Letnie tarteletki ogrodowe bo z owocami które rosły w ogrodzie mojej cioci.Rzekłabym że ciacha z krzaka, no może nie dosłownie ale prawie.
ciasto:
250 g mąki pszennej typ 500
125 g masła zimnego
1 łyżka wody zimnej
2 żółtka
sól szczypta
2 łyżki cukru pudru płaskie
nadzienie:
1 budyń waniliowy bez cukru
2 łyżki cukru
1 i 1/2 szklanki mleka
250 g serek mascarpone
150 g malin
100 g borówek
100 g jeżyn
Do miski przesiewam mąkę, dodaje pokrojone zimne masło, żółtka, wodę, sól, cukier puder. Ciasto kroję nożem następnie zagniatam szybko, im krócej tym lepiej. Wkładam na godzinę do lodówki albo na 20 minut do zamrażalnika. Dzielę na sześć części i każdą rozwałkowuję na papierze do pieczenia, nie przykleja się wtedy ciasto, można podsypać mąką. Foremki do tarteletek smaruję tłuszczem i wysypuję bułką tartą, układam rozwałkowane ciasto. Mocno dociskam i nakłuwam widelcem. Wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 180 stopni góra dół na około 20 minut aż się zrumienią.
Krem:
Budyń rozrabiam w pół szklanki mleka, dodaję cukier. Resztę mleka zagotowuję. Budyń wlewam do gotującego mleka i mieszam. Odstawiam przykryty folią do przestudzenia, nie wytworzy się kożuch wtedy. Serek mascarpone miksuje, dodaję po łyżce budyniu i tak do połączenia się składników. Zimne tarteletka napełniam kremem, układam, maliny, jeżyny, borówki.
te letnie owoce zawsze sprawią, że wszystkie desery wyglądają niesamowicie smakowicie!
OdpowiedzUsuńJej ale pyszneee :)
OdpowiedzUsuńapetyczne!
OdpowiedzUsuńjakie piękne i kolorowe :)
OdpowiedzUsuńAch, jakbym chciała mieć ciocię z takim owocowym ogródkiem;)
OdpowiedzUsuńmoje maliny nie wyglądają tak ładnie, ale i tak znikają:)
OdpowiedzUsuńpyszne tartaletki:)
Pyszności:)
OdpowiedzUsuńprześliczne!
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie, mega smaczne
OdpowiedzUsuńurocze! :) owoce u mnie teraz codziennie idą w ruch, solo lub do deserów :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne tarteletki :)
OdpowiedzUsuń