czwartek, 25 lipca 2013

Racuchowy torcik sojowy z owocami






 Deser bez cukru, można go jeść z konfiturą i bez. Dla mnie wersja bez konfitury




Ciasto:

¾ szklanki mleka sojowego alpro
¾ szklanki mąki wrocławskiej
½ łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajko
Olej rzepakowy

Krem:

1 i 3/4 szklanki mleka Alpro
1 budyń śmietankowy
1 łyżka poziomek
20 dkg czarnej porzeczki
1 łyżka poziomek
1 łyżka czerwonej porzeczki
10 malin
20 dkg truskawek

4 łyżki konfitury z czarnej porzeczki




Racuchy: 
Do miski przesiewam mąkę, dodaję mleko sojowe, żółtko, proszek do pieczenia. Ciasto miksuję. Białko ubijam na sztywną pianę dodaję do ciasta. Będzie ono puszyste. Racuchy smażę na patelni na oleju 6 placków różnej wielkości. Od największego do najmniejszego. 

Krem: 
Mleko zagotowuję, odlewam ½ szklanki rozrabiam budyń. Wlewam do gotującego się mleka sojowego. Budyń nie słodzę, bo to wersja dietetyczna. Owoce myję, osuszam. Na talerz układam największy racuch, smaruję budyniem, dodaje owoce, przykrywam kolejny racuchem, warstwa budyniu, owoce i tak do ostatniego placka.Torcik polewam konfiturą z czarnej porzeczki i sosem porzeczkowym. Sos porzeczkowy zrobiłam z 10 dkg zmiksowanych porzeczek, następnie przetarłam je przez sito.


7 komentarzy:

  1. no, super, a ja taka głodna jestem, więc poproszę z dużą ilością konfitury :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zimą zrobić taką choinkę z owocami suszonymi, ale co ja plotę jest lato i niech trwa dla mnie nawet do grudnia. Tak pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak jestem za latem do grudnia, chyba czas sie pakować tak we wrześniu na mauritius ha ha to będziemy miały lato :-)

      Usuń
  3. zjadłabym taki torcik :D

    OdpowiedzUsuń