środa, 12 maja 2021

Kopytka szpinakowe

 Kopytka zielono mi. Zrobiłam je ze szpinakiem,a podałam z cukinią i kiełkami. Tak naprawdę to nic więcej nie potrzeba żeby zjeść syty i dobry obiad. Korzystajmy z tego co daje nam natura wiosenną porą.

 


 



 

kopytka:

500 g ziemniaków

100 g szpinaku świeżego

1 jajko

sól

1 łyżka mąki ziemniaczanej

110 g mąki pszennej

 

pozostałe:

1 garść kiełków

1 cukinia

olej rzepakowy

 

Kopytka:

Ziemniaki gotuję w osolonej wodzie. Odcedzam, i jeszcze ciepłe przeciskam przez praskę do ziemniaków. Odstawiam żeby przestygły. Szpinak siekam nożem, przekładam do pojemnika wysokiego, dodaję jako i miksuję blenderem na papkę. Dodaję do ziemniaków. Wsypuję mąkę ziemniaczaną i pszenną. Ciasta nie wyrabiamy długo, bo zacznie się kleić. Im więcej mąki dodajemy tym kopytka będą twardsze. Dzielę ciasto na dwie części, wykładam na stolnicę podsypaną mąką, formuję wałek. Odcinam nożem nieduże kawałki. Wodę osoloną zagotowuję w garnku, wrzucam kopytka i gotuję około 5 minut na wolnym ogniu od wypłynięcia na wierzch. 

Cukinię kroję w paski długie,jak na makaron. Mam specjalny nożyk do tego. Posypuję sola, pieprzem i przesmażam na odrobinie oleju ale krótko. Cukinią ma być aldente. Kopytka podaję na wstążkach z cukinii i z kiełkami.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz