomidory suszone

natka pietruszki, listki botwinki

sól, pieprz, przyprawa do ryb, olej

Ciasto parzone:

Do garnka wlewam wodę, dodaję masło, sól i zagotowuję. Do gotującej wody wsypuję stopniowo mąkę i cały czas energicznie mieszam. Chwilę gotuję na wolnym ogniu, mąką się zaparzy, ciasto zacznie odchodzić o ścianek garnka. Ciasto odstawiam na pięć minut do przestudzenia. Do jeszcze ciepłego ciasta wbijam jajko i  łącze mikserem. Dodaję kolejne jajko i mieszam i tak do ostatniego jajka. Ciasto przekładam do rękawa cukierniczego. Blaszkę wykładam papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzewam do temp 200 stopni góra dół. Z ciasta wyciskam sześć ptysiów w formie koszyczków. Blaszkę wstawiam do piekarnika nagrzanego i piekę 25 minut. Ptysie można upiec dzień wcześniej.

 

Krewetki odmrożone, osuszone przekładam do miski, dodaję trzy łyżki oleju, sól, pieprz, przyprawę do ryb. Zostawiam w marynacie na 30 minut albo dłużej. Smażę na rozgrzanej patelni.

Do każdego koszyczka przekładam pastę z fasoli, dekoruję pomidorkami, krewetkami, listkami botwiny, natką pietruszki, pomidorem suszonym.

 

Beza z mango i kremem patissiere

 Beza z aksamitnym kremem patissere,mango i malinami. Czy może być coś lepszego i słodszego.

 

Beza:

6 jajek wielkość L

150 g cukru trzcinowego

150 g cukru białego

1 łyżka mąki ziemniaczanej

1 łyżka octu winnego

kremem pâtissière

500 ml mleka

50 g cukru

100 g mąki ziemniaczanej

6 żółtek

40g masła

1 łyżeczka esencji waniliowej

pozostałe:

1 mango duże

100 g malin

2 łyżki migdałów

100 g czekolady gorzkiej

 

Beza:

Białka o temperaturze pokojowej ubijam na sztywno. Dodaję łyżkę cukru i ubijam do rozpuszczenia go, kolejna łyżka cukru i dalej ubijam. Cukier musi dobrze się rozpuścić, piana będzie błyszcząca i sztywna. Dodaję ocet, mąkę i mieszam jeszcze mikserem. Na papierze do pieczenia rysuję dwa koła o średnicy 18 cm. Układam na blaszce do pieczenia. Połowę bezy wykładam na jedno koło.Resztę bezy na drugie koło. Piekarnik termoobieg nagrzewam do 140 stopni. Wstawiam blaszkę i piekę 20 minut. Zmniejszam na 120 stopni i piekę jeszcze godzinę.Po wyłączeniu piekarnika otwieram drzwiczki i suszę bezy przy uchylonych. Bezy piekę dzień wcześniej.

Kremem pâtissière:

W garnku z grubym dnem podgrzewam mleko razem z esencją waniliową.Po zagotowaniu zdejmuję z palnika. Żółtka ubijam z cukrem na puch.Do żółtek przesiewam mąkę i łącze mikserem. Masę jajeczną wlewam do mleka gorącego i mieszam rózgą. Podgrzewam na gazie aż masa będzie miała konsystencję budyniu i zagotuje się. Zdejmuję z ognia, przykrywam powierzchnię budyniu folią spożywczą i odstawiam do ostudzenia. Jak budyń będzie zimny dodaję masło miękkie i mieszam mikserem.

Mango obieram i kroję w kostkę. Część mango miksuję blenderem na mus.

Czekoladę łamię na kawałki, przekładam do miseczki i rozpuszczam w kąpieli wodnej.

Jeden blat bezowy układam na talerzu.Czekoladę płynną dekoruję. Wykładam połową kremu patissiere, połowę kostek mango. Układam drugi blat bezy, wykładam resztę kremu, mango kostki, maliny. Dekoruję musem mango, posiekanymi migdałami, miętą.

Wybuchowe owsiane smoothie z dynią

  Jesienne rozgrzewające smoothie z dynią, granatem i figami. Wege na mleku owsianym.

Dynia zawiera potas, wapń, fosfor, magnez, cynk i żelazo, a także silne przeciwutleniacze, czyli karoteny. Pestki dyni to źródło cennych nienasyconych kwasów tłuszczowych i błonnika.

 

 

 

1 szklanka puree z dyni pieczonej

2 pomarańcza

100 g malin

1 granat

1/2 łyżeczki kurkumy

300 ml napoju owsianego

melisa świeża

2 figi

 

Z granatu wyjmuję pestki. Łyżkę ziaren zostawiam do dekoracji. Granat miksuję z malinami i 100 ml napoju owsianego. Przelewam do szklanek. Figi kroję w plastry. Układam przy ściankach szklanek.Puree z dyni, sok z wyciśniętych pomarańczy, 200 ml napoju owsianego, kurkumę miksuję blenderem. Przelewam do szklanek. Dekoruję granatem i melisą.

Owsiany koktajl jeżyna jagoda malina

 Wegański koktajl z płatkami owsianymi, bez cukru. Zrobiłam go z mrożonymi malinami i jeżynami. Pyszny, pożywny, bogaty w błonnik i witaminy.

 

 

1 szklanka płatków owsianych

woda gorąca 

sól

200 g jeżyn

100 g jagód

100 g malin

mięta do dekoracji

opcjonalnie miód ja nie dodałam

Płatki owsiane przesypuję do litrowego słoika, zalewam gorącą wodą tyle żeby przykryły płatki i mieszam. Dolewam wody gorącej jeszcze 4 cm powyżej linii płatków, dodaję sól. Odstawiam na noc na szafce. Rano miksuję blenderem i odstawiam na dobę koło okna w słoneczne miejsce. Powstanie ala jogurt. Na drugi dzień miksuję jeżyny z jagodami, dodaję część jogurtu owsianego. Przelewam do szklanek warstwami, z koktajlem malinowym. Czyli maliny miksuję też z jogurtem. Dekoruję owocami i miętą.

Kawowo czekoladowy tort

 Tort z dużą ilością kawy i czekolady. Kawa w w filiżance do schrupania.

 

 

 

 

 

 

biszkopt czekoladowy:

8 jajek rozmiar L 

260 g drobnego cukru 

8 łyżek oleju  

190 g mąki pszennej 

65 g ciemnego kakao 

1 łyżeczka proszku do pieczenia, szczypta soli morskiej

krem kawowy:

750 g mascarpone

750 ml śmietanki 30 %

5 łyżeczek  żelatyny

2 łyżki kawy mielonej

4 łyżki cukru pudru

50 ml wody zimnej

4 banany

1 łyżka soku z cytryny

galaretka kawowa:

1 łyżka kawy mielonej

1 łyżka cukru

300 ml wody

2 łyżeczki żelatyny

nasączenie:

1 łyżka kawy mielonej

200 ml wody

100 ml likieru kawowego

Obręcz czekoladowa:

200 g czekolady deserowej

50 g czekolady białej

Filiżanka czekoladowa :

100 g czekolady deserowej

2 łyżki miodu sztucznego

Dekoracje:

kulki czekoladowe z herbatnikami

Biszkopt czekoladowy:

Białka oddzielam od żółtek. Jajka mają być w temperaturze pokojowej. Do żółtek dodaję olej i mieszam w miseczce. Białka z solą ubijam na sztywno ale nie przebijam.  Dodaję po łyżce cukru i cały cas dalej ubijam. Kolejna łyżka cukru po minucie i ubijam. Żółtka wlewam do ubitej piany z białek i mieszam mikserem aż składniki się połączą. Mąkę przesiewam z kakao i proszkiem i dodaję w trzech partiach do piany.

Kokilkę do zapiekania smaruję olejem. Wylewam do niej ciasto tak do 2/3 wysokości foremki. Resztę ciasta wylewam do rantu o średnicy 20 cm. Piekę w 165 stopni 50-55 minut. Duży biszkopt kroję na cztery blaty po wystudzeniu, mały kroję na trzy blaty. Biszkopt dobrze jest upiec dzień wcześniej i na drugi dzień pokroić.

Krem kawowy:

Kawę zaparzam w 80 ml wody i studzę.Żelatynę namaczam w 50 ml wody. Rozpuszczam w mikrofalówce albo w kąpieli wodnej.Schłodzoną śmietanę i mascarpone razem z cukrem ubijam mikserem na sztywno. Pod koniec ubijania wlewam kawę razem z fusami do śmietany. Do gorącej żelatyny dodaję dwie łyżki śmietany w ten sposób ją hartuję. Cienkim strumieniem wlewam do śmietany i mieszam mikserem. 

Nasączenie:

Kawę zaparzam w 200 ml wody, do ostudzonej dodaję likier. 

Galaretka kawowa:

Kawę zaparzam w 300 ml wody, dodaję cukier. Żelatynę namaczam w 50 ml zimnej wody i rozpuszczam w mikrofalówce albo kąpieli wodnej. Dodaję do kawy. Garnek o średnicy 15 cm wykładam folią spożywczą, wylewam kawę i wstawiam do lodówki na noc żeby galaretka się stężała. Na drugi dzień odrywam z foli.

Wykończenie:

 Krem dzielę na cztery części.Dolny blat biszkoptu nasączam.

Smaruję pierwszą częścią kremu.Dwa banany kroję na kawałki, skrapiam cytryną i wciskam w krem. Biszkopt wkładam w rant lepiej się go składa. Układam drugi blat biszkoptu, nasączam ponczem. Drugą część kremu dzielę jeszcze na pół. Jedną rozsmarowuję, układam galaretkę kawową którą przykrywam drugą częścią kremu. Trzeci blat biszkoptu nasączam ponczem, smaruję trzecią częścią kremu, w który wciskam pokrojone dwa banany wcześniej skropione sokiem z cytryny. Układam czwarty blat biszkoptu który nasączam. Tort wstawiam do lodówki w rancie na noc. Mały biszkopt z kokilki kroję na trzy blaty które też nasączam, przekładam kremem, i na około wykańczam też kremem. Wstawiam też do lodówki na noc.

Na drugi dzień tort wyjmuję z rantu, smaruję boki i górę kremem

Mój tort miał wysokość 16 cm. Wycięłam o tej szerokości z folii bąbelkowej pasek o obwodzie tortu. Czekoladę gorzką rozpuszczam w kąpieli wodnej. To samo robię z białą. W kilku miejscach na foli od strony wypukłej robię białe kleksy. Następnie rozsmarowuję gorzką czekoladę  na całym pasku. Czekam aż czekolada przestanie się kleić ale będzie jeszcze plastyczna. Przykładam do boku tortu i zawijam. Wstawiam do lodówki żeby zastygła i można było folię oderwać.

Filiżanka:

Czekoladę gorzką rozpuszczam w kąpieli wodnej. Dodaję dwie łyżki miodu i mieszam. Wylewam na papier do pieczenia i rozsmarowuję na cienką warstwę. Wstawiam do lodówki żeby zastygła. Można też zrobić to dzień wcześniej i nie wstawiać do lodówki. Czekoladą po stężeniu zrobi się plastyczna i można ją oderwać od papieru i formować jak plastelinę. Rozwałkowuję na stolnicy silikonowej i wycinam okrąg na wielkość talerzyka, i pasek na obwód filiżanki. Z reszty czekolady robię uszko i ziarenka kawy. Na filiżankę już wykończoną wyciskam resztę kremu i posypuję kawą.Układam na torcie, dekoruję.

 

Zapiekana dynia z gryczaną kaszą i podgrzybkami

Jesienna potrawa z dynią i grzybami w roli głównej. Zapiekana dynia hokaido, pyszna i zdrowa kasza gryczana i podgrzybki oraz prawdziwki prosto z lasu. Czy może być coś smaczniejszego.

 

 

 

 

 

1 dynia hokaido

1/2 szklanki kaszy gryczanej

30 dkg podgrzybków świeżych

1 papryka czerwona

1 cebula czerwona

10 pomidorków koktajlowych

5 gałązek natki pietruszki

sól, pieprz, czosnek granulowany, przyprawa suszone pomidory

1 łyżeczka majeranku

olej rzepakowy

Dynię myję, odcinam górę która posłuży za wieczko. Wydrążam pestki. Dynię posypuję w środku solą, skrapiam olejem. Piekarnik nagrzewam do 200 stopni i piekę dynię około 20 minut aż będzie miękka.

W tym czasie gotuję kaszę gryczaną w 250 ml wody. Cebulę kroję i przesmażam na oleju. Grzyby myję, osuszam i kroję. Dodaję do cebuli i przesmażam razem. Doprawiam solą, pieprzem, majerankiem. Grzyby dodaję do kaszy, doprawiam jeszcze czosnkiem granulowanym, pomidorami suszonymi, dodaję pomidorki koktajlowe, natkę posiekaną i mieszam. Dynię napełniam farszem posypuję natką.

Dynia makaronowa nadziewana ryżem i pstrągiem

 W komponowaniu codziennej diety dla prawidłowej pracy tarczycy powinny być uwzględnione : oleje pochodzenia roślinnego wykorzystałam oliwę z oliwek, i spożywanie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny omega-3 które występują w rybach w przepisie pstrąg. Polecana jest też dynia, ryż czarny, pomidory. Są to produkty zalecane pełne witamin i dobrze wpływające na pracę tarczycy. Dynia makaronowa nadziewana ryżem czarnym i pstrągiem.

 

 

1 dynia makaronowa nieduża

1/2 szklanki ryżu czarnego

20 pomidorków koktajlowych

20 dkg filetu z pstrąga

natka pietruszki

sól, pieprz czarny i czerwony

oliwa z oliwek

1 ząbek czosnku

zioła włoskie: bazylia, oregano, zioła prowansalskie

cytryna

Ryż przelewam zimną wodą, wsypuję do garnka, wlewam 200 ml wody, dodaję sól i gotuję na wolnym ogniu około 30 minut aż będzie miękki.

Rybę posypuję przyprawami, solą, pieprzem, odstawiam a 30 minut. Dynię myję, kroję na ćwiartki. Wyjmuję pestki. Kawałki dyni spryskuję oliwą, posypuję solą, pieprzem. Piekarnik nagrzewam do temp 200 stopni, wstawiam dynię na blaszce i piekę 45minut aż dynia będzie miękka jak wbijemy widelec.  !5 minut przed końcem pieczenia dyni wstawiam do piekarnika rybę. Po upieczeniu dzielę na kawałki i polewam sokiem z cytryny. Do ryżu ugotowanego dodaję natkę pokrojoną, pomidorki połówki, rybę, zioła, pieprz czarny i czerwony, mieszam. Z dyni za pomocą widelca po upieczeniu odrywam od skóry makaronowe kawałki i zostawiam je. Układam na nich farsz.

Owsiane dyniowe gofry z domowym pesto bazyliowym

 Wegetariańskie, bezglutenowe, bez laktozy gofry jesienne dyniowe z płatkami owsianymi. Gofry podałam z domowym pesto, jajkiem i rukolą.

 

 

 

 

pesto bazyliowe:

60 g listków bazylii

50 g startego sera parmezan

25 g pistacji

25 g orzechów nerkowca

sól, pieprz

2 ząbki czosnku

125 ml olej

gofry dyniowe:

110 g mąki owsianej

140 ml wody

30 ml oleju 

1 jajko, sól

100 g purre z dyni upieczonej 

1 łyżeczka proszku do pieczenia

 

pozostałe:

5 pomidorków koktajlowych

1 cukinia mała

4 jajka

1 łyżka octu

1 garść rukoli

Pesto bazyliowe:

Składniki pesto przekładam do pojemnika wysokiego i miksuję blenderem. 

Gofry:

Do miski przesypuję mąkę, dodaję jajko, proszek do pieczenia, wodę, olej, sól, i mieszam trzepaczką. Odstawiam na 10 minut aż mąką wchłonie lepiej wodę. Gofrownicę smaruję olejem, rozgrzewam. Wykładam porcję ciasta i smażę około 6 minut. Na gofrze układam garść rukoli, smaruję pesto. W garnku zagotowuję litr wody, solę, wlewam ocet. Wbijam jajka po dwie sztuki i gotuję w koszulce około 3-4 minuty. Jajko odcedzam z wody i podaję na gofrze. Dekoruję pomidorkami i kawałkami cukinii którą przesmażyłam.

Domowa pizza z figami

Chyba nie ma osoby która nie lubi pizzy. Takiej chrupiącej, z pysznymi dodatkami mega pachnącej. W dzisiejszych czasach  prawie na każdym rogu są pizzerie. Zewsząd kuszą nas . Ale kto powiedział że nie można zrobić takiej mega chrupaśnej pizzuni w domu. I to o niebo lepszej niż w pizzerii. Dzięki gotowej mieszance  do wypieku pizzy Polskie Młyny zrobicie sami domowe ciasto o wyjątkowym smaku. Do mieszanki dodajemy tylko drożdże, wodę i olej i ciasto mamy gotowe. Z porcji 500 g przygotujemy dwie pizze. Polecam zrobić sobie listę dodatków które chcemy żeby na pizzy się znalazły. Samo przygotowanie jej to czysta przyjemność. Warto zaangażować dzieci, rodzinę do pomocy. Jak własnoręcznie zrobią pizzę i poczują jej smak, nie skuszą się już na żadną inną. 

 

 

500 g Pizza ciasto Polskie Młyny

Rozczyn:

20 g świeżych drożdży

15 g mieszanki na pizzę Polskie Młyny

50 ml wody letniej

Wymieszać wszystkie składniki, odstawić na 30 min. do wyrośnięcia.

Ciasto:

rozczyn

30 g oliwy z oliwek

pozostała część mieszanki Polskie Młyny

250 ml wody letniej

Dodatki:

250 ml sosu pomidorowego do pizzy

150 g mozzarella kulki

6 fig świeżych

20 oliwek czarnych

bazylia świeża,mix sałat

6 pomidorów suszonych

przyprawa do pizzy, oliwa z oliwek

6 pomidorków koktajlowych

 Do miski przełożyć rozczyn, dodać resztę mieszanki, wlać wodę letnią, oliwę. Ciasto można wyrobić ręcznie albo robotem. Podzielić na dwie części i uformować kule. Obsypać je mąką i odłożyć do miski do wyrośnięcia na godzinę w ciepłe miejsce. Można też włożyć ciasto do lodówki na 24 h i też urośnie.

Pizza:

Wyrośnięte kule ciasta zagniatam  i rozwałkowuję na okrąg o średnicy 30 cm. Blaszkę smaruję oliwą i układam pizzę. Można też piec na kamieniu do pizzy. Pizzę smaruję oliwą, zostawiam na 30 minut do wyrośnięcia. Smaruję sosem pomidorowym, układam pokrojone kulki mozzarelli, plasterki fig, szynkę prosciutto, posypuję przyprawami do pizzy. 

Piernik nagrzewam na temp 270 stopni. Zmniejszam na 240 stopni, wstawiam blaszkę i piekę około 12 minut. Po wyjęciu dekoruję oliwkami, suszonymi pomidorami, bazylią, mix sałat, plastrami prosciutto, dodaję jeszcze figę świeżą, pomidorki koktajlowe. Pizzę podaję z oliwą.