piątek, 21 lutego 2014

Ryżowa sałatka z soczewicą


Soczewica gotowana na parze podbiła moje podniebienie. Część mojej rodziny która nie przepada za soczewicą jadła sałatkę z apetytem.










1 woreczek ryżu białego
5 jaj
4 marchewki
1 por biała część
1 puszka soczewicy gotowanej na parze
7 ogórków kiszonych
1 pierś z kurczaka z rosołu
sól morska ziołowa Kamis
Pieprz kolorowy Kamis
majonez
śmietana gęsta

Ryz gotuję w osolonej wodzie do miękkości. Ugotowany wsypuję do miski. Jajka gotuję na twardo. Por kroję drobno przekładam do miseczki, posypuje solą morską i odstawiam do zmożenia. Ogórki kiszone odcinam końcówki i kroję w kostkę, przekładam na sitko żeby soki puściły. Pierś z kurczaka gotuję razem z marchewką w rosole. Marchewkę kroję w kostkę, jajka też, pierś na kawałki. Przekładam do ryżu, dodaję soczewicę, majonez, śmietanę gęstą, doprawiam solą i pieprzem. Dekoruję marchewką i soczewicą.


18 komentarzy:

  1. wygląda smacznie , pięknie podana:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześlicznie podana! W takim połączeniu nigdy nie jadłam, chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po raz pierwszy widze taką sałatkę - ryż z soczewicą;-) Jednak chętnie bym spróbowała:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię soczewice, ale takiej gotowanej na parze nigdy nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie to wygląda podoba mi się pomysł

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny przepis i choć nie przepadam za soją bardzo chętnie spróbowałabym taka sałatkę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny pomysł, ja gotuję co prawda soczewice normalnie na wodzie, ale i tak ją lubimy, nie wykluczone natomiast, że skorzystam z Twojej rady :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu ja nie gotowałam soczewicy na parze. Są do kupienia w puszkach gotowe. Czasami trzeba sobie prace ułatwić :-)

      Usuń
  8. Pysznie i zdrowo :) będę musiała następnym razem ugotować soczewicę na parze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna,podoba mi się ten pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda smakowicie :)
    Zapraszam do siebie i do obserwacji :)--> http://veneaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię soczewicę :)
    Jednak jakoś w pewnym momencie kończą się opcje jak ją wykorzystać :)
    Ten pomysł bardzo mi się podoba!!! :)

    OBSERWUJĘ :***

    Buziaki
    xo xo xo xo xo xo




    OdpowiedzUsuń
  12. Super piszesz, az sie chce czytac. :) I super look bloga, zawsze zwracam na to uwage, bardzo delikatny i estetyczny. Dla blogerek mam znizki do jednego sklepu w moim najnowszym poscie, jesli chcesz, zapraszam. I zachecam tez do wspolnej obserwacji. Miloby bylo bywac tu czesciej. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Soczewicy na parze jeszcze nie gotowałam. Muszę spróbować, ciekawe czy wyjdzie podobna do tej z puszki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego nie wiem bo też nie gotowałam :-) pozdrawiam

      Usuń