Szybki obiad dwa w jednym. Pieczemy kurczaka i warzywa w worku do zapiekania. U mnie często takie obiady są. Warzywa jemy w ilościach hurtowych bo bardzo lubimy. A czas też się oszczędza jak pieczemy za jednym razem.
3 udka z kurczaka
3 pałki z kurczaka
marynata kurczaka:
3 łyżki musztardy sarepskiej
1 łyżka musztardy francuskiej
2 łyżki octu balsamicznego
1/2 łyżeczki soli prowansalskie
1/3 łyżeczki pieprzu
1/2 łyżeczki rozmarynu
1 łyżeczka plaska curry indyjskie
1 łyżka pietruszki natki pokrojonej
1 łyżka miodu
1 cebula
warzywa:
1 kg marchewki
3 ziemniaki
1/2 łyżeczki rozmarynu
1/ łyżeczki oregano
1/2 łyżeczki soli
Do miseczki przekładam musztardę dwa rodzaje, dodaję ocet balsamico, sól, pieprz, rozmaryn, curry, oraz rozpuszczony miód. Całość mieszam. Każdy kawałek kurczaka obtaczam w marynacie i przekładam do pojemnika. Dodaję pokrojoną cebulkę, posypuję natką i wkładam do lodówki na godzinę albo na noc. Mojego kurczaka wstawiłam na dobę do lodówki bardzo fajnie mięso przeszło aromatami. Na drugi dzień przekładam do naczynia żaroodpornego i wstawiam do piekarnika temp 200 stopni na 40-50 minut. W między czasie przekładam kurczaka i polewam resztą marynaty podczas pieczenia.
Marchewkę obieram, ziemniaki także i kroję na cząstki. Przekładam do worka do zapiekania, dodaję zioła, sól i wstawiam worek do brytfanny. W kilku miejscach nacinam worek nożem. Piekę razem z kurczakiem.
Pyszności...uwielbiam drób :) jak pięknie podane, je się oczami :)
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie, pięknie podałaś :)
OdpowiedzUsuńLubię połączenie mięsa i musztardy, na pewno spróbuję;)
OdpowiedzUsuńJak pysznie :)
OdpowiedzUsuńMadziu kurczak wygląda przepysznie:)
OdpowiedzUsuńa marynatę robię delikatniejszą ale bardzo podobną:)
Jak zwykle kolorowo i apetycznie! :) Ja też uskuteczniam hurt warzywno-owocowy! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńPyszny obiad! Zabieram przepis ze sobą :)
OdpowiedzUsuńkurczak w połączeniu z musztardą to doskonała para, muszę zrobić :-)
OdpowiedzUsuńSuper apetycznie.
OdpowiedzUsuńBardzo smakowity:)
OdpowiedzUsuńU mnie Madziu też tak często robię! Wszystko do wora i obiad z głowy :D
OdpowiedzUsuń