Sałatka w której wykorzystałam kawałek upieczonego królika. Polecam podawać ją z sosem że świeżej żurawiny która o tej porze roku jest najlepsza. Dodałam także makaron kokardki, żeby sałatka była bardziej treściwa. Lekka, zdrowa i dietetyczna czyli tak jak lubię. Przepis powstał z myślą o konkursie z makaronami Czaniecki.
1 pierś z królika upieczona
1 doniczka sałat mix
1 gruszka
2 figi
4 pomidorki koktajlowe
3 pomidory suszone
1 cebula czerwona mała
1/2 szklanki makaronu kokardki Czaniecki
olej
1/2 krążka sera camembert
natka pietruszki
sos żurawinowy:
1 szklanka żurawiny świeżej
1 pomarańczo
sól, pieprz
1 łyżka cukru
3 łyżki wina czerwonego
gałka muszkatołowa szczypta
Sałatę myję i osuszam na talerzu. Dodaję pokrojoną pierś z królika. Makaron gotuję aldente w osolonej wodzie. Dodaję do sałaty. Pomidorki koktajlowe, kroję na pół, pomidory suszone także. Cebule kroję w krążki. Figi kroję na ćwiartki , gruszkę także. Gruszkę przesmażam na patelni grillowej.Dodaję kawałki sera
Żurawinę przekładam do rondelka, dodaję cukier, sok z pomarańczy i chwile przesmażam do miękkości. Dodaję wino, doprawiam solą, pieprzem, gałką. Chwile jeszcze przesmażam. Sos ma być gęsty, polewam nim kawałki królika. Posypuję natką pietruszki
Bardzo apetyczna sałatka, aż chce się biec po królicze piersi ;)
OdpowiedzUsuńja może nie pobiegnę po królicze piersi, ale po żurawinę:) pięknie jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńPysznie i ze smakiem.
OdpowiedzUsuńciekawa sałatka!
OdpowiedzUsuńbardzo wykwintna i pięknie podana
OdpowiedzUsuńPyszna:)
OdpowiedzUsuńTwoje sałatki zawsze tak kuszą, makaron i sałata - też czasami tak łaczę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje kompozycje smakowe :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńPierś z królika? Poważnie? To pisze osoba znająca się ze sztuką kulinarną? Kucharz może? Poczytaj sobie autorze o podziałach tuszy zwierzęcej, nie tylko króliczej, bo z innymi pewnie tez masakra, niepozdrawiam
OdpowiedzUsuń