Tym razem rogaliki maślane, chrupiące puszyste.Trzeci dzień wypieku bułek :-)
30 dkg mąki pszennej
5 gram drożdży świeżych
1 jajko
1 łyżeczka soku z cytryny
1łyżeczka oleju rzepakowego
szczypta cukru
szczypta soli
1/2 szklanki mleka letniego
32 g masła
do posmarowania:
25 g masła
1 jajko roztrzepane
Do miski wykruszam drożdże wsypuję dwie łyżki mąki i wlewam letnie mleko oraz wsypuję szczyptę cukru. Melka dolewam tyle żeby zaczyn miał konsystencję śmietany. Odstawiam w ciepłe miejsce zaczyn ma podwoić objętość. Przykrywam miseczkę ściereczką .
Do drugiej miski przesiewam resztę mąki, dodaję olej, sok z cytryny, masło roztopione wystygnięte, jajko, zaczyn, oraz resztę mleka i szczyptę soli. Ciasto wyrabiam ręką, na stolnicy, podsypuję mąka i zagniatam aż zacznie odchodzić od dłoni.
Odstawiam w ciepłe misce pod przykryciem do wyrośnięcia. Następnie dzielę na 8 części, i formuję kulki które rozwałkowuje na owalny placek o długości około 20 cm.
Każdy smaruję roztopionym masłem na zdjęciu widać, i zwijam. Układam na blaszce na papierze i przed włożeniem do pieca smaruję jajkiem roztrzepanym każdego rogala. Piekę około 20 minut temp 190 stopni termoobieg.
Wspaniałe :) fajnie to wymyśliłaś by cały tydzień zamieszać przepisy na bułki :)
OdpowiedzUsuńWow!!! A ja taka głodna jestem...
OdpowiedzUsuńOj ale smakowite rogale.
OdpowiedzUsuńWyglądają bosko! Aż wołają o masełko i konfiturę truskawkową:D
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Masełko, serek i gotowe :)
OdpowiedzUsuńMadziu cudne, takie śliczne i chrupiące, aż Ci zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńO Kochana, zaszalalas:-) Moje dzieci by sie na nie rzucily:-)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie bułeczki.. Dziekuję za udział w akcji :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne te rogaliki, wprost się w nich zakochałam, zapisuje stronkę i z pewnością wrócę po przepis pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSlodkaStrona.blogspot.com