Bułeczki ala pizzerinki

Proste bułeczki do szkoły, do pracy, albo na imprezę karnawałową. Możemy dodać do nich takie składniki w farszu jakie lubimy albo mamy w lodówce. 

50 dkg mąki pszennej typ 650
2 dkg drożdży
1/2 szklanki mleka letniego
1 łyżeczka soli płaska
1 jajko
1/2 szklanki wody letniej
2 łyżki oleju
cukier szczypta

do posmarowania:
1 łyżka mleka
1 jajko

nadzienie:
20 dkg pieczarek
1/2 papryki czerwonej
natka pietruszki
3 łyżki sera żółtego startego

Do miski przekładam drożdże, dodaję dwie łyżki mąki, mleka około 6 łyżek,cukier. Całość mieszam, przykrywam ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia. Zaczyn ma mieć konsystencje kwaśnej śmietany.
Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję sól rozpuszczoną w wodzie, mleko, olej, jajko i całość zarabiam mikserem albo ręką. Ciasto odstawiam przykryte w ciepłe miejsce na około 30 minut aż wyrośnie. Po tym czasie przekładam na deskę podsypaną mąką robię gruby wałek i dzielę na 12 części. Z każdej części formuję cienki wałek w rękach. Zwijam w rulon, na środku każdego robię wgłębienie. Układam na blaszce na papierze do pieczenia.

Pieczarki myję, i kroję w kostkę. Przesmażam na oleju, dodaję pokrojoną paprykę i dalej przesmażam. Na każdej bułeczce układam farsz i odstawiam do wyrośnięcia. Piekę w temp 190 stopni 25 minut. Przed końcem posypuję serem startym i zostawiam na chwilę w piekarniku aż się rozpuści. Przed podaniem posypuję natką pietruszki