Ciecierzyca z chili i podgrzybkami

Rozgrzewająca dosłownie zupa z ciecierzycą i chili oraz grzybami. Dodałam do niej wiejską kiełbaskę, boczek i żeberka, bo męską cześć rodziny musi mieć wsad mięsny. Zupka pożywna, jesienna taka jak lubię. Dużo warzyw, w jednym garnku gotuje się a ja mogę pić kawę w tym czasie :-)

250 gram ciecierzycy Tesco
2 marchewki
1/3 selera
1 por biała część
2 ziemniaki
20 dkg boczku wędzonego
25 dkg żeberek
1 kiełbaska wiejska
5 dkg podgrzybków suszonych
sól
1 łyżeczka majeranku Tesco
1 liść laurowy  Tesco
pietruszka świeża natka
2 ząbki czosnku
10 papryczek chili miniaturki z zalewy

Ciecierzycę płuczę, wsypuje do miski i zalewam zimną wodą i odstawiam na noc. Z grzybami robię to samo, w osobnej misce i tez odstawiam na moc. Na drugi dzień obieram marchewkę, seler, ziemniaki, myję i kroję w kostkę. Por też kroję. Do garnka wsypuję ciecierzycę, razem z wodą w której się moczyła. Dodaję grzyby, boczek, żeberka , liść laurowy. Gotuję do miękkości około godzinę. !5 minut przed końcem dodaję pokrojone warzywa i kiełbasę, gotuję dalej. Zupę doprawiam sola, majerankiem, dodaje papryczki chili miniaturki z zalewy. Przed podaniem posypuję pietruszką zieloną.