Mięso królika jest bardzo delikatne i chude. Polecam królika na święta z sosem żurawinowym który jest lekko kwaskowy. Grillowana gruszka dodaje fajnego akcentu.
1 tusza królika
2 cebule
4 ząbki czosnku
3 łyżki przyprawy do dziczyzny
2 łyżki oleju
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka majeranku
3 łyżki octu winnego
1 łyżka natki pietruszki pokrojona
10 dkg żurawiny świeżej
sos żurawinowy:
15 dkg żurawiny świeżej
1 pomarańczo
2 łyżki cukru
5 łyżek wina czerwonego
sól, pieprz
gałka muszkatołowa szczypta
gruszki
Królika kroję na kawałki i mrożę. Po rozmrożeniu, marynuję go 24 godziny.Cebulę kroję w piórka, czosnek przeciskam przez praskę. Do miseczki dodaję ocet winny, olej, sól, przeprawę do dziczyzny, czosnek, majeranek, natkę pietruszki i mieszam. Kawałki królika nacieram marynatą dokładnie. Przekładam do brytfanny, dodaję cebulę, żurawinę. Wkładam do lodówki na noc. Piekę około półtorej godziny temp 180 stopni. Trzydzieści minut przed końcem pieczenia odkrywam wieko brytfanny i dalej piekę. Zostawiam go do wystygnięcia w piekarniku.
Żurawinę przekładam do rondelka, dodaję cukier, sok z pomarańczy i duszę na wolnym ogniu. Dolewam wino i sos gotuję aż zgęstnieje. Jak jest za gęsty dolewam odrobinę wody. Doprawiam solą, pieprzem, gałką muszkatołową. Miksuję blenderem. Królika podaję z grillowaną gruszką
Idealny na świąteczny obiad:) Oj, zjadłabym.
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny ten świąteczny obiad ;)
OdpowiedzUsuńJak pięknie podane i wspaniale przyrządzone danie :)
OdpowiedzUsuńtaki akcent na święta to prawdziwa rozpusta - musiało być pysznie :)
OdpowiedzUsuńwow! pięknie podane :-)
OdpowiedzUsuń