Pyszne domowe jagodzianki bez których nie wyobrażam sobie letniego sezonu. Jagody pozbierane własnoręcznie, więc tym bardziej bułeczki smakują. Docenia się trud włożony w ich zdobycie. Najlepsze jeszcze ciepłe, do kawy, kubka mleka mniam na jednej nie poprzestaniecie.
500 g mąki pszennej typ 500
3 dkg drożdży
1/4 szklanki mleka letniego
2 jajka
2/3 szklanki jogurtu greckiego
1 łyżka masła
1 łyżka smalcu
1/2 szklanki cukru trzcinowego
40 dkg jagód
1/2 opakowania kisielu żurawinowego
nadzienie serowe:
25 dkg sera twarogowego
1 żółtko
1 łyżka masła
3 łyżki cukru trzcinowego
kruszonka:
1/2 szklanki mąki
1 łyżka masła
1 łyżka smalcu
2 łyżki cukru
ciasto:
Do miski wykruszam drożdże dodaję dwie łyżki mąki dolewam mleko letnie taka ilość żeby zaczyn miał konsystencję kwaśnej śmietany, dodaję szczyptę cukru. Mieszam i odstawiam przykrytą miskę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Jajka ubijam z cukrem mikserem. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję sól, roztopione masło i smalec wystudzone, jogurt, resztę mleka letniego,jajka i wyrabiam mikserem ciasto. Odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na półtorej godziny aż podwoi objętość. Ciasto przekładam na stolnicę, zagniatam. Rozciągam na płat o grubości 2 cm. Za pomocą szklanki wykrawam koła. Jagody umyte i odsączone mieszam z kisielem.Układam na środek wyciętego koła po około 1 łyżce jagód i sklejam jak pączka. Układam na blaszce wysmarowanej tłuszczem w odstępach. Na każdej bułce układam kruszonkę. Odstawiam na 20 minut do wyrośnięcia.Blaszkę wkładam do nagrzanego piekarnika temp 170 stopni góra dół na 25 minut aż się zrumienią.
Kruszonka:
W misce rozrabiam masło, smalec z mąką i na końcu dodaję cukier.
Ser:
Ser, żółtko, cukier i masło ucieram na puch.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz