Mini torciki bezowe z czereśniami, śmietaną i galaretką. Koszyczki grzechu warte. Rozpływają się w ustach. Zostaną wam białka warto je zamrozić i wykorzystać kiedy macie ochotę. Bardzo lubię beziki z owocami.
\
bezy:
4 białka z dużych jajek / 1/2 szklanki/
190 g cukru
szczypta soli
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka octu winnego
pozostałe:
250 g serka mascarpone
360 ml śmietanki kremówki 30 %
25 dkg czereśni
3 łyżki galaretki jagodowej
Bezy:
Białka wyjmuje wcześniej z lodówki. Dobrze jak będą miały temperaturę pokojową. Dodaję szczyptę soli do nich i ubijam mikserem na sztywno. Dodaję stopniowo po łyżce cukru i dopiero jak on się rozpuści dodaję kolejną łyżkę cukru. Dodanie od razu całego cukru spowoduje że bezy się nie ubiją. Dodajemy w odstępach cukier. Miksuję na najwyższych obrotach do momentu aż cukier rozpuści się, beza będzie gęsta i lśniąca. Na końcu dodaję ocet winny, mąkę i cały czas miksuję do połączenia składników. Bezę przekładam do worka cukierniczego i nakładam ją za pomocą szprycy na papier do pieczenia. Robię koszyczki które w środku są puste, mają tylko spód i obręcz. Zachować należy odstępy bo beziki trochę urosną. Wyciskam też na papierze małe beziki do dekoracji. One będą pieczone krócej. Piekarnik rozgrzewam temp 140 stopni góra dół. Wkładam blaszkę od razu, i piekę 20 minut po czym zmniejszam temp do 100 stopni i piekę dalej 80 minut. Wyłączam piekarnik i zostawiam uchylone drzwiczki żeby bezy się wysuszyły.
Pozostałe:
Schłodzoną śmietankę kremówkę i mascarpone przekładam do miski i ubijam mikserem na sztywno.Koszyczki wypełniam śmietaną. Połowę czereśni dryluję z pestek. Owoce układam na śmietanie. Galaretkę rozpuszczam w 70 ml wody gorącej. Jak zacznie tężeć polewam nią czereśnie. Dekoruję jeszcze czereśniami z ogonkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz