Zapiekanka palce lizać. U mnie była na obiad i na kolację. A to dlatego że nie mogłam jej się oprzeć. Szparagi z makaronem, kurczakiem i pysznym sosem serowym. Uczta dla podniebienia.
1 pierś z kurczaka
1 pęczek zielonych szparagów
200 g makaronu falbanki
100 g mozzarelli
1/2 papryki czerwonej
8 pomidorów suszonych
2 łyżeczki curry
sól, pieprz, papryczka chili płatki
120 g sera lazur niebieski
200 g śmietany 18 %
2 ząbki czosnku
olej rzepakowy
1 cebula, szczypiorek
Cebule, czosnek drobno siekam, przekładam do miski. Pierś z kurczaka kroję w paski, dodaję do cebuli. Wsypuję curry, sól, pieprz, płatki chili, trzy łyżki oleju i mieszam. Odstawiam na godzinę do lodówki. Makaron gotuję aldente w osolonej wodzie i odcedzam. Kurczaka przesmażam na patelni, dodaję pokrojoną paprykę i smażę dalej. Wykładam na talerz. Na tą samą patelnię wlewam śmietanę, dodaję pokrojony ser i na wolnym ogniu mieszam aż ser się rozpuści. Dodaję makaron, kurczaka, pokrojone pomidory suszone i mieszam. Szparagi kroję na kawałki 0,5 cm. Główki zostawiam dłuższe. Gotuję aldente około trzy minuty. Główki odkładam, a pokrojone szparagi dodaję do makaronu i mieszam. Wykładam do naczynia do zapiekania. Na wierzchu układam główki szparagów. Zapiekam 30 minut temp 190 stopni. Pod koniec dodaję pokrojoną mozzarellę. Posypuję szczypiorkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz