Szybki obiad z nutą topinambura.To nasz polski żeń-szeń inaczej zwany słonecznikiem bulwiastym. Wzmacnia układ odpornościowy i pomaga w stanach przewlekłego
zmęczenia. Bulwy topinambura są bogatym źródłem potasu, żelaza oraz
tiaminy.Polecam pieczony ale można go tez gotować jak ziemniaki.
6 udek z kurczaka
15 dkg topinanburu
2 marchewki
2 cebule
3 ząbki czosnku
sól, pieprz
1/2 łyżeczki majeranku
1/2 łyżeczki bazylii suszonej
przyprawa do kurczaka
2 łyżki octu winnego
2 łyżki octu balsamicznego
1 łyżka oleju
1 łyżeczka octu
Cebulę kroję w piórka, czosnek przeciskam przez praskę. Dodaję do udek kurczaka. Doprawiam solą, pieprzem, przyprawą do kurczaka, majerankiem, bazylią, octem winnym, octem balsamicznym, i olejem. Całość mieszam i odstawiam na noc do lodówki. Na drugi dzień przekładam do naczynia żaroodpornego, dodaję obrany i pokrojoną w paki marchewkę. Topinambur skrobię jak ziemniaki, i wkładam do miseczki z wodą i octem. Nie ściemnieje wtedy. Dodaję przekrojony na pół do kurczaka. Wstawiam do piekarnika temp 200 stopni 45 minut.
Powinnam spróbować więc tej bulwy słonecznikowej, ale gdzie ją znaleźć?Danie bardzo apetyczne:)
OdpowiedzUsuńAle jestem ciekawa smaku tej bulwy, muszę zrobić!
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak smakuje topinambur, widziałam go tylko w tv w top chef czy coś takiego :)
OdpowiedzUsuńSuper zestaw! Mniam!!!
OdpowiedzUsuńTo już wiem, co dziś na obiad :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do nas :)
Madziu zrobiłam sie głodna, tym bardziej, ze u nas dzisiaj na obiad były naleśniki:D
OdpowiedzUsuńale pysznie to wygląda! jadłam topinambur tylko w surówkach, nie próbowałam piec, ale dzięki Tobie już wiem, że pieczony może być również pyszny;)
OdpowiedzUsuńPyszne mięsko :) Topinambur ciekawie smakuje! :)
OdpowiedzUsuńApetycznie u Ciebie zawsze .
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam topinambura, ale całe danie jak zwykle u Ciebie - świetne :)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wygląda! jestem ciekawa smaku topinamburu!
OdpowiedzUsuńPyszny kurczak :) muszę wreszcie spróbować topinamburu :)
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie mniam :) Jeszcze nigdy nie próbowałam topinamburu, ale teraz chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuń