5
liści sałaty masłowej
1
burak pieczony
½
opakowania fety
7
oliwek czarnych
1
mandarynka duża
2
łyżki orzechów włoskich
1
cebula czerwona
¼
ogórka zielonego
2
gałązki natki pietruszki
2
łyżki sosu vinegrette
Salatę
myję, osuszam i strzępię na talerzu. Buraka upiekłam w piekarniku obrałam i
pokroiłam na cząstki. Mandarynkę obrałam ze skórki, i białych błonek. Dodałam
do sałatki. Cebulę obrałam i pokroiłam w piórka. Sałatkę posypałam orzechami,
dodałam oliwki czarne. Ser feta pokroiłam w kostkę i obtoczyłam w posiekaną
natkę pietruszki. Ogórka zielonego pokroiłam w plastry. Sałatkę polałam sosem.
Smacznego
wygląda rewelacyjnie, nie jadłam jeszcze takiej sałatki z pieczonym burakiem
OdpowiedzUsuńKolorowa, pomysłowa sałatka :) Feta, orzechy, mandarynki, sałata? Odważnie, a zarazem intrygująco.
OdpowiedzUsuńale piękne zdjęcia :) ciekawe połaczenia smakow, ja tez nie jadłam jeszcze sałatki z pieczonymi burakami :)
OdpowiedzUsuńKolorowo i bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuń