Jesienna zupa na rozgrzanie i do tego bardzo syta :-)
0,5 kg fasoli biały jaś
0,5 żeberek
20 dkg wędzonego boczku
2 marchewki
3 ziemniaki
1/4 selera
1 por biała część
1 łyżka majeranku
3 ząbki czosnku
5 dkg podgrzybków suszonych
3 litry wody
sól do smaku
1 pęczek pietruszki
Marchew, ziemniaki, seler obieram , myję i kroję w kostkę. Por kroję w krążki. Fasole i grzyby namaczam w zimnej wodzie 24 godziny.Robię to dzień wcześniej. Do garnka wrzucam fasole, dodaję mięso, boczek, grzyby i całość gotuję do miękkości około godzinę. Pod koniec gotowania wrzucam warzywa. Doprawiam solą, roztartym majerankiem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Przed podaniem posypuje pietruszką pokrojoną.
Do fasolowej nigdy nie dodawałam grzybów:( jestem bardzo ciekawa tego smaku
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Pyszna i pożywna zupa ,szkoda,że mam takiego lenia na robienie zup.
OdpowiedzUsuńpycha, pełna aromatu, super :)
OdpowiedzUsuńi grzybową i fasolową lubię, ale takiego połączenia jeszcze nie jadłam:) czas chyba spróbować :*
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie jesienne zupy, treściwe i pachnące :)
OdpowiedzUsuńSmakowita :)
OdpowiedzUsuńale ta fasolowa smakowicie wygląda.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka na taką zupę :)
OdpowiedzUsuń