Miałam maliny zamrożone, niedługo będą świeże więc powstało szybkie ciacho malinowe z kremem.
biszkopt:
3 jaja
3 łyżki płaskie mąki tortowej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 szklanki cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
masa malinowa:
1 galaretka malinowa
500 ml śmietany kremówki
300 dkg maliny mrożone
wierzch:
1 galaretka poziomkowa
1 puszka ananasa krążki
maliny do dekoracji
Do miski wbijam białka, po ubiciu na sztywną pianę dodaję cukier i dalej ubijam mikserem. Następnie dodaję po 1 żółtku stopniowo i dalej ubijam. Do ubitych jaj przesiewam wymieszaną mąkę tortową i ziemniaczaną z proszkiem i mieszam już ręką delikatnie. Biszkopt piekę temp 160 stopni góra dół, około 20 minut. Wielkość formy 25 cm. Po upieczeniu biszkopt wyjmuje z formy żeby ostygł.
Schłodzoną śmietanę kremówkę ubijam na sztywno. Galaretkę rozpuszczam w 3/4 szklanki gorącej wody i studzę. Do ubitej śmietany dodaję galaretkę ostudzoną,i maliny których nie rozmrażałam. Mikser fajnie je rozgniótł. Na biszkopt wykładam masę malinową. Wstawiam do lodówki żeby zastygła. Układam na niej kawałki ananasa, maliny, wylewam galaretkę poziomkową rozpuszczoną w 2 szklankach niecałych wody. Wstawiam ponownie do lodówki do stęgnięcia galaretki
Ciasto u ciebie to spore zaskoczenie,pyszne i lekkie.
OdpowiedzUsuńHa ha masz racje, ale rodzina od czasu do czasu zajada
Usuńpyszności,właśnie czegoś takie potrzebuje dzisiaj do kawy:)
OdpowiedzUsuńto ja też porywam kawałek do kawy- maliny uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńMadziu ja kiedyś do Ciebie przyjadę, zrobię Ci pazurki a Ty mi takie ciacho co ? :D
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy transakcja wymienna podoba mi sie ha ha
UsuńPrezentuje się wspaniale !!! :)
OdpowiedzUsuńDeserek jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńNastępny kawałek dla mnie.Bardzo smakowicie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńDla ciebie będą dwa kawałki jeden mój ha ha i jeden twój :-)
Usuńteż ostatnio wykorzystywałam maliny z zamrażalki przed sezonem. pyszne ciacho :)
OdpowiedzUsuńCzas na czyszczenie zamrażalki masz rację :-)
UsuńOch,jaki smaczny!
OdpowiedzUsuńLubię takie desery na zimno :)
OdpowiedzUsuń