Tort który wbrew pozorom zrobimy szybko. Biszkopty dobrze jest upiec dzień wcześniej. Mocno kawowy jest bardzo dobry. Wszystko na nim jadalne.
biszkopt:
6 jaj wielkość M
1/2 szklanki cukru
1 szklanka mąki tortowej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
krem kawowy:
500 g masła
1/2 szklanki cukru
4 jaja wielkość M
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
poncz:
1/2 szklanki naparu kawy mocnej
1/3 szklanki wina białego
1 słoiczek konfitury z czarnej porzeczki
dekoracja filiżanka:
100 g czekolady gorzkiej
2 łyżki miodu sztucznego
obsypanie:
50 g czekolady gorzkiej
ziarenka kawy
Biszkopt:
Do miski wbijam białka temperatura pokojowa, dodaję szczyptę soli i ubijam na sztywno. Dodaję po łyżce cukru stopniowo i dalej ubijam, kolejną dodaję jak cukier się rozpuści. Na końcu dodaję żółtka stopniowo i mieszam mikserem tylko do połączenia się składników. Nie ubijam już masy długo bo straci puszystość. Mąki przesiewam i dodaję stopniowo, mieszam już łyżką delikatnie od spodu.Formę o średnicy 23 cm jej dno wykładam papierem do pieczenia, wylewam ciasto. Kokilkę do zapiekania małą smaruję masłem, wysypuję bułką tartą i wylewam do niej ciasto Piekarnik nagrzewam do temp 160 stopni góra dół i wstawiam formy na 40 minut. Przed wyjęciem sprawdzam patyczkiem czy ciasto się nie klei.
Krem:
Masło miękkie ucieram mikserem. Jajka wbijam do miski, dodaję cukier i ubijam na parze. To znaczy miskę z jajami ustawiam na garnku z gotującą się wodą i miksuję je. Co jakiś czas zdejmuję miskę z garnka ubijam cały czas i ponownie wstawiam. Chodzi o to żeby jajka się nie zaparzyły. Kawę rozpuszczalną przecieram przez sitko. Do utartego masła dodaję po łyżce jaj, i miksuję. Na końcu dodaję kawę i dalej miksuję.
Czekoladowa masa:
Czekoladę łamię, przekładam do miseczki i rozpuszczam w kąpieli wodnej. Zdejmuję z garnka dodaję miód, mieszam i wstawiam miskę do garnka z gorącą wodą żeby czekoladą się wymieszała dobrze. Wylewam ją na pergamin cienką warstwą.Odstawiam do zastygnięcia. Czekoladę zrywam, formuję ją jak plastelinę. Rozwałkowuję ją na papierze i przez papier żeby się nie kleiła do wałka.Wycinam pasek o szerokości i długości naszej filiżanki i nakładam go na około. Z reszty masy formuję talerzyk, uszko i robię ziarenka kawy. Na górę filiżanki wyciskam krem, posypuję kawą.
Biszkopt kroję na trzy blaty.Dolny blat nasączam naparem z kawy, smaruję kremem, układam kolejny blat, nasączam winem, smaruję konfiturą, na to krem, i ostatni blat który nasączam kawą. Smaruję boki i górę kremem. To samo robię z biszkoptem z kokilki tylko jego nie smaruję konfiturą ale można..
Biszkopt obsypuję na około startą czekoladą. Dekoruję ziarnami kawy, ustawiam filiżankę.
wow, wygląda imponująco.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie aż chce się go zjeść
OdpowiedzUsuń