Zapiekanka z serii czyszczenie lodówki, wyszła pyszna. Czosnkowa taka jak lubię, bakłażan zastąpił mięso które było już zbędne jak dla mnie.
2 bakłażany
1/2 brokuła
1/3 kalafiora
1 duża marchewka
15 pomidorków koktajlowych żółtych i czerwonych
1/2 pęczka pietruszki
200 gram makaronu świderki i kokardki
sól, pieprz, cukier do smaku
300 ml śmietany gęstej 18 %
100 gram sera lazur błękitnego
3 ząbki czosnku
olej rzepakowy
Bakłażan kroje w kostkę, i przesmażam na patelni na oleju. Makaron gotuje aldente w osolonej wodzie. Brokuł i kalafior myję, dzielę na różyczki i wkładam do garnka w wodą. Marchewkę obieram i kroję z talarki. Dodaję do brokuła z odrobiną soli i cukru. Gotuję aldente.Odcedzam i przelewam zimną wodą. Makaron mieszam z brokułami, bakłażanem i wkładam wszystko do naczynia żaroodpornego. Wcześniej doprawiam sola, pieprzem. Do rondelka wlewam śmietanę, dodaję pokruszony ser, czosnek przeciśnięty przez praskę i na wolnym ogniu podgrzewam, dodaję pokrojoną pietruszkę. Doprawiam pieprzem. Polewam zapiekankę, dodaję pokrojone pomidorki i wstawiam na 25 minut temp 200 stopni do piekarnika.
Obiad idealny ,ja też omijam mięso ostatnio.
OdpowiedzUsuńświetnie i kolorowo:)
OdpowiedzUsuńMadziu u mnie to przegląd lodówki i takie potrawy często są najlepsze!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Jest tam wszystko to,co lubie:)
OdpowiedzUsuńpiekna, musze zrobic
OdpowiedzUsuńpyszna kompozycja :) jak dla mnie mięso też już jest niepotrzebne :)
OdpowiedzUsuńWow jak to wyglada, znowu wyjde stad glodna:-))) Uwielbiam baklazana w zapiekankach, a jesli jeszcze bez miesa to juz w ogole super:-)
OdpowiedzUsuń