Grill jest o tyle ciekawy że można na nim przyrządzać dużo fajnych i smacznych potraw. Postanowiłam przenieść się do kuchni Azjatyckiej i przygotowałam krewetki w marynacie korma, chlebki naan z grilla z pastą korma, i sosem korma. Pasta korma króluje.
składniki krewetki:
30 dkg krewetek świeżych
1 łyżka pasty korma
2 łyżki oleju
1 cytryna
papryczka chili
chlebek naan:
1 szklanka mąki typ 00
2 dkg drożdży
2 łyżki jogurtu greckiego
1 łyżka pasty korma
sól
2 łyżki oleju
60 ml wody letniej
pozostałe:
1 bakłażan
1 cukinia
8 pomidorków koktajlowych
2 cebule czerwone
sos:
1 łyżeczka pasty korma
200 g jogurtu greckiego
pieprz, sól do smaku
prażony bób
Krewetki
oczyszczam, zostawiam pancerz i głowę. Przekładam do pojemnika. Dodaję
pastę korma, dwie łyżki oleju i mieszam. Odstawiam na godzinę albo na
noc do lodówki. Krewetki nakłuwam na patyczki do szaszłyków i grilluję
po dwie minuty z każdej strony.
Bakłażana nacinam, posypuję solą i odstawiam na 30 minut. Sól zmywam, smaruję obficie oliwą. Układam na grillu. Cytrynę kroję na pół i też grilluję. Skropię nią potem krewetki.
Cukinię kroję w plastry, posypuję solą, pieprzem.
Cebule kroję w krążki. Na patyczki do szaszłyków nakłuwam na przemian
cukinię, cebulę pomidora i grilluję.
Chlebek:
Do miski przekładam drożdże wlewam wodę lenią, szczyptę cukru, mąki dwie łyżki i mieszam. Zaczyn odstawiam na 30minut w cieple miejsce do wyrośnięcia. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję jogurt, oleju, sól, pastę korma i ciasto wyrabiam robotem. Odstawiam na godzinę do wyrośnięcia. Dzielę na cztery części. Jak ciasto mocno klei się podsypuję mąką. Z każdej formuję placek o grubości 3-5 mm. Odstawiam na 30 minut aż podrosną. Grilluję z każdej strony po około 3-4 minuty.
Składniki sosu przekładam do miseczki i mieszam. Szaszłyki posypuję papryczką chili drobno posiekaną
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz