Strony

Strony

piątek, 30 kwietnia 2021

Sałatka z jajkami łososiowymi

 Wiosenna sałatka z jajem i łososiem w roli głównej. Do tego rzeżucha która jest bardzo zdrowa.


 
 



 


70 g roszponki

3 jajka

100 g łososia upieczonego

4 pomidorki koktajlowe

1/3 ogórka zielonego

papryka wędzona

oliwa ziołowa


Jajka gotuję na twardo. Obieram, kroję na pół, wydrążam żółtka. Żółtka miksuję blenderem z łososiem. Jajka nadziewam pastą. Układam na roszponce. Posypuję papryką wędzoną. Dodaję pomidorki koktajlowe, plastry ogórka, pomidory suszone, paprykę pokrojoną. Polewam oliwą.


środa, 28 kwietnia 2021

Wiosenny omlet ze szpinakiem


Wiosenny omlecik ze szpinakiem, chrupiącymi bajglami, do tego boczek, awokado. Czy można sobie wymarzyć lepsze śniadanie.









3 jajka

50 ml mleka

sól,pieprz, natka pietruszki

7 bajgli

100 g szpinaku mrożonego

czosnek granulowany

3 pomidorki koktajlowe

2 plastry boczku

1/2 awokado

1 łyżeczka masła klarowanego

 

Szpinak przekładam na patelnię, dodaję odrobinę wody i duszę aż się rozmrozi. Doprawiam solą, pieprzem, czosnkiem. Przekładam na talerz. Jajka wbijam do miski, wlewam mleko, dodaję sól, pieprz i widelcem roztrzepuję. Na patelni rozpuszczam masło klarowane, wylewam masę jajeczną, dodaję szpinak i mieszam, dodaję połamane bajgle i w całości. Układam pomidorki i plastry boczku. Smażę na wolnym ogniu i nie mieszam. Jak omlet zetnie się wykładam na talerz, dodaję jeszcze bajgle, natkę pietruszki.

poniedziałek, 26 kwietnia 2021

Domowa pomidorowa z makaronem

 Domowa pomidorowa taką jak robiła moja mama. Preferuję bardziej gęstą, dlatego blenduję warzywa na których gotuję zupę przez co jest syta.

 






 

1 korzeń pietruszki

1 kawałek selera

1 marchewka

1 por kawałek

1 cebula

sól, pieprz, natka pietruszki

olej rzepakowy

500 ml passaty pomidorowej

100 ml śmietany 18 %

700 ml bulionu drobiowego

200 g makaronu wstążki

Warzywa obieram. Cebulę przesmażam pokrojoną na oleju, dodaję przecier pomidorowy i dalej przesmażam. Zawsze tak robię bo zupa jest lepsza. Do garnka osobnego przekładam obrane warzywa, wlewam bulion najczęściej u mnie drobiowy który zostaje mi od rosołu. Gotuję na wolnym ogniu aż warzywa będą miękkie. Wyjmuję por którą można zjeść, a resztę warzyw zostawiam. Wlewam przecier pomidorowy, zagotowuję. Potem całość blenduję. Nie lubię wodnistej zupy pomidorowej, a przy okazji wykorzystuje wszystkie warzywa z zupy. W ten sposób gotowała moja mama teraz ja tak robię. Na końcu wlewam śmietanę i doprawiam sola, pieprzem. Makaron gotuję według instrukcji. Zupę podaję z makaronem, natką i marchewką, której kawałek zostawiam do dekoracji.

 

niedziela, 25 kwietnia 2021

Ptysie czekoladowe

 Podwójnie czekoladowe ptysie bo z kremem z czekoladą i polewą. Czy możne być coś lepszego niż dużo czekolady na jednym ptysiu :-)

 


 





ciasto ptysiowa:

100 g masła

120 g mąki

5 jajek

szczypta soli

250 ml wody

krem czekoladowy:

500 ml mleka

1 łyżeczka pasty waniliowej

4 żółtka

70 g cukru

50 g mąki ziemniaczanej

200 g czekolady gorzkiej 

polewa:

czekolada gorzka 50 g

czekolada biała 50 g 

Ciasto:

Do garnka wlewam wodę, dodaję masło, sól i zagotowuję.Wsypuję mąkę i energicznie mieszam. Jak ciasto zrobi się szkliste i zacznie odchodzić od ścianek garnka odstawiam do przestudzenia. Wbijam stopniowo po jednym jajku mieszam mikserem. Kolejne jajko i dalej ubijam. Ciasto przekładam do rękawa cukierniczego i wyciskam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Ptysie urosną dlatego należy zachować odstępy między nimi.

Piekarnik nagrzewam do temp 200 stopni i piekę około 25 minut. Po upieczeniu studzę i dopiero wtedy przekrawam ptysie.

Krem:

W garnku zagotowuję  mleko z  połamaną czekoladą, wanilią. Cały czas mieszam żeby czekolada się rozpuściła . Żółtka ucieram na puch razem z cukrem,wsypuję mąkę ziemniaczaną i mieszam. Masę jajeczną wlewam do mleka czekoladowego, cały czas mieszam i gotuję na wolnym ogniu aż masa zrobi się gęsta. Odstawiam na przestygnięcia. Żeby na kremie nie zrobił się kożuch na ciepłym kremie wykładam folię spożywczą. Ptysie nadziewam kremem.

Polewa:

Czekolady każdą osobno rozpuszczam w kąpieli wodnej. Ptysie polewam czekoladami.


piątek, 23 kwietnia 2021

Krem mango z batatem i białymi warzywami

Pyszna zupa krem wegetariańska. Zrobicie ją w 30 minut. Mango polecam jeść nie tylko jako dodatek do deserów. Idealnie komponuje się  w daniach wytrawnych.







 

 1 mango

2 bataty

1 cebula

2 ząbki czosnku

1 marchewka

1 kawałek por biała część

1 kawałek selera korzeń

1 pietruszka korzeń

1 ziemniak

sól, pieprz, kurkuma, papryczka chili

jogurt naturalny gęsty

natka pietruszki

olej rzepakowy

Mango, warzywa obieram. Do garnka wlewam wodę około 2 litry. Warzywa nie kroję na małe kawałki, jedynie na dwie części. Łatwiej będzie je potem rozdzielić. Do wody dodaję batata, marchewkę, seler, korzeń pietruszki, ziemniak, i gotuję na wolnym ogniu aż warzywa będą miękkie. W tym czasie w drugim garnku przesmażam pokrojoną cebule, czosnek i por. Do cebuli dodaję warzywa białe które wyjmuję z bulionu. Wlewam też połowę bulionu. Całość miksuję blenderem. Dodaję trzy łyżki jogurtu, doprawiam solą, pieprzem. Jak zupa jest za gęsta dolewam wody. Do garnka w którym zostały bataty, marchew, dodaję pokrojone mango i chwilę gotuję. Całość miksuję blenderem. Dodaję trzy łyżki jogurtu, sól, pieprz, kurkumę, papryczkę chili. Jak zupa jest gęsta dolewam wodę. Na talerz wylewam na przemian dwie łyżki zupy mango, dwie łyżki zupy białej. Dekoruję mango, chili, natką, jogurtem.


 

czwartek, 15 kwietnia 2021

Migdałowe bezglutenowe ciacho z żelką

 Pyszne puszyste ciacho migdałowo czekoladowe. Nie oderwiecie się od niego. Wszelkie biszkopty na mące mogą się schować. Jest obłędne, chrupiące, rozpływa się w ustach :-)

 

 
 
 




 


 

 

ciasto migdałowe:

4 jajka wielkość M

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

szczypta soli

3 łyżki kakao płaskie

170 g migdałów mielonych

150 g cukru trzcinowego

1/2 łyżeczka ekstraktu z wanilii

 

krem:

250 g serka mascarpone

250 ml śmietany 30%

2 łyżki cukru pudru

 

żelka wiśniowa:

250 g wiśni mrożonych

1 łyżeczka mąki ziemniaczanej płaska

1 łyżeczka żelatyny płaska

1 łyżka soku z cytryny

3 łyżki cukru trzcinowego 

2 łyżki czekolady tartej

 

ciasto:

Do miski wbijam białka i ubijam na sztywno z solą. Dodaję po łyżce cukru i dalej ubijam, kolejna łyżka jak poprzedni rozpuści się. Na końcu dodaję żółtka, ekstrakt waniliowy i mieszam robotem do połączenia składników. Dodaję  migdały, kakao i proszek do pieczenia. Delikatnie mieszam łyżką od spodu. Dno formy okrągłej o średnicy 21 m wykładam papierem do pieczenia. Wylewam ciasto. Piekarnik nagrzewam do temp 200 stopni. Wstawiam formę zmniejszam temperaturę na 175 stopni i piekę około 30 minut. Wyjmuję i studzę.

Krem:

Do miski przekładam mascarpone, śmietanę, puder i ubijam mikserem. Wykładam na wystudzone ciasto. Posypuję czekoladą.

Żelka:

Wiśnie przekładam do garnka, wlewam sok z cytryny, dodaję cukier i gotuję aż wiśnie puszczą sok. Mąkę ziemniaczaną rozpuszczam w 30 ml wody i wlewam do wiśni, zagotowuję. Żelatynę namaczam w łyżce wody i dodaję do wiśni. Mieszam aż się rozpuści. Żelkę odstawiam do przestudzenia. Można zrobić dzień wcześniej. Żelkę wylewam na krem. Ciasto posypuję migdałami mielonymi.

 

poniedziałek, 12 kwietnia 2021

Kolorowy chleb z wkładką

 Pyszny chleb można powiedzieć że już z obkładem. Powiem wam że jadłam go bez pamięci. nie mogłam się oprzeć. Tylko jeżeli chcecie dodać wędlinę i kiełbasę niech będzie dobrej jakości.

 


 

 







 

składniki:

500 g mąki pszennej typ 650

1 jajko

szczypta cukru

1 łyżeczka soli

60 ml oleju

2 dkg drożdży

125 ml wody letniej

40 g szpinaku baby

2 łyżki koncentratu pomidorowego

2 kiełbasy myśliwskie

100 g plastry kiełbasy żywieckiej


 

Do miski wykruszam drożdże, dodaję cukier, dwie łyżki mąki i wody letniej około 50 ml żeby zaczyn miał konsystencję kwaśnej śmietany. Mieszam i odstawiam w ciepłe miejsce na 30 minut żeby pracował.

Zaczyn dzielę sobie na trzy części. Do jednej części przesiewam 160 g mąki dodaję 1/3 soli ,20 ml oleju, wlewam wody letniej ale nie za dużo. Jak robot wyrabia mi ciasto kontroluję to podczas wyrabiania. To będzie ciasto jasne.

Szpinak, 20 ml oleju, jajko rozdrabniam blenderem.

Do drugiej części zaczynu przesiewam 160 g mąki, dodaję sól, pastę zieloną szpinakową i wyrabiam robotem. Z uwagi na to że pasta już jest rzadka to wody dolewam tylko wtedy jeżeli widzę że jest taka potrzeba. 

Do trzeciej części zaczynu przesiewam 160 g mąki, dodaję koncentrat, sól,20 ml oleju, wodę w razie potrzeby. Ciasto wyrabiam robotem. Dlaczego dzielę zaczyn i mąkę na trzy części a nie wyrabiam ciasta całego i nie dodaję potem do każdej części pastę. Ponieważ jak ciasto zostanie już wyrobione ciężko jest wtłoczyć do niego pastę, to znaczy połączyć. Dlatego zalecam opcję dzielenia zaczynu.

Mamy wyrobione trzy kolory ciasta, które odkładam na 90 minut do wyrośnięcia.

Ciasto białe rozciągam palcami na stolnicy podsypanej mąką na prostokąt o długości foremki do pieczenia około 30 cm u mnie i szerokości 10 cm. Z brzegu dłuższego układam kiełbasy wzdłuż i zwijam w rulon. Sklejam końce. To samo robię z ciastem czerwonym. Tylko na nim układam plastry kiełbasy wzdłuż i zwijam w wałek.Sklejam końce. Z zielonego ciasta formuję wałek o długości foremki.

Foremkę o długości 32 cm wykładam papierem do pieczenia, układam  wałek z ciastem zielonym,środek foremki biały wałek, i czerwony. Odstawiam na 30 minut do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzewam do temp 230 stopni, wstawiam miseczkę z gorącą wodą do piekarnika. Przed pieczeniem spryskuję chleb zimną wodą. Piekę 10 minut, potem zmniejszam na 210 stopni i piekę kolejne 10 minut. Potem zmniejszam na 190 stopni i piekę jeszcze około 30-40 minut.

Po wyjęciu wyjmuję z formy i spryskuję zimną wodą, przykrywam ściereczką do ostygnięcia.

 

 

piątek, 9 kwietnia 2021

Omlet pieczony z owocami i bakaliami

Na śniadanie polecam puszysty omlet kokosowy pieczony z jogurtem, gruszką i innymi owocami. Do tego garść pysznych bakali mix. Pysznie, kolorowo i zdrowo.

 

 


 




 

omlet pieczony:

3 jajka wielkość M

120 ml mleczka kokosowego

1/3 szklanki mąki pszennej typ 450

2 łyżki masła klarowanego 

nadzienie:

100 g jogurtu greckiego

7 gron winogrono ciemne

1 kiwi

1/2 pomarańcza

1/2 szklanki jagód mrożonych

1 gruszka

1 garść MIX BAKALII

mięta świeża

omlet pieczony:


Do miski wbijam jajka,dodaję mleko kokosowe,mąkę, łyżkę masła klarowanego które roztapiam i ubijam chwilę mikserem, żeby nie było grudek. Pojawią się pęcherzyki ale tak ma być. Piekarnik nagrzewam do temp 210 stopni termoobieg, wkładam patelnię. Jeżeli macie odpinane rączki, to ją odepnijcie, moja patelnia akurat jest przystosowana do piekarnika. Możecie też owinąć rączkę patelni folią aluminiową . Jak patelnia nagrzeje się, rozpuszczam na niej drugą łyżkę masła. Wylewam masę jajeczną,układam plastry gruszki i zapiekam 20 minut. Po tym czasie wyłączam termoobieg, zmniejszam na 180 stopni i piekę jeszcze 10 minut.

Na omlet wykładam jogurt, dodaję owoce, posypuję bakaliami, dekoruję miętą.

 

środa, 7 kwietnia 2021

Gulasz z batatów i mango

 Gulasz ten powstał z tego co się nawinie. Czyli resztki z lodówki, zwiędnięte mango i papryka. Pamiętajcie nic was nie ogranicza, bawcie się smakami.

 


 

 




 

1 mango

1 papryka czerwona

1 marchewka

1 por biała część

200 ml mleczka kokosowego

3 łyżeczki pasty curry czerwonej

papryczka chili

1 garść kiełków

sól, pieprz

2 ząbki czosnku

1 cebula

1 kawałek imbiru świeżego

olej do smażenia

1 pierś z kurczaka

natka pietruszki


Cebulę i czosnek drobno kroję. Kurczaka kroję w kostkę, przekładam do miski, dodaję pastę curry, imbir starty, sól, pieprz i odstawiam na godzinę do lodówki. Cebulę i czosnek przesmażam, dodaję por pokrojony, marchewkę kroję w talarki, paprykę w kostkę, batata w kostkę. Całość chwilę przesmażam i wlewam litr wody. Gotuję na wolnym ogniu. W woku przesmażam na oliwie kurczaka. Dodaję go do warzyw, na końcu dodaję też mango pokrojone. Gotuję jeszcze pięć minut. Wlewam mleczko kokosowe, doprawiam do smaku. Podaje z kiełkami, posypuję natką pietruszki.

 

sobota, 3 kwietnia 2021

Żurek w chlebie domowym

 

 Na śniadanie wielkanocne polecam żurek domowy z białą kiełbaską w chlebie który sami możecie upiec. Wesołego Alleluja dla wszystkich :-)

 






 


 

składniki chleb:

przepis na dwa chleby

600 g mąki pszennej typ 650

1 łyżeczka soli

2 dkg drożdży

2 łyżki oleju

250-300 ml wody letniej

szczypta cukru


składniki żurku:

1 cebula

2 ząbki czosnku

1 kawałek pory

1 kawałek selera

1 marchewka

2 ziemniaki

2 liście laurowe

3 ziela angielskie

przyprawa uniwersalna

500 ml zakwasu do żurku

200 ml śmietany 30 %

500 g kiełbasy / biała, śląska/

20 dkg boczku wędzonego

1 łyżeczka majeranku

olej rzepakowy

natka pietruszki

4 jajka

pomada:

1 łyżka mąki

120 ml wody

szczypta soli


Chleby:

Do miski wykruszam drożdże, dodaję szczyptę soli, dwie łyżki mąki i mleka letniego około 50 ml. Zaczyn mieszam i odstawiam do wyrośnięcia na 30 minut. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję sól, olej i wlewam wodę letnią stopniowo. Ciasto wyrabiam robotem, i w zależności od gęstości ciasta dolewam jeszcze wodę albo nie. Ciasto musi być dobrze wyrobione, elastyczne. Odstawiam w misce przykrytej ściereczką na 90 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. 

Po tym czasie zagniatam ciasto rękoma, dziele na dwie części. Formuję kule. Do jednego chlebka zrobiłam dodatkowo małą kuleczkę na dekielek. Chlebki układam na papierze do pieczenia na blaszce i odstawiam przykryty ściereczką na 30 minut w ciepłe miejsce. 

Pomada:

Do garnuszka wlewam wodę, dodaję sól, mąkę i gotuję na wolnym ogniu chwilę. Ciepłą pomadą smaruję chlebki pomadą za pomocą pędzelka. Chlebek będzie miał fajną chrupiącą skórkę. 

Piekarnik nagrzewam do 220 stopni i wstawiam chlebki. Piekę 10 minut. Zmniejszam na 200 stopni i piekę kolejne 10 minut. Potem zmniejszam na 180 stopni i piekę jeszcze około 20 minut. 

Po wyjęciu z piekarnika spryskuję zimną wodą i przykrywam ściereczką chleby.

Odcinam górę chlebków, wydrążam środek i podaję zupę w chlebie.


Żurek:

Boczek kroję w paski, przesmażam na oleju. Dodaję cebulę pokrojoną i dalej smażę. Wlewam około dwa litry wody, dodaję warzywa obrane, liść laurowy, ziele angielskie i gotuję na wolnym ogniu około 20 minut. Następnie dodaję pokrojoną kiełbasę i gotuję kolejne 15 minut. Na końcu wlewam zakwas, zagotowuję. Odstawiam z ognia wlewam śmietanę, doprawiam majerankiem, przyprawą. Podaję z natką. Seler, por wyjmuję z zupy można ją zjeść. Resztę warzyw kroję i podaję z zupą.