wtorek, 31 lipca 2018

Koktajl wiśniowo kokosowy z chia


Dla ochłody pyszny i zdrowy koktajl dla wegan i nie tylko. Jest pożywny, możemy go zabrać do pracy. Skosztować na drugie śniadanie. Dodałam do niego nasiona chia które mają wiele właściwości. Koktajle sezonowe to samo zdrowie ugasimy  nimi pragnienie.


















250 g wiśni
2 łyżeczki nasion chia
300 ml wody kokosowej
3 łyżki śmietanki kokosowej
1 łyżka wiórków kokosowych
Mięta do dekoracji

Nasiona chia, wiórki kokosowe zalewam wodą kokosową i odstawiam na godzinę. Do wody, dodaję wiśnie wydrylowane, śmietankę kokosową i miksuje blenderem. Koktajl podaję w wiśniami, i wiórkami oraz miętą.

niedziela, 29 lipca 2018

Malinowo czekoladowy torcik


Mocno czekoladowo malinowy torcik, z dużą ilością owoców. Miłośnicy czekolady będą zachwyceni. Ciasto robi się prosto i nie jest skomplikowane. Polecam użyć dobrej jakości kakao, wtedy będzie jeszcze lepsze. Lato na deser z dużą ilością malin. Teraz są najlepsze dlatego korzystajcie z ich dobrodziejstwa.

































ciasto czekoladowe:
130 g maki pszennej typ 500
130 g cukru trzcinowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
szczypta soli
2/3 szklanki jogurtu greckiego
2 jajka wielkość M
50 g kakao
40 g masła
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej

pianka malinowa:
60 dkg malin
5 łyżeczek żelatyny płaskie
120 g cukru trzcinowego
1/2 cytryny
600 ml śmietany kremówki 30 %

polewa czekoladowa:
50 g kakao
50 ml wody
100 ml śmietany kremówki 30 %
2 łyżeczki żelatyny płaskie
120 g cukru trzcinowego

dekoracja:
maliny, borówki, ozdoby czekoladowe

Ciasto czekoladowe:

Wszystkie produkty powinny mieć temperaturę pokojową. Do miski przesiewam mąkę, dodaję kakao, cukier, proszek do pieczenia, sodę,sól. Do drugiej miski wlewam jogurt, wbijam jajka, dodaję roztopione wystudzone masło i mieszam mikserem. Wsypuję suche składniki i dalej mieszam mikserem. Kawę zaparzam 125 ml wody. Gorąca kawę wlewam stopniowo do ciasta i cały czas mieszam mikserem. Formę o wymiarach 21 cm całą wykładam papierem do pieczenia. Ciasto jest rzadkie, i papier zabezpieczy. Piekarnik nagrzewam do temp 175 stopni góra dół i wstawiam do gorącego formę i piekę 40-45 minut do suchego patyczka.

Pianka:

Maliny przekładam do rondelka, dodaję cukier, sok z cytryny i gotuje na wolnym ogniu aż będą miękkie. Przecieram przez sito. Żelatynę namaczam w 1/4 szklanki zimnej wody i rozpuszczam. Wlewam do gorącego musu malinowego i odstawiam do przestygnięcia. Śmietanę ubijam na sztywno i wlewam stopniowo i cały czas miksuję mus malinowy zimny, ale nie stężały.

Polewa lustrzana.

Do garnka wlewam wodę, dodaję cukier i rozpuszczam na wolnym ogniu. Dodaję kakao, śmietanę i mieszam rózgą do zagotowania, ale nie za długo. Przecieram przez sitko, żeby pozbyć się grudek. Żelatynę namaczam w łyżce zimnej wody, i rozpuszczam ja w gorącym musie.

Ciasto zimne kroję na dwa blaty. Dolny blat wkładam do formy w której się piekł, wylewam połowę kremu, wstawiam na 10 minut do lodówki. Układam drugi blat i wylewam resztę kremu. Wstawiam do lodówki do stężenia. Przed podaniem dekoruje polewą ale musi być ona płynna, bo szybko zastyga. Dekoruje owocami.

piątek, 27 lipca 2018

Wiśniowa z pierożkami

Wiśniowy chłodnik z pierożkami idealny na upały. Chłodnik można zrobić dzień wcześniej. Podałam go z domowymi pierożkami z wiśniami. Ma być wiśniowo, pysznie i kolorowo. Takie moje ulubione smaki lata i dzieciństwa. Moja mama zawsze go robiła, i może dlatego jestem wielką fanką owocowych zup. Podałam go z jogurtem greckim bo jest fajny gęsty i  kwaskowy.


















Zupa:

500 g wiśni
1 kisiel żurawinowy
1,5 litra wody
szczypta kwasku cytrynowego
cukier, sól do smaku
jogurt grecki

Pierogi:

150 g mąki pszennej
100 ml wody gorącej
sól szczypta
2 łyżki oleju
szklanka wiśni


Zupa:

Do garnka wlewam wodę, dodaje wiśnie, kwasek i gotuję na wolnym ogniu aż wiśnie się zagotowują, i od tego czasu gotuję trzy minuty. Do gotujących wiśni dodaję rozrobiony w 1/2 szklance zimnej wody kisiel i zagotowuję. Zupę doprawiam solą, cukrem. Jak ostygnie wstawiam ją do lodówki. 
W tym czasie robię pierogi

Pierogi:

Do miski przesypuję mąkę, dodaje sól, olej i wlewam gorącą wodę. Mieszam widelcem i odstawiam aż przestygnie ciasto. Zagniatam rękoma żeby było elastyczne. Rozwałkowuję na stolnicy podsypanej mąkom. Wycinam za pomocą dużej szklanki koła, układam wiśnie i przykładam drugie wycięte koło. Sklejam na około przyduszając ciasto widelcem. W garnku zagotowuje wodę, wrzucam pierogi i gotuję trzy minuty od wypłynięcia na wierzch. 

Chłodnik podaję z pierogami, jogurtem, i miętą.

czwartek, 26 lipca 2018

Zupa fasolowa z bobem


Letnia, lekka zupa warzywna z fasolką i bobem w roli głównej. Zupę zrobimy bardzo szybko. Jest syta. Możemy zabrać ja do pracy, będzie idealna na lunch. Bardzo lubię takie sezonowe zupy. Tak niewiele trzeba a można wyczarować coś pysznego.















500 g bobu
300 g fasolki szparagowej żółtej
koper i natka pietruszki
5 dkg sera feta
125 ml śmietany 30 %
1,5 litra bulionu warzywnego
2 ziemniaki
1 cebula
masło klarowane
1 liść laurowy
2 ziele angielskie
sól, pieprz

Do gotującej wody osolonej wrzucam bób i gotuję 5 minut, ma być aldente. Odcedzam i przelewam zimną wodą. Obieram go z łupinek. W garnku na maśle przesmażam pokrojoną cebulę. Dodaje obrane i pokrojone ziemniaki w paski i dalej przesmażam. Wlewam bulion, dodaję pokrojoną fasolkę, liść laurowy, ziele i gotuję 15 minut aż fasola będzie miękka. Na końcu dodaję bób, wlewam śmietanę, dodaję pokrojona natkę, koper, doprawiam solą, pieprzem. Zupę podaję z serem feta.

wtorek, 24 lipca 2018

Gofry po włosku z pastą rybną


Wytrawne gofry po włosku, z oliwkami, pomidorami suszonymi i fetą. Podałam je z pyszną pastą z wędzonej ryby maślanej. Gofry wyszły bombowe, można je jeść na śniadanie, lunch albo kolację. Mi smakują też same bez dodatków. Można się nimi najeść bo są syte.Gofry nie muszą być tylko na słodko, można je przygotować na wiele sposobów.































#mpm #właczgoscinnosc

Przepis powstał w ramach konkursu marki MPM która to, prezentuje nowość gofrownicę MPM z systemem Piramid.


ciasto na gofry: 6 sztuk

140 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
50 g masła

1/2 łyżeczki papryki wędzonej
2 jajka 
100 ml mleka
100 ml wody wody gazowanej

10 oliwek czarnych
10 oliwek zielonych
6 pomidorów suszonych
100 g sera feta  
olej do smarowania gofrownicy

Pozostałe

1 ryba wędzona maślana
2 łyżki majonezu
1 łyżka jogurtu greckiego
sól, pieprz, koper świeży, natka
3 ogórki małosolne
2 pomidory
6 oliwek czarnych
3 pomidory suszone


Gofry:
Do miski przesiewam mąkę, paprykę, dodaję proszek do pieczenia, sól, pieprz, żółtka, roztopione i wystudzone masło, mleko, wodę i mieszam mikserem. Białko obijam osobno i dodaję do ciasta. Mieszam delikatnie.Oliwki i pomidory suszone kroję na kawałki, dodaję do ciasta, ser też kroję i dodaję. Mieszam już łyżką. Gofrownicę smaruje olejem i rozgrzewam. Ciasto wylewam nabierką.Gofry smażę aż się zarumienią.

Pozostałe:

Rybę obieram ze skóry. 1/3 odkładam do dekoracji. Do ryby, dodaję majonez, jogurt,i miksuję blenderem. Doprawiam solą, pieprzem, dodaję koper pokrojony. Na gofry wykładam pastę rybną, dodaję plastry pomidora, ogórka, kawałki ryby. Dekoruję oliwką i pomidorem suszonym, posypuję natką.

niedziela, 22 lipca 2018

Tarta czekoladowo wiśniowa


 Czekoladowa tarta serowa z frużeliną wiśniową na kruchym spodzie. Do tego polewa czekoladowa i wiśniowa. Tarta jest pyszna i zjecie ją do ostatniego okruszka. Moja wersja nie za słodka, bo taką lubię. Można oczywiście dodać więcej cukru. W tarcie oprócz frużeliny zatopione są wisienki, które są przysłowiową wisienką w tarcie.































spód tarty:
125 g masła zimnego
250 g mąki pszennej
szczypta soli
1 łyżka zimnej wody
2 łyżki cukru pudru
3 żółtka

frużelina wiśniowa:

500 g wiśni wydrylowanych
3 łyżki cukru trzcinowego
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżeczki maki ziemniaczanej
2 łyżeczki żelatyny

masa serowa:
400 g sera twarogowego półtłustego
150 g jogurtu greckiego
100 ml śmietany kremówki
2 czubate łyżki kakao
1/2 budyniu śmietankowego
1 łyżka cukru waniliowego
2 jajka
1/2 szklanki cukru pudru

dekoracja:
polewa czekoladowa
frużelina, wiśnie świeże

Frużelina:
Wiśnie przekładam do garnka, dodaję cukier, sok z cytryny i gotuję na wolnym ogniu aż owoce puszczą sok i będą miękkie. Mąkę ziemniaczana rozpuszczam w niewielkiej ilości zimnej wody i dodaję do gotujących wiśni, mieszam. Żelatynę namaczam w łyżce wody i też dodaję do wiśni. Mieszam żeby się rozpuściła. Frużelinę odstawiam do ostygnięcia.

Spód tarty:
Mąkę przesiewam do miski, dodaję sól, puder, żółtka, masło zimne pokrojone, wodę i kroję wszystko nożem. Potem zagniatam rękoma ale bardzo krótko. Ciasto przekładam do lodówki na godzinę. Po tym czasie rozwałkowuje na papierze do pieczenia przez drugi papier. Dzięki temu ciasto nie przykleja się do wałka. Formę do tarty o wymiarach 26 cm smaruję masłem, wykładam do niej ciasto i formuję boki. Piekarnik nagrzewam do temperatury 200 stopni góra dół i piekę 20 minut aż się zrumieni.

Masa serowa:
Ser mielę maszynką, przekładam do miski, dodaję jajka, budyń, śmietanę, jogurt, cukier waniliowy, puder, kakao i mieszam mikserem tylko do połączenia składników. Na spód kruchy tarty wykładam frużelinę zimną, dwie łyżki odkładam do dekoracji. Na nią wylewam masę serową, wciskam w ciasto około 12 wiśni wydrylowanych i wstawiam do nagrzanego piekarnika termoobieg temp 180 stopni na pięć minut, po czym zmniejszam na 140 stopni i piekę jeszcze 45 minut. Wyłączam piekarnik i zostawiam uchylone drzwiczki, żeby sernik wystygł w nim. Jak będzie zimny dekoruje polewą, frużeliną.

czwartek, 19 lipca 2018

Belgijskie gofry z owocami



Pyszne chrupiące belgijskie gofry z dużą ilością owoców sezonowych. Dla każdego znajdzie się coś innego.Gofry są robione na drożdżach i nie są tak słodkie jak tradycyjne.Są pyszne, i zapewniam że na jednym nie poprzestaniecie. Podałam je z serkiem i śmietaną. Nie są za słodkie, ale jak ktoś lubi takie może dodać więcej cukru.Owoce rekompensują nam słodycz.






















#mpm #właczgoscinnosc

Przepis powstał w ramach konkursu marki MPM która to, prezentuje nowość gofrownicę MPM z systemem Piramid.


ciasto na gofry: 6 sztuk

140 g mąki pszennej
1 dkg drożdży
szczypta soli
1 łyżeczka cukru z wanilią
50 g masła
1 jajko duże
100 ml mleka
100 ml wody kokosowej
olej do smarowania gofrownicy

pozostałe:
100 g serka twarogowego
150 ml śmietany kremówki
1 łyżeczka cukru pudru
1 kiwi
100 g borówek
100 g malin
1/2 szklanki frużeliny z wiśni
5 śliwek
wiórki kokosowe, czekolada starta, mięta do dekoracji

ciasto na gofry:
Do miski, wykruszam drożdże, dodaję łyżkę mąki, szczyptę cukru i 50 ml mleka letniego. Zaczyn odstawiam na 30 minut. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję sól, cukier, wodę kokosową, resztę mleka letniego,żółtko, roztopione i przestudzone masło. Wszystko wyrobić mikserem.
Białko ubić na sztywno i dodać do ciasta. Mieszać już delikatnie łyżką. Odstawić na 30 minut aż ciasto zacznie pracować. Gofrownice wysmarować olejem rozgrzać, i nabierką wylewać ciasto do niej. Piec aż będą złociste i chrupiące.

Nadzienie:
Serek przekładam do miski, dodaję cukier, śmietanę i ubijam aż zrobi się gęsty. Gofry dekoruje owocami, serkiem, miętą. Śliwki przesmażyłam chwilę na patelni.

wtorek, 17 lipca 2018

Czereśniowa sałatka ze stekiem

             Letnia sałatka z czereśniami i porzeczkami oraz krwistym stekiem. Sałatka powstała dzięki inspiracji bloga Just a Salad. Zawiera ona wszystko to co uwielbiam. Jest lekka, zdrowa i pożywna. Dużo sezonowych smakołyków na talerzu.
                  

















 





2 garście rukoli
4 szparagi zielone
150 g czereśni
1 garść porzeczek
50 g sera lazur
1 stek z rostbefu
sól,pieprz
1 łyżka octu balsamicznego
1 łyżka syropu klonowego

sos:
sól, pieprz
1 łyżka octu winnego
1 łyżka octu balsamicznego
1 ząbek czosnku
4 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżeczka syropu klonowego

Stek z rostbefu sole, pieprzę i układam na gorącej patelni i smażę na oleju po około dwie minuty z każdej strony. Odstawiam mięso na 10 minut po usmażeniu. Jak przestygnie kroję w paski.
Na patelnię dodaję syrop klonowy, ocet balsamiczny i czereśnie wydrylowane. Przesmażam chwilę. 
Szparagi kroję na maszynce do chleba na cienkie paski. Wrzucam do gotującej wody osolonej i odstawiam na 10 minut, nie gotuję już ich. Na talerzu układam rukole, dodaję plastry mięsa, czereśnie, porzeczki, ser lazur. Składniki sosu mieszam w słoiczku i polewam nim sałatkę.

niedziela, 15 lipca 2018

Wieniec wiśniowo brzdącowy


Bezowy wieniec z frużeliną wiśniową i kremem brzdącowym. Niebo dla podniebienia, tak bym rzekła. Kwaskowa frużelina przełamuję słodka bezę, do tego pyszny brzdącowy krem połączony ze Śmietaną. Zapewniam ,że na jednym gniazdu nie poprzestaniecie.
































beza:
1/2 szklanki białek
200 g cukru drobnego
1 łyżka mąki ziemniaczanej
szczypta soli
1 łyżka octu winnego

masa brzdącowa:
250 ml śmietany kremówki 30 %
2 łyżki kakao
1 i 1/2 łyżeczki żelatyny

masa biała:
200 ml śmietany 42 %

frużelina wiśniowa:
250 g wiśni wydrylowanych
1 łyżka cukru trzcinowego
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka maki ziemniaczanej
1 łyżeczka żelatyny

Beza:
Białka wyjmuje wcześniej z lodówki żeby miały temperaturę pokojową. Ubijam na sztywno z solą, i zaczynam dodawać po łyżce cukru stopniowo. Kolejna łyżka jak poprzedni cukier rozpuści się podczas ubijania. Jak piana będzie lśniąca i dobrze ubita, dodaje ocet winny i mąkę, i mieszam mikserem. Pianę przekładam do rękawa cukierniczego. Na papierze do pieczenia odrysowuje koło przykładając talerz duży. Potem biorę szklankę i rysuję po okręgu mniejsze koła. Papier przekładam na blaszkę od piekarnika. Piekarnik nagrzewam do temp 140 stopni termoobieg. Za pomocą szprycy wyciskam małe koła bezy, tak żeby przylegały do siebie. Wstawiam do piekarnika i piekę 5 minut, po czym zmniejszam na 110 stopni i piekę jeszcze godzinę. Wyłączam piekarnik i uchylam drzwiczki. Bezę suszę kilka godzin. Można zostawić ją przez noc.

Brzdąc:
Śmietanę przelewam do garnka, i zagotowuję. Kakao rozpuszczam  w kubku dodając część śmietany. Wlewam do reszty śmietany. Żeby nie było grudek przecieram przez sitko. Żelatynę zalewam łyżką wody zimnej i dodaję do śmietany żeby się rozpuściła. Masę studzę i wstawiam na noc do lodówki.

Frużelina:
Wiśnie przekładam do garnka, dodaję cukier, sok z cytryny i gotuję na wolnym ogniu aż owoce puszczą sok i będą miękkie. Mąkę ziemniaczana rozpuszczam w niewielkiej ilości zimnej wody i dodaję do gotujących wiśni, mieszam. Żelatynę namaczam w łyżce wody i też dodaję do wiśni. Mieszam żeby się rozpuściła. Frużelinę odstawiam do ostygnięcia.

Schłodzoną śmietanę 42 % ubijam na sztywno.  Masę brzdącową też ubijam mikserem. Przekładam na zmianę do rękawa łyżkę śmietany, łyżkę masy brzdącowej. Wyciskam na bezy. Dekoruję frużeliną, i wiśniami świeżymi.

piątek, 13 lipca 2018

Pietruszkowy dorsz z puree z bobu


Lekki, szybki i jaki dobry obiad z bobem, dorszem, natką pietruszki i pysznym zimnym sosem ziołowym. Puree z bobu jest delikatne i maślane, ryba soczysta. Obiad zrobimy w 30 minut.


 











puree z bobu:

500 g bobu
1 łyżka masła
1 łyżka jogurtu greckiego
sól, pieprz


ryba:
2 kawałki filetu z dorsza
1 pęczek natki pietruszki
1/2 szklanki oleju
sól, pieprz
2 łyżki startego parmezanu
przyprawa do ryb
cytryna
sos ziołowy, papryczka chili

Pure:

Bób gotuję pięć minut w osolonej wodzie, podczas gotowania sprawdzam jego twardość, nie ma być rozgotowany. Odcedzam, przelewam zimną wodą, i obieram. Kilka ziaren zostawiam do dekoracji. Do bobu dodaję masło, jogurt, sól, pieprz i miksuję blenderem.

Ryba:
Dorsza myję, osuszam posypuje solą, pieprzem, przyprawą do ryb i odstawiam na 15 minut do lodówki.
Natkę pietruszki kroję, przekładam do pojemnika, dodaję ser i miksuję blenderem, dolewam stopniowo olej. Na końcu doprawiam solą, pieprzem. Kawałki ryb przekładam do naczynia do zapiekania, smaruję pastą pietruszkową. Piekarnik nagrzewam do 200 stopni potem zmniejszam do 170 stopni i wstawiam naczynie i piekę około 10-15 minut. Moja ryba była cienka, jak za długo będziemy piec wysuszy się.

Rybę podaję z sosem ziołowym, pure, cytryną, ziarnami bobu, posypuję zmielonym chili.

środa, 11 lipca 2018

Wątróbka w sosie wiśniowym


Wątróbka w trochę innym wydaniu, ale jaka dobra. Sos wiśniowy jest pyszny, i z wątróbką idealnie się łączy. Uwielbiam dodawać owoce do potraw mięsnych. Soczyste i kwaskowe wiśnie są idealne do tego.

























30 dkg wątróbki z indyka
1 cebula
sól, pieprz czarny, czerwony
natka, koper,mięta
30 dkg wiśni bez pestek
100 ml wina czerwonego
1 łyżka masła
2 gwiazdki anyżu
3 goździki
kardamon
olej rzepakowy

Wątróbkę oczyszczam, myję. Cebulę kroje w piórka i przesmażam na leju, dodaję wątróbkę i dalej smażę. Na końcu posypuję solą, pieprzem. Do garnuszka przekładam wiśnie, dodaje wino, anyż, kardamon, goździki i na wolnym ogniu gotuję aż sok który się wytworzy lekko się zredukuje. Na końcu dodaję masło, doprawiam solą, pieprzem, i chwilę gotuję sos zrobi się gęsty. Dodaję go do wątróbki, całość posypuję koperkiem, natka, miętą, pieprzem czerwonym.

poniedziałek, 9 lipca 2018

Makaron z serem i sosem truskawkowym


Ostatnie truskawki które kupiłam przeznaczyłam na letni obiad z sosem truskawkowo balsamiczym. Żałuję, że zrobiłam go za mało bo był pyszny, i zjadłoby się więcej. Na upalne letnie dni taki obiad to raj dla podniebienia. Na pewno będzie smakował dzieciom. Spaghetti w wersji na słodko :-)













200 g truskawek
1 łyżka sosu balsamico
1 łyżka cukru trzcinowego
1 garść porzeczek
1/2 szklanki malin
 100 g serka twarogowego
1/2 szklanki śmietany 30 %
mięta świeża

Truskawki obieram, myję i kroję w plasterki. Kilka zostawiam do dekoracji. Przekładam do garnka, wsypuję cukier, sos balsamico i na wolnym ogniu przesmażam aż sos zrobi się lekko gęsty. Makaron gotuję według instrukcji opakowania. Serek i śmietanę przekładam do miski i łączę mikserem. Nie dodaję cukru bo sos truskawkowy już jest słodki. Na talerzu układam makaron, dodaje sos, porzeczki, maliny, truskawki odłożone, serek, miętę.