Obiad powstał na szybko. To co miałam to dodałam. Dużą wagę przywiązuję do marynowania mięsa. Tego niestety nie da się szybko zrobić. Zostawiam zawsze na noc w lodówce mięso. Ma o wiele lepszy smak niż takie niezamarynowane.
1 woreczek ryżu białego
1 woreczek ryżu brązowego
1 woreczek ryżu dzikiego
2 piersi z kurczaka
2 cebule
1/2 papryki żółtej
1 i 1/2 szklanki sos pomidorowo paprykowy
sól, pieprz
5 gałązek koperku
2 ząbki czosnku
5 łyżek wina czerwonego wytrawnego
3 łyżki oleju
20 dkg pieczarek
Mięso kroję w kostkę, dodaję wino, pokrojoną cebulkę, czosnek wyciśnięty, sól, pieprz, koperek pokrojony, olej. Mieszam i odstawiam na noc do lodówki. Pieczarki myję, kroję i lekko podsmażam. Wykładam na talerz. Na tej samej patelni przesmażam mięso, dodaję paprykę pokrojoną, sos pomidorowy i na końcu pieczarki. Chwilę duszę na wolnym ogniu. Doprawiam sola, pieprzem. Sos pomidorowy już jest doprawiony więc nie dodaję za dużo przypraw. Ryż gotuję do miękkości i podaję z gulaszem. Posypuję koperkiem.
Uwielbiam takie pyszne, proste obiady :)
OdpowiedzUsuńJa też doceniam ostatnio ryż nie tylko ten biały, a co do smaku mięsa to masz rację, zamarynowane smakuje lepiej :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi proszę ,jak smakuje ten dziki ryż? ,bo wygląda nie za fajnie w sklepie ...
OdpowiedzUsuńSuper danie ,bardzo.
Pierwsze moje wrażenie dzikiego ryżu co to jest ha ha, tego się nie da jeść. A teraz go uwielbiam. Ryż dziki albo się lubi albo nie. Jest twardszy, ma inny smak przez te łupinki w których jest otulony. Niestety jest drogi, ale mega zdrowy. Ja go doceniłam jak na dietę musiałam przejść i przekonałam się do niego jak do kaszy gryczanej. Można kupić ryż mieszany czyli dziki połączony z białym w woreczkach. I może od tego zacznij i zobaczysz czy ci posmakuje.
UsuńMadziu dziki ryż nie przeszedł by u mnie, ale reszta zapowiada sie bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńSmakowity kopczyk:)
OdpowiedzUsuńProste i pyszne. Najlepsze:)
OdpowiedzUsuńLubię takie dania:) Ryż i gulasz to moje smaki.
OdpowiedzUsuńPysznie przyrządzone mięso :) nawet z ryżem bym zjadła!
OdpowiedzUsuńa mi się nigdy nie chce czekać całą noc, zresztą jakoś nie bardzo potrafię zapanować nad tym marnowaniem nocnym, znowu kolorowo odlotowo! Kiedy Ty to wszystko gotujesz?
OdpowiedzUsuńMam czas na gotowanie, często w weekendy robię kilka rzeczy na raz i tak jakoś wychodzi :-)
Usuńmarynowanie mięsa to podstawa:)
OdpowiedzUsuńpyszny obiad:)