Strony

Strony

poniedziałek, 7 grudnia 2020

Kulebiak z kapustą, gryczaną kaszą i grzybami

Moja pierwsza propozycja świąteczna na ten rok. Kulebiak z suszonymi podgrzybkami i kaszą gryczaną. Tylko w święta tak smakuje. Tradycja musi być zachowana.











farsz:


30 dkg kapusty kiszonej
1/2 szklanki kaszy gryczanej
1 garść suszonych podgrzybków
1 cebula
sól, pieprz
1 łyżeczka majeranku
1 liść laurowy
2 ziela angielskie
1 łyżka masła
olej rzepakowy

ciasto:


2 dkg drożdży
200 ml mleka letniego
300 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
szczypta cukru
40 g masła

pozostałe:

1 jajko
kminek

Farsz:

 
Grzyby moczę całą noc. Przekładam do garnka z wodą i gotuję około godzinę do miękkości. Kapustę przekładam do garnka, wlewam litr wody, dodaję liść laurowy, ziele angielskie i gotuję do miękkości. Kaszę gotuję w osobnym garnku w jednej szklance wody około 15 minut aż wchłonie wodę i będzie miękka.
Grzyby odcedzam z wody, kroję drobno. Kapustę odcedzam z wody. Na patelni przesmażam pokrojoną cebulę, dodaję grzyby, kapustę i smażę razem. Na końcu dodaję kaszę, masło, doprawiam solą, pieprzem,majerankiem.

Ciasto:

 
Drożdże przekładam do miski, wlewam 50 ml mleka, dodaję dwie łyżki mąki, cukier i mieszam zaczyn. Odstawiam na 30 minut w ciepłe miejsce. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, wlewam resztę mleka letniego, dodaję sól i zarabiam mikserem. Na  końcu wlewam masło roztopione zimne i wyrabiam dalej mikserem. Ciasto ma być elastyczne i dobrze wyrobione. Odstawiam na 90 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Ciasto przekładam na stolnicę, odrywam kawałek wielkości moreli. Ciasto rozwałkowuję na prostokąt, wykładam farsz. Zostawiam z każdego boku po 2 cm wolnego ciasta. Zwijam w roladę od krótszego boku. Końce sklejam, spód też. Odstawiam na 30 minut do wyrośnięcia. Kulebiak smaruję rozbełtanym jajkiem. Odłożone ciasto rozwałkowuję i wycinam an pomocą foremek do ciastek gwiazdki, choinki. Przyklejam do kulebiaka i smaruję ponownie jajkiem. Posypuję kminkiem. Piekarnik nagrzewam do temp 200 stopni góra dół i piekę około godzinę aż będzie zarumieniony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz