czwartek, 9 maja 2013

Syrop miodzik z kwiatków mlecza

Syrop idealny na przeziębienie, na kaszel w sezonie grypowym :-) stosuję się go zamiast kupnych syropów. Im dłużej się go gotuję tym bardziej robi się gęsty i powstaje miodzik





400 kwiatków mlecza
1 litr wody
1 kg cukru
1 cytryna

Kwiatki mlecza zrywamy w maju, kiedy kwitną na łąkach z dala od spalin. Po zerwaniu wysypuję kwiatki na papier żeby wyszły wszystkie  małe robaczki. Kwiaty dokładnie płuczę , kilka razy. Zalewam jednym litrem zimnej wody, dodaję pokrojoną cytrynę na plastry. Gotuję 10 minut i zostawiam na cała dobę w chłodne miejsce. Na drugi dzień odcedzam kwiatki przez gęste sito, wsypuję cukier, i gotuję na wolnym ogniu bez przykrycia około godzinę.Syrop ma mieć konsystencje lejącego miodu. Gorący syrop wlewam do wyparzonych słoików , zakręcam. Odwracam do góry dnem.

9 komentarzy:

  1. Na co taki syrop?

    OdpowiedzUsuń
  2. Syrop jest na przeziębienie, na kaszel. Zamiast kupować syropy z apteki stosuje się ten syrop :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda jak miód;-) Dobry pomysł na przeziębienia:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda jak miód, bo to syropek ala miodek. W zależności jak długo się go gotuję taka będzie jego gęstość :-)Jak ktoś chce bardziej płynny to gotuje się go krócej :-)

      Usuń
  4. nie próbowałam nigdy takiego syropu :) a słyszałaś o nalewce z mlecza? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie nie słyszałam o nalewce z mlecza. A to też na przeziębienie ?

      Usuń
  5. ale go narobiłaś :) też chciałam ale mąż skosił mi mlecz :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, uprzedzilas mnie z postem:-) Ja juz wczoraj zagotowalam kwiatki, a dzic bede slodzic i nakladac do sloiczkow:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia, tu nie wyścigi kto pierwszy ten lepszy. Ja zrobiłam w sobotę ale z lenistwa dałam dzisiaj. Ty dasz jak będziesz mieć gotowy :-) Czekam na twój przepis :-)

      Usuń