Tym razem kurczak u mnie wszedł w romans z kurkami. To moje ulubione grzyby, na zimę zawsze staram się trochę zamrozić. Musze przyznać że wyszedł pyszny romans. Następnym razem zrobię sos kurkowy nie ma dla mnie lepszego sosu.
3 skrzydełka
3 udka z kurczaka
3 pałki z kurczaka
2 cebule
sól, pieprz
1 łyżka majeranku
1 łyżka sosu ostrygowego
1 łyżeczka sosu sojowego
20 dkg kurek mrożonych
2 łyżki oleju rzepakowego
Cebule obieram i kroję w kostkę. Kurczaka myję, osuszam przekładam do garnka, dodaję majeranek, pokrojoną jedną cebulkę, sól, pieprz, sos ostrygowy i sojowy. Całość mieszam i odstawiam na dobę do lodówki w marynacie. Na drugi dzień przekładam mięso na patelnię i smażę na wolnym ogniu aż będzie miękkie. Drugą cebulkę przesmażam na patelni na oleju, dodaję kurki, doprawiam solą, pieprzem. Po upieczeniu kurczaka podaję go z kurkami.
bardzo lubię kurki więc by mi pewnie smakowało.
OdpowiedzUsuńPoczęstowałabym się takim kurczaczkiem:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kurki i zdecydowanie za mało ich zjadam :) Pyszne danie !
OdpowiedzUsuńKurki ,dla mnie też są najlepsze ,obiad cudowny.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kurki! Taki kurczak wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuń