Bardzo lubię kaczkę, tym razem zrobiłam z żurawiną i innymi owocami które miałam. Nie wszyscy lubią połączenia mięsa z owocami, ja uwielbiam. Kaczka wyszła soczysta, mięciutka palce lizać :-) Najbardziej smakowało mi nadzienie ze środka i owoce.
kaczka 1,80 kg
2 cebule średnie
10 dkg żurawiny suszonej
3 łyżki majeranku
1 łyżeczkę rozmarynu
1 łyżeczkę papryki słodkiej
2 ząbki czosnku
3 łyżki sosu śliwkowego
2 łyżki oleju
1 łyżka soli
1/2 łyżeczki pieprzu mielonego
owoce:
20 dkg porzeczek
10 dkg truskawek
15 dkg malin mrożonych
Kaczkę myję, osuszam. W miseczce przygotowuję marynatę, z majeranku, rozmarynu, papryki, dodaję sos śliwkowy, olej, sól, pieprz, czosnek sprasowany, żurawinę. Całość mieszam dokładnie i nacieram marynatą kaczkę na zewnątrz. Do pozostałej marynaty dodaję pokrojoną cebulę, i nadziewam kaczkę nią. Spinam szpilkami kaczkę i odstawiam na 24 do lodówki. Na drugi dzień przekładam kaczkę do brytfanny, przykrywam ją i zapiekam tyle ile waży kaczka czyli około półtorej godziny. Po godzinie odkrywam wieko brytfanny żeby kaczka się zarumieniła. W trakcie pieczenia co jakiś czas polewam kaczkę sokami które wytworzyła. Dziesięć minut przed końcem pieczenia dodaję truskawki, maliny, porzeczki i dalej zapiekam.
uwielbiam kaczkę a ta wygląda pięknie i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
Mieso wyglada na kruche i pyszne:)chetnie bym je sprobowala:)
OdpowiedzUsuńKaczkę przygotowywała kiedyś moja babcia ,niestety nie pamiętam już smaku .Wspaniały obiad .
OdpowiedzUsuńMadziu kaczkę uwielbiam, ale rzadko robię i jeżeli już to z jabłkami,
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba twoja wersja i chętnie wypróbuję przepis:)
Ale piękna ta kaczucha :) pyszna,, że palce lizać,, :))
OdpowiedzUsuńWspaniałości :) chętnie bym zjadła!
OdpowiedzUsuńkaczki chyba nie jadłam całe wieki.
OdpowiedzUsuńKaczki nigdy nie jadłam, ale bardzo smacznie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńOstatnio przekonuje się do kaczki, pycha :)
OdpowiedzUsuń