Strony

Strony

środa, 9 lipca 2014

Zupa wiśniowa


Zupę wiśniową jadam w upalne dni. Schłodzona jest idealna. Smaki mojego dzieciństwa, lato kojarzy mi się z zupami owocowymi które uwielbiam.















1/2 kg wiśni
1 i 1/2 litra wody
1 kisiel wiśniowy
cukier do smaku
soli szczypta
200 g makaronu kokardki
śmietana ukwaszona 18 %

Kisiel rozrabiam w 1/2 szklance wody. Wiśnie wsypuję do garnka, wcześniej je myję. Dolewam resztę wody i zagotowuję. Wiśnie gotuję do miękkości. Pod koniec gotowania wlewam rozrobiony kisiel. Chwilę jeszcze gotuję. Doprawiam solą i cukrem. Zupę podaje schłodzoną z ugotowanym makaronem i śmietaną gęsta.

13 komentarzy:

  1. Nie jadłam jeszcze nigdy zupy wiśniowej

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś jadłam zupkę z wiśniami, truskawkami i jagodami taki mix. Sa przepyszne i urozmaicają letnią dietę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam zupę wiśniową. Nie jadłam jej kilka lat, dziękuję za przypomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. OOoo moja ulubiona z dzieciństwa;) troszkę inaczej mama robiła ,zabielała śmietaną i podawała z tłuczonymi ziemniaczkami...pycha!!! chyba zafunduję dzieciom taką;wieki jej nie robiłam ;dziękuję za inspirację na obiad;) zapraszam na wiśnie w syropie: pozdrawiam
    http://gotujenacodzien.blogspot.com/2014/07/wisnie-drylowane-w-syropie.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziu dzisiaj tylko pożyczę ci miłego popołudnia, odrzucają mnie wszystkie zupy owocowe- moje zmory z dzieciństwa:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to takie pyszne zupki, moje ulubione zresztą Aż dziwię się tyle osób ich nie lubi :-)

      Usuń
  6. Smak dzieciństwa :) aż mi się tęskno zrobiło.... muszę zrobić taką zupę :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Zupa piękna ,ale również nie dla mnie ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale pyszności!! Moje smaki dzieciństwa!! Szkoda że moje dzieci nie chcą takich jeść ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. zmora mojego dziecinstwa :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż się dziwię że to twoja zmora, taka pyszna zupka :-)

      Usuń
  10. Zupę wiśniową uwielbiam! To jedno z najmilszych wspomnień (kulinarnych) z dzieciństwa! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety nie przepadam za zupami z owoców, ale kolor świetny ;)

    OdpowiedzUsuń