Strony

Strony

poniedziałek, 31 marca 2014

Grillowany ananas w sałatce z krewetkami

Trochę wiosny na talerzu bo póki co wiosnę oglądam z łóżka.  Lekko i zdrowo czyli to co lubię. Sałatka jest pyszna, ananasa z grilla bardzo uwielbiam.










1/2 ananasa świeżego
1/2 szklanki groszku mrożonego
1/2 limonki
1/2 papryki czerwonej
1 kawałek papryki żółtej
4 pomidorki koktajlowe
10 dkg krewetek mrożonych przyprawionych
6 liści salaty lodowej
natka pietruszki
3 łyżki sosu vinaigrette
1/2 papryczki chili świeżej
4 łyżki wina białego wytrawnego.

Ananasa obieram ze skórki,  wycinam środek niejadalny. Kroję na plastry i grilluję na grillu elektrycznym albo na patelni grillowej. Ananasa posmarowałam odrobiną oleju. Groszek mrożony przesmażyłam na patelni na oleju około minutę. Sałatę liście myję i kroję nożem. Przekładam do miski, dodaję groszek ostudzony, pokrojone kawałki ananasa, paprykę pokrojoną. Krewetki smażę na patelni na oleju dosłownie chwilę, dolewam wino i duszę do momentu wchłonięcia płynu. Jak przestygną dodaję do sałatki. Całość mieszam, przekładam do miseczki, dekoruję papryczką chili, pomidorkami cząstki, natką pietruszki, kawałkami limonki. Polewam sosem vinaigrette.

inspiracja pochodzi z bloga http://justeatmee.blogspot.com/

sobota, 29 marca 2014

Mielone z kapustą i ryżem

Ciąg dalszy chorowania, mielone powstały tydzień temu. Póki co nie wchodzę do kuchni. Mielone są bardzo fajne nawet mój brat mięsożerca nie wyczuł że jest  w nich kapusta.



















1 filet  z kurczaka
25 dkg fileta z indyka
20 dkg wołowiny
20 dkg mięsa od szynki
1 woreczek ryżu
20 dkg białej kapusty
2 cebule
10 dkg pieczarek
3 ząbki czosnku
1 łyżka majeranku Kamis
pieprz biały mielony do smaku Kamis
1 łyżeczka soli morskiej Kamis młynek
1 bułka pełnoziarnista
1/2 szklanki mleka
1 jajko
bułka tarta do panierowania
olej rzepakowy

Filet z kurczaka i indyka, wołowinę, mięso od szynki miele maszynką do mięsa, razem z czosnkiem obranym. Cebule obieram, drobno kroję i podsmażam na oleju. Pieczarki też kroję drobno i podsmażam. Ryż gotuję do miękkości w osolonej wodzie. Kapustę kroję drobno nożem sparzyłam ją, przecedziłam i również podsmażyłam na oleju. Do mięsa zmielonego dodaję ostudzony ryż, kapustę, pieczarki, cebulę, pieprz, majeranek, sól morską, jajko. Bułkę moczę w mleku i również dodaję do mięsa. Całość dokładnie wyrabiam ręką, formuję płaskie klopsiki, obtaczam w bułce tartej i smażę na rozgrzanym oleju.

środa, 26 marca 2014

Makaron ryżowy po tajsku


Wiosna za oknem a ja kicham i rzeżę wrrrrr to pocieszę się się chociaż widokiem mojego talerza. Chorować to trzeba zimą a nie wiosną wrrrr. No ale co zrobić. Przy okazji chciałam podziękować mojej koleżance Agnieszce Wtorek za paczuszkę pyszności które mi wygrała a na które nie byłoby mnie stać. Dzięki niej poznałam smak sosów ostrygowego, rybnego i innych.


\\



















1/2 opakowania makaronu ryżowego nitki
20 dkg krewetek
3 łyżki sosu ostrygowego
1 łyżka sosu rybnego
1 łyżeczka sosu sojowego
4 łyżki octu ryżowego
1/2 papryki czerwonej
6 pomidorków koktajlowych
200 gram szpinaku mrożonego liściastego
3 łyżki grzybów mun
2 łyżki kiełków fasoli
pieprz, sól
natka pietruszki do dekoracji
olej rzepakowy


Makaron ryżowy zalewam gotującą się wodą w misce i odstawiam na 5 minut, Po tym czasie odcedzam na durszlaku z wody. Szpinak przekładam na patelnię, i przesmażam chwilę na oleju aż się rozmrozi. Doprawiam solą, pieprzem. Paprykę kroję na małe kawałki i chwilę przesmażam na patelni z pomidorkami koktajlowymi połówkami, fasola mun i kiełkami. Krewetki też przesmażam na patelni, dodaję ocet ryżowy, sos ostrygowy, rybny, sojowy. Makaron przekładam na miseczkę dodaję szpinak, krewetki, paprykę , grzyby krewetki z sosem. Albo mieszam wszystko na patelni i podaję. Sosy ostrygowy i rybny są dość słone także soli mało użyłam.

wtorek, 25 marca 2014

Bułki cebulowe




















3 szklanki mąki pszennej chlebowej typ 650
2 dkg drożdży
1/4 szklanki mleka letniego
szczypta cukru
1/2 łyżeczki soli
2 łyżki masła
2 cebule czerwone średnie
do posmarowania:
1 jajko
1 łyżka mleka
olej rzepakowy

przepis na 10 bułek

Zaczyn: Do miski wykruszam drożdże, dodaję letnie mleko, dwie łyżki mąki płaskie, cukier i mieszam. Zaczyn ma mieć konsystencje kwaśnej śmietany. Odstawiam pod przykryciem do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.

Cebule obieram, drobno kroję i przesmażam na oleju.

Do drugiej miski wsypuje resztę mąki, dodaję roztopione masło, zaczyn, sól, ostudzoną cebulę, zaczyn i całość wyrabiam ręką na gładkie ciasto. Odstawiam do wyrośnięcia, przykrywam ściereczką.
Wyrośnięte ciasto dzielę nożem na 10 części. Formuję kulki, układam na papierze na blaszce. Odstawiam do wyrośnięcia. Przed pieczeniem nacinam bułki nożem, smaruję roztrzepanym jajkiem z mlekiem. Piekę 20 minut temp 190 stopni.

niedziela, 23 marca 2014

Kurczak po węgiersku


Po kurczaku piwnym przyszedł czas na kurczaka po węgiersku. Zapiekany z ziemniakami w mundurkach i marchewką. Obiad z głowy w jednym garnku :-)



























1,5 kg kurczak
1 kg ziemniaków w mundurkach
3 marchewki
1 blister przyprawy Kamis polędwiczki z jabłkiem / rozmaryn,tymianek, papryka słodka, szałwia, czosnek/
3 łyżeczki przyprawy Kamis kurczak po węgiersku
1 łyżeczka sosu sojowego
1 łyżeczka sosu ostrygowego
1 płaska łyżka soli
5 łyżek oleju  rzepakowego około
2 cebule

W miseczce przyrządzam marynatę z wszystkich przypraw sypkich czyli wsypuję przeprawę do kurczaka po węgiersku, sól, rozmaryn, tymianek, paprykę słodką, szałwie, czosnek. Dodaję sos sojowy i ostrygowy, olej rzepakowy. Całość mieszam.  

Do wysokiego wąskiego słoika albo butelki przelewam wodę.  Nadziewam kurczaka na butelkę. Ustawiam w brytfannie. Ziemniaki w mundurkach myję dokładnie i nacinam w kilku miejscach. Cebulę ,marchewkę obieram , kroję na kawałki i układam w brytfannie razem z kurczakiem i ziemniakami.

Piekę około 1,5 godziny, czyli czas pieczenia wynosi tyle ile waży kurczak. Temp 190 stopni. W między czasie kurczaka polewam sokami które wytworzą się podczas pieczenia. Podaję z warzywami z którymi był zapiekany.


piątek, 21 marca 2014

Naleśniki z jabłkami i jagodami

Naleśników nie jadłam już z rok. Mogę powiedzieć to święto w moim domu ha ha. Z naleśnikami mam tak że nie jestem ich wielką miłośniczka ale jak zacznę jeść to jem przez jakiś czas potem długa przerwa. Moja ulubiona wersja to z jabłkami. Wykorzystałam przyprawę Kamis do dań słodkich i naleśniki miały fajny smak.










 100 g mąki
 2 jajka
125 ml mleka
125 ml wody mineralnej
szczypta soli
olej roślinny do smażenia
2 jabłka
jagody mrożone

Do wysokiego pojemnika od blendera wsypuję mąkę, dodaje jajka, sól, wodę i mleko. Ciasto miksuję blenderem. Ma wtedy fajną gładką konsystencję. Odstawiam do lodówki na godzinę.
Naleśniki smażę na rozgrzanym oleju około 1 łyżeczka na każdą sztukę. Wylewam ciasto, na którym układam plastry jabłka obranego. Naleśniki posypuję przyprawą do dań słodkich i podaję z jagodami mrożonymi.

czwartek, 20 marca 2014

Pasta z makreli



Pastę z makreli jadłam jako dziecko. Potem o niej zapomniałam. I po wielu latach wróciła do mojej kuchni. Jedna z lepszych past rybnych którą jadłam. Wyjadałam ją z miseczki i nie mogłam się oprzeć. Wadą tej pasty jest to, że pachnie malizną ha ha.













1 makrela wędzona
4 jajka
1 cebulka duża
4 ogórki warszawskie
2 łyżki majonezu
pieprz
natka pietruszki

Makrelę obieram ze skóry i ości. Większe kawałki kroję nożem. Jajka gotuję na twardo. Cebulkę obieram i drobno kroję w kostkę. Ogórek też kroję drobno. Do miski wkładam rybę, dodaję ogórki, cebulkę, i jajko pokrojone. Dodaję pieprz, majonez,  nie solę bo ryba już jest słona. Całość mieszam i podaję z natką pietruszki.

wtorek, 18 marca 2014

Zapiekanka ośmiorniczki

Kolejny przepis w ramach testowania produktów Firmy Nove  Linia Natura

Testowałam parówki i kiełbasę długą. Nie zawiodłam się na produktach. Faktycznie są bardzo smaczne, domowe. Produkty z tej linii powstały bez glutenu, bez dodatku fosforanów bez dodatku glutaminianu sodu, bez sztucznych przeciwutleniaczy, bez sztucznych konserwantów bez „E” w składzie produkt.
























4 parówki z linii Natura Nove
1 kiełbasa długa z linii Natura Nove
1 szklanka groszku mrożonego
1 puszka soczewicy gotowanej na parze
6 ziemniaków ugotowanych
1/2 brokuła
1 por biała część
1 papryczka chili
1/2 szklanki przecieru pomidorowego gęstego
2 jajka
sól, pieprz
ognista przyprawa
bazylia śiweża
olej rzepakowy

Brokuł dzielę na różyczki małe i gotuję aldente w osolonej wodzie bez przykrycia, nie traci koloru wtedy . Około 3 minuty. Groszek mrożony wrzucam na patelnię i przesmażam na oleju około minutę. Przesypuję na talerz i duszę na tej samej patelni pokrojony por w krążki. Ziemniaki wykorzystałam z obiadu z poprzedniego dnia, pokrojone w plastry układam w naczyniu, dodaję groszek, soczewicę, kawałki kiełbasy plastry, różyczki brokuła, por uduszony. Zapiekankę polewam przecierem pomidorowym. Kolejna warstwa ziemniaków, i reszty warzyw. Parówki kroję na mniejsze kawałki nacinam na krzyż i układam. Na końcu wylewam roztrzepane jajka. Zapiekankę posypuję pokrojoną papryczką chili. Wstawiam na 35 minut do piekarnika temp 190 stopni. Jeżeli parówki zaczną się za mocno rumienić można przykryć zapiekankę folią aluminiową.

niedziela, 16 marca 2014

Tort czekoladowo malinowy














Biszkopt:
6 jaj
120 gram cukier kryształ
180 gram mąka tortowa
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao czarne

Masa malinowa:
40 dkg maliny mrożone
1 budyń waniliowy na 1/2 mleka
3 łyżki cukru

Masa śmietanowa:
250 gram serek mascarpone
barwnik spożywczy żółty w żelu dr.oetker
500 ml śmietana kremówka 36 %
1 łyżka cukier waniliowy dr.oetker
2 łyżki płaskie cukier puder
1 łyżeczka fix do śmietany opcjonalnie

Dekoracje czekolada:
1,5 tabliczki czekolady gorzkiej
Poncz:
1/2 cytryny
100 ml syropu czekoladowego
1/3 szklanki wina deserowego
1/3 szklanki wody


Do miski wbijam białko i miksuję na sztywną pianę. Dodaję cukier nie od razu wszystko, stopniowo i miksuje dalej aż  piana będzie lekko świecącą. Dodaję następnie po 1 żółtku i ubijam dalej. Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia i kakaem i dodaję do ubitej masy  z jajek. Mieszam łyżką delikatnie . Ciasto wylewam do formy okrągłej średnica 25 cm. Wstawiam do piekarnika temp 160 stopni termoobieg na 35 minut. Sprawdzam patyczkiem czy biszkopt dopiekł się.

Maliny przekładam do garnka, odmroziłam je wcześniej. Odlałam kila łyżek soku w którym rozpuszczam budyń. Maliny podgrzewam dodaję cukier, kiedy się rozpuści dodaję rozrobiony budyń. Podgrzewam dalej aż zacznie gęstnieć. Masę malinową odstawiam do wystygnięcia.

Poncz:
Do szklanki wlewam wino, dodaję wodę z sokiem z cytryny i syrop czekoladowy. Wszystko mieszam.

Masa śmietanowa:
Do miski wlewam śmietanę kremówkę dodaję serek mascarpone, cukier waniliowy, cukier puder. Ubijam mikserem na puszystą masę. Pod koniec dodaję około 1 łyżeczkę barwnika żółtego w żelu.

Biszkopt kroję na 3 blaty ostrym nożem. Dolny blat nasączam ponczem, smaruje 1/3 kremu. Układam drugi blat nasączam ponczem , smaruję masą malinową. Układam ostatni blat jego już nie nasączam. Tort boki i górę smaruję resztą kremu.

Dekoracje:
Czekoladę gorzką rozpuszczam w kąpieli wodnej. Czyli kruszę  ją do miski, którą wkładam do garnka z gotującą się wodą. Dno miski ma nie dotykać wody. Po rozpuszczeniu się czekolady wylewam ją na szklany blat cienką warstwę. Czekoladę rozprowadzam pędzelkiem. Odstawiam do zastygnięcia. Kiedy czekolada będzie sucha ostrym nożem szerokim zeskrobuję ruloniki czekoladowe. Układam je na torcie, resztę pokruszonej czekolady wykorzystuję na boki tortu.



sobota, 15 marca 2014

Marchewka z groszkiem

Smaki mojego dzieciństwa z  tą różnicą że moja mama robiła marchewkę z zasmażką. Ja preferuje marchewkę z groszkiem czystą. Dodaję tylko masełko.





1 kg marchewki
200 gram groszku mrożonego
sól
1 łyżka masła

Marchewkę obieram, dokładnie myję i gotuję do miękkości całą. Groszek gotuję w osobnym garnku w małej ilości wody, dodaję sól. Dlatego osobno gotuję ponieważ groszek szybko dochodzi a marchewka gotuję się dłużej. Ugotowaną marchew kroję w paski długie sitkiem do krojenia jarzyn. Dodaję groszek masełko i chwilę podgrzewam do rozpuszczenia masła.

czwartek, 13 marca 2014

Włoska zupa z polentą

Polecam włoską zupkę którą przygotowuje się bardzo szybko. Polenta dodaje smaku, i fajnego charakteru zupie. Suszone pomidory były strzałem w dziesiątkę.











450 gr mieszanka warzywna zupa zimowa Hortex
700 ml rosołu
1 marchewka
5 dkg sera lazur
6 suszonych pomidorów

polenta:
100 gr kaszki kukurydzianej
400 ml wody
1 łyżka startego parmezanu
1 łyżka oliwy od suszonych pomidorów
sól morska

Do garnka wlewam rosół, dodaję mieszankę warzywną i marchewkę jedną obraną. Gotuję około 15 minut.  Do drugiego garnka wlewam wodę, po zagotowaniu wsypuje pomału kaszkę kukurydzianą. Pod koniec dodaję parmezan, oliwę, sól. Polentę wylewam do pudełka wyłożonego folią aluminiową. Jak ostygnie wycinam serduszka. Zupę podaję z polentą, suszonymi pomidorami, i serem lazur oraz pietruszką. Z marchewki robię dekoracyjną różyczkę i gwiazdki.

wtorek, 11 marca 2014

Zupa fasolowa


Taka zupka na rozgrzanie moja ulubiona :-)











1/2  kg fasola jaś
3 marchewki
1/2 selera bulwa
1 por biała część
3 ziemniaki
Sól
1 liść laurowy Kamis
2 ziarenka ziela anielskiego Kamis
70 dkg biodrówki
20 dkg boczku wędzonego
1 łyżka majeranku Kamis
3 ząbki czosnku

Fasolę płuczę i  zalewam zimną wodą w misce,  odstawiam na noc. Na drugi dzień przesypuje fasole do garnka,wlewam wodę w której się moczyła , dodaję biodrówkę i boczek. Gotuje około godzinę. Marchewkę, seler, ziemniaki obieram i kroję w kostkę, por też drobno kroję. Dodaję do zupy i gotuję kolejne 30 minut. Pod koniec doprawiam solą , majerankiem, dodaję sprasowany czosnek. Zupę podaję z natką pietruszki.

niedziela, 9 marca 2014

Pierś z indyka nadziewana


Po schabie przyszedł czas na indyka nadziewanego. Tym razem jako nadzienie wykorzystałam rodzynki, morele i śliwki suszone Kresto. Mięsko delikatne i ta wersja mi bardziej przypadła.















1,2 kg filet z indyka
10 dkg moreli suszonych Kresto
10 dkg śliwek suszonych Kresto
10 dkg rodzynek Kresto
sól, pieprz
3/4 szklanki wina półwytrawnego czerwonego może być białe
olej rzepakowy

Filet z indyka myję, osuszam. Nacinam wzdłuż na całej długości w 3 miejscach na głębokości 3 cm, co około 2 cm. Solę i pieprzę dokładnie.Śliwki, morele, rodzynki wsypuję do miseczki i zalewam winem. Odstawiam na 30 minut ale może być dłużej. Wtedy owoce fajnie nasiąkną winem. Śliwki, morele, rodzynki na przemian układam w nacięciach. Filet zawiązuje sznurkiem, albo nitką bardzo dokładnie i mocno  ściskam. Układam w brytfannie do której wlewam olej. i wstawiam do piekarnika na 60 minut temp 190 stopni. W między czasie podlewam winem które mi zostało z moczenia śliwek. Po upieczeniu  kroję na plastry.

piątek, 7 marca 2014

Makaron z sosem ostrygowym

Danie było tak dobre że za mało. Nawet ja nie lubiąca łososia jadłam z apetytem. Sos ostrygowy idealnie się komponował w całości. Potrawa lekka, zdrowa.















200 gr makaron chow mein instant noodle
300 gr szpinak mrożony liście
1/2 szklanki groszku mrożonego
1 papryka żółta
5 pomidorków koktajlowych
5 dkg sera lazur niebieskiego
4 łyżki sosu ostrygowego
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
majeranek
1 cebula
20 dkg filet z łososia świeży
olej rzepakowy

Łososia kroję w kostkę, solę, pieprze, dodaję majeranek, pokrojoną cebulkę i odstawiam na noc do lodówki. Makaron przekładam do miski i zalewam gotującą wodą. Odstawiam na 5 minut i przecedzam. Szpinak przesmażam na patelni na oleju, dodaję czosnek rozgnieciony, doprawiam sola, pieprzem. Wykładam na talerz. Na tej samej patelni przesmażam pokrojoną paprykę oraz groszek, i pomidorki około 2 minuty. Wykładam na talerz, i na patelni przesmażam łososia. Po usmażeniu dodaję na patelnię makaron, sos ostrygowy, i mieszam. Dokładam szpinak, groszek i paprykę. Układam kawałki sera lazur, pomidorki koktajlowe.

czwartek, 6 marca 2014

Wiosenna sałatka z szynką


Sałatka powstała w ramach współpracy 
z  firmą Nove Linia Natura

Produkty z tej linii powstały bez glutenu, bez dodatku fosforanów bez dodatku glutaminianu sodu, bez sztucznych przeciwutleniaczy, bez sztucznych konserwantów bez „E” w składzie produkt. W swojej kuchni stawiam na naturę muszę unikać glutaminianu sodu. Szynka natura mnie zachwyciła, smakuje jak prawdziwa szynka wiejska.













6 plastrów szynki z linii Natura Nove
1/2 pęczka sałaty mix kolorów
5 pomidorków koktajlowych
1 cebula czerwona
1 łyżka fasoli czerwonej z puszki
1 kawałek ogórka zielonego
5 koreczków /cebula, papryka, korniszon/ z zalewy
2 łyżki sosu vinaigrette
1 kawałek sera lazur błękitnego


Sałatę myję i osuszam. Strzępię na talerzu. Cebulę czerwoną obieram i kroję w plastry. Dodaję do sałaty, razem z fasolką czerwoną. Ogórka zielonego kroję w plastry, pomidorki koktajlowe na połówki. Dodaję koreczki warzywne, plastry szynki zwinięte, kawałki sera lazur. Sałatkę polewam sosem vinaigrette.