Strony

Strony

środa, 30 stycznia 2019

Serowe przekąski


Szybkie, proste z zarazem pyszne przekąski z ciasta francuskiego i dużą ilością sera. Zrobimy je w mig, i są dobrą alternatywą dla niespodziewanych gości. możemy je zabrać także do pracy i szkoły.



















1 opakowanie ciasta francuskiego
12 oliwek zielonych
170 g sera camembert
50 g sera feta z bazylią
6 pomidorków koktajlowych
1 cebula czerwona
1/4 cukinii małej
sól, pieprz
oregano
koper świeży
1/2 papryczki chili żółtej
1 jajko

Ciasto francuskie kroję na sześć kwadratów. W środku każdego kwadratu ciasta nacinam kwadrat o 1 cm mniejszy, ale nie docinam dwóch przeciwległych rogów. Przeplatam brzegi i wykładam na blaszkę wyłożona papierem do pieczenia. W środku układam po kawałku sera camembert dodaje plaster cienki cukinii, pokrojone pomidorki, piórka cebuli czerwonej, ser feta, posypuje solą, pieprzem, oregano, dodaję oliwki. Brzegi ciasta smaruje roztrzepanym jajkiem. Piekarnik nagrzewam do temperatury 200 stopni góra dół i zapiekam 15-20 minut aż się zrumienią.




niedziela, 27 stycznia 2019

Faworki wachlarze


Polecam do kawy chrupiące faworki które można jeść i jeść i nie ma się mało. Zrobiłam wachlarzyki. 




















4 żółtek
30 dkg mąki pszennej
sól szczypta
1/3 szklanki śmietany 18% ukwaszonej
50 g masła
cukier puder
3 łyżek spirytusu 
olej rzepakowy




Do miski przesiewam mąkę, dodaję sól, spirytus, żółtka,masło miękkie. Ciasto zagniatam rękoma. Za pomocą wałka uderzam końcem jego w ciasto i tak uderzam energicznie z 5 minut.Kroję na trzy części i każdą rozwałkowuje bardzo cienko na stolnicy podsypanej mąką. Wycinam paski o szerokości 7 cm. Nakładam jeden na drugi i wycinam z nich prostokąty o długości  8 cm. Składam prostokąty  na pół i robię nacięcia co o,5 cm ale nie do samego końca. Rozkładam kwadraty. Przeciwległe końce kwadratu składam na pół i sklejam przy końcu. Pozostałe końce doklejam do tych już sklejonych. W głębokim garnku rozgrzewam olej około litra i jak będzie już gorący wkładam kawałek ciasta i sprawdzam czy jest gorący. Wkładam do garnka po 5-6 sztuk. Faworki smażę z każdej strony aż się lekko zrumienią. Olej nie może być za gorący bo będą się palić. Trzeba regulować palnik. Przed podaniem posypuję pudrem. Faworki wykładam po usmażeniu łyżką cedzakową na talerz wyłożony ręcznikiem kuchennym papierowym żeby wchłoną tłuszcz.

piątek, 25 stycznia 2019

Pulpety z indyka z brukselką w sosie porowo paprykowym

Lekkie, dietetyczne jesienne pulpety z indyka z brukselką w pysznym sosie kremowym porowo paprykowym.


















pulpety:

50 dkg mielonego z indyka 
1 jajko
2 łyżki kaszki manny
sól, pieprz
1 łyżeczka majeranku
1 cebula
olej rzepakowy
1 ząbek czosnku
15 brukselek

pozostałe:

mąka pszenna do obtoczenia
1 liść laurowy
2 ziela angielskie

sos porowy:

1 por biała część
1/2 papryki czerwonej
papryczka chili
1 cebula
200 ml śmietany 30 %
200 ml mleka
100 g serka topionego
sól, pieprz
koperek


Pulpety:
Do miski przekładam mięso mielone, dodaję jajko, kaszkę, sól, pieprz, majeranek, czosnek sprasowany. Cebulę kroję drobno i przesmażam na oleju, dodaję do mięsa. Wszystko dokładnie mieszam i wyrabiam. Brukselkę nacinam na krzyż od ogonka i gotuję około 5 minut z dodatkiem soli i cukru. Ma być aldente, przelewam zimną wodą. Biorę łyżkę mięsa w środek wkładam brukselkę i formuję pulpety. Obtaczam w mące pszennej. Do garnka wlewam dwa litry wody, dodaję liść laurowy, ziele i wkładam pulpety do gotującej wody. Gotuję na wolnym ogniu 10 minut.

Sos:
Cebule kroję drobno i przesmażam, dodaję pokrojony por, paprykę pokrojoną  duszę na wolnym ogniu. Na końcu dodaję ser topiony, śmietanę, mleko i zagotowuję. Sos zgęstnieje jak postoi. Pulpety podaję z sosem i koperkiem.

środa, 23 stycznia 2019

Pulpety z indyka w gulaszu z bakłażanem i papryką
















pulpety:

30 dkg mielonego
1 jajko
2 łyżki kaszki manny
sól, pieprz
1 łyżeczka majeranku
mąka pszenna do obtoczenia
1 cebula
1 ząbek czosnku

gulasz:

500 ml passaty pomidorowej
1 bakłażan
1 cebula
1 papryka czerwona
30 dkg pieczarek
sól, pieprz
papryka wędzona, papryczka chili
70 g serka fromage czosnkowy
natka pietruszki
olej rzepakowy

Pulpety:

Mięso mielone przekładam do miski, dodaję jajko, sól, pieprz, kaszkę mannę, majeranek. Cebulę kroję drobno i przesmażam na oleju, dodaję do mięsa, czosnek sprasowany też. Mięso dokładnie wyrabiam formuje nieduże pulpety i obtaczam w mące.

Gulasz:

Cebule kroję drobno, przesmażam na oleju, dodaję pokrojone pieczarki i smażę na oleju. Przekładam na talerz. Na tej samej patelni przesmażam pokrojonego bakłażana, dodaję pokrojoną paprykę i chwile smażę. Wlewam passate pomidorową, 250 ml wody, dodaję sól, pieprz, papryczkę chili, wędzoną, i wkładam pulpety. Gotuję na wolnym ogniu około 10 minut. Na koniec dodaję pieczarki, mieszam, dodaję natkę pietruszki.

poniedziałek, 21 stycznia 2019

Sałatka śledziowa z awokado na waflu

Szybka, prosta przekąska na imprezę, albo wizytę niespodziewanych gości. Do tego jest lekka i zdrowa. Przygotujemy ją w 10 minut. Sałatka ze śledziem podana na waflach może być efektowna i fajnie podana.

















wafle ryżowe
1/2 główki sałaty strzępiastej
4 filety śledziowe w oleju
1/2 awokado
10 oliwek czarnych
10 oliwek zielonych
1 cebula czerwona mała
6 pomidorów koktajlowych
1/2 papryczki chili
sól, pieprz czerwony
natka pietruszki
masło do smarowania
1 łyżka soku z cytryny

Sałatę, pomidorki myję. Filety kroję na małe kawałki, oliwki na plastry, cebule drobno, papryczkę też, pomidorki na ćwiartki. Awokado kroję w kostkę, polewam sokiem z cytryny, dodaję posiekana natkę, sól, pieprz. Całość mieszam. Wafle smaruję masłem, układam plastry sałaty a na niej sałatkę.
Posypuję ziarnami pieprzu.





sobota, 19 stycznia 2019

Płatki jaglane wegańskie bez cukru


Zdrowe, szybkie śniadanie z płatkami jaglanymi w roli głównej. Śniadania nie musza być nudne i składać się tylko z kanapek. Zrobimy je w 10 minut. Polecam zabrać je na wynos na drugie śniadanie do pracy. Samo zdrowie, wersja wegańska i bez cukru.



















300 ml mleczka kokosowego
1/2 szklanki płatków jaglanych
1 mango
1 łyżka nasion chia
1/2 szklanki jagód mrożonych

Do garnka wlewam mleczko kokosowe, wsypuję płatki jaglane i gotuję na wolnym ogniu około trzy minuty. Można posłodzić, ja nie słodzę. Do połowy płatków dodaję nasiona chia i mieszam. Mango obrane miksuję blenderem, kawałek zostawiam do dekoracji. Jagody też miksuję.
W słoiczki przekładam warstwami płatki z chia, na nie mus mango, znowu płatki, mus z jagód i na wierzchu kawałki mango.Posypuję płatkami suchymi.

czwartek, 17 stycznia 2019

Krem z papryki i batata zapiekany

Wegetariańska zupa krem z batatem i papryką w roli głównej. Zupa jest lekka, ale zarazem sycąca. Uwielbiam ją jeść z pestkami i dyni które fajnie się rozgryza. Zupa ma lekko wędzony smak za sprawą papryki wędzonej. Bulion warzywny można zrobić wcześniej albo mrozić jak ja to robię i skrócić sobie czas przygotowania.

















2 papryki czerwone
1 batat
1 marchewka
1/3 korzenia selera
1 cebula czosnkowa
4 ząbki czosnku
sól, pieprz
papryczka chili
0,75 ml bulionu warzywnego
jogurt grecki
4 łyżki pestek dyni uprażonych
natka pietruszki
1/3 łyżeczki papryki wędzonej


Batata, seler obieram i kroję na plastry, papryki kroję na ćwiartki pozbawiam nasion, cebule obraną kroję też na ćwiartki. Warzywa układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, czosnek nie obieram tylko zostawiam w łupinach. Piekarnik nagrzewam do 200 stopni i wstawiam blaszkę. Warzywa piekę około 20-30 minut. To zależy jakie duże kawałki warzyw mamy i czy są miękkie. Po upieczeniu z papryki zdejmuje skórkę bardzo ładnie odchodzi sama, z łupinek czosnku wyciskam miąższ. Warzywa wszystkie przekładam do garnka, wlewam bulion warzywny i miksuje blenderem. Zupę zagotowuję, doprawiam solą, pieprzem, papryczką chili, wędzoną. Podaję z natką, pestkami dyni, jogurtem i kawałkami papryki.

wtorek, 15 stycznia 2019

Czekolada dyniowa z kurkumą


Rozgrzewająca czekolada z dynią, kurkumą, cynamonem. Tyle się naczytałam o właściwościach kurkumy zdrowotnych , że postanowiłam dodawać ją nie tylko do dań wytrawnych ale też deserów. Bardzo fajnie łączy się z dynią i czekoladą. Moja wersja jest bez cukru bo tak wolę, ale można sobie dosłodzić. Czekoladę można podać w formie deseru bo jest syta bardzo. A w smaku pyszna, rozgrzewająca i kusząca.













20 dkg upieczonej dyni
100 g czekolady gorzkiej
250 ml mleka
250 ml śmietany kremówki
1 łyżeczka kurkumy
szczypta cynamonu
2 kulki kokosowe
cukier opcjonalnie /nie dodawałam/

Do garnuszka przelewam mleko, 100 ml śmietany kremówki i zagotowuję. Dodaję połamaną czekoladę i zostawiam na pięć minut aż się rozpuści. Lekko podgrzewam, dodaję kurkumę, cynamon. Dynie miksuję blenderem. 150 ml śmietany schłodzonej ubijam mikserem na sztywno. Do szklanek przekładam pure z dyni, wlewam czekoladę, na wierzch dodaję ubitą śmietanę, posypuję szczyptą kurkumy, podaję z kulką kokosową.

niedziela, 13 stycznia 2019

Wyluzowany ptak z modrą żurawiną i jabłkiem


Wyluzowany kurczak z pysznym jesiennym nadzieniem z modrej, żurawiny i jabłek. Podałam go z sosem i musem. Zakochałam się w nim, bo jest soczysty, a nadzienie pyszne. Bardzo łatwo się go kroi dzięki wyluzowaniu i nie mamy problemu z kośćmi. Kurczak ma fajny winny smak. Rozgrzeje nas i nasyci.















marynata:

1 łyżeczka papryki wędzonej
1 łyżeczka soli
pieprz, papryczka chili
1 łyżeczka czubricy czerwonej
1 kurczak  1,8 kg

nadzienie:

1/2 główki kapusty czerwonej
3 jabłka
1 cebula
200 ml octu jabłkowego
sól, pieprz, cukier do smaku
1 łyżka masła
1/3 szklanki kaszy jęczmiennej
15 dkg sera żółtego startego
połowa sosu żurawinowego

sos żurawinowy:

30 dkg żurawiny
1 gwiazdka anyżu
sól, pieprz
2 łyżki glassy balsamico
250 ml wina czerwonego wytrawnego
olej rzepakowy


Kurczaka myję, osuszam. Cały kurczak został wyluzowany za wyjątkiem skrzydeł. Pozbawiłam go korpusu, szyi, z udek wycięłam kości, zostawiłam tylko końcówki na nóżkach. Elementy które wycięłam wykorzystam do ugotowania zupy. Piersi kurczaka lekko nacięłam żeby były cieńsze i utworzyły większy płat w kurczaku. W miseczce wymieszałam składniki marynaty i natarłam nią kurczaka w środku, część zostawiam do wysmarowania kurczaka na wierzchu przed pieczeniem. Odstawiam kurczaka na noc do lodówki pod przykryciem.

Sos żurawinowy:

Żurawinę przekładam do garnka, dodaję glassę balsamico, wino, gwiazdkę anyżu i gotuję na wolnym ogniu aż żurawina będzie miękka i zacznie gęstnieć. Doprawiam solą, pieprzem.

Nadzienie:

Kaszę gotuję w 2/3 szklance wody i studzę.
Kapustę szatkuję drobno. Cebule kroję też drobno. Do garnka przekładam kapustę, wlewam wodę tyle żeby przykryła kapustę i gotuję na wolnym ogniu aż będzie miękka. Wodę odcedzam, wlewam ocet winny, dodaję pokrojoną cebule, jabłka obrane i pokrojone, sól, pieprz, cukier i duszę około 20 minut. Na końcu dodaję masło, połowę sosu żurawinowego. 1/3 kapusty odkładam na mus. Jak farsz jest zimny dodaję ser starty, kaszę i mieszam.

Kurczaka napełniam farszem z kapusty, nóżki też napełniam. Spinam wykałaczkami dokładnie. Całego z wierzchu nacieram pozostałą marynatą i smaruję olejem. Układam w naczyniu do zapiekania spiętym korpusem do dołu. Piekarnik nagrzewam do 200 stopni, na dno piekarnika wstawiam miseczkę z gorąca wodą żeby parowała i wstawiam naczynie z kurczakiem, zmniejszam temp do 180 stopni i piekę godzinę i  30 minut. W między czasie podlewam kurczaka sokami które wytworzył.

Mus z kapusty:

Odłożoną kapustę miksuję blenderem dzięki czemu powstanie fajny mus do mięsa.

sobota, 12 stycznia 2019

Kukurydziane placuszki z jagodami


Bezglutenowe placki z jagodami mrożonymi. Szybko się je robi, można je zabrać do szkoły, albo do pracy. Wiadomo najlepsze są ciepłe. Trochę wspomnień lata na talerzu. Jagody sama zbierałam, i jeszcze bardziej doceniam ich smak.


















1 i 3/4 szklanki mąki kukurydzianej
4 jajka
2 dkg drożdży
1 łyżka cukru trzcinowego
250 ml mleka
250 g jogurtu greckiego
szczypta soli
3/4 szklanki jagód mrożonych
olej rzepakowy
cukier puder po posypania

Do miski przekładam drożdże, dodaję dwie łyżki mąki  i mleka letniego tyle żeby zaczyn miał konsystencję kwaśnej śmietany, dodaję szczyptę cukru. Odstawiam na 30  minut. Do zaczynu wsypuję resztę maki, wlewam resztę mleka letniego, jogurt grecki, cukier, sól, zarabiam mikserem i odstawiam na 40 minut aż ciasto podwoi swoją objętość. Do wyrośniętego ciasta dodaję jagody zamrożone. Nie rozmrażam ich wcześniej bo puszczą sok.Ciasto mieszam. Na patelni rozgrzewam olej i nakładam łyżką ciasto. Smażę z dwóch stron na wolnym ogniu aż będą rumiane. Podaję z jogurtem, jagodami i cukrem pudrem.

czwartek, 10 stycznia 2019

Gulasz z wołowiną i dynią


Rozgrzewający i syty gulasz z dynią w roli głównej i wołowiną. Gulasz podaję z kaszą jęczmienną. Można przygotować większą porcję i zabrać do pracy. Bardzo lubię przygotowywać takie jednogarnkowe potrawy, bo gotuje się w zasadzie same. Dynia w tej potrawie zyskuje na smaku bo nie jest mdła dzięki dodatkom innych warzyw i przypraw.

















\










30 dkg wołowiny
1 cebula
50 dkg dyni hokkaido
2 papryki czerwone
4 ogórki korniszony
3 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz czarny i czerwony
czubrica czerwona
papryka słodka, wędzona
2 łyżki maki pszennej
olej rzepakowy
natka pietruszki
2 łyżki przyprawy w płynie do zup i sosów 

Wołowinę kroję w kostkę, obtaczam w mące. Cebule kroje drobno i przesmażam w głębokim garnku na oleju. Dodaję mięso i dalej smażę około trzy minuty. Dodaję koncentrat i przesmażam. Wlewam 300 ml wody, dodaję przyprawę do zup i duszę na wolnym ogniu około 30 minut. Doprawiam solą, pieprzem, paprykami wędzoną i słodką. Paprykę i dynię kroję w kostkę. Dyni nie obieram ze skóry bo jest miękka po ugotowaniu. Pozbawiam dynię pestek. Paprykę dodaje do mięsa i dalej duszę, po 15 minutach dodaje dynię, wlewam jeszcze 200 ml wody i duszę kolejne 15 minut aż dynia będzie miękka. Na końcu dodaje pokrojone ogórki, doprawiam według uznania czubricą, podaję z natką.

wtorek, 8 stycznia 2019

Fasolowa z klopsikami makaronowymi

Sycąca zupa fasolowa z nutą pomidorową i klopsikami makaronowymi. Do zupy dodałam grzyby suszone i do klopsów też. Makaron w zupie można podać na wiele sposobów. Polecam zrobić takie klopsiki bo są naprawdę dobre. Zrobiłam na próbę kilka i okazało się że za mało. Fajna zupa na rozgrzanie.















przepis na zupę:

60 dkg żeberek
2 marchewki
1/3 selera
2 ziemniaki
500 g fasoli jaś
3 łyżki koncentratu pomidorowego
1 garść suszonych podgrzybków
1 łyżeczka papryki wędzonej
papryczka chili
sól, pieprz
2 ząbki czosnku
1 por biała część

przepis na klopsiki:

150 g makaronu nitki
połowa grzybów z zupy
1 cebula
sól, pieprz
10 dkg sera żółtego
1 jajko
olej rzepakowy
bułka tarta

Zupa:
Fasolę i grzyby namaczam w osobnych miskach w zimnej wodzie na noc. Na drugi dzień gotuje grzyby w tej samej wodzie co się moczyły godzinę. Fasole przekładam do garnka, dodaję pokrojone żeberka, wlewam 2-2,5 litra wody. Gotuję godzinę. Marchewkę, seler obrane ścieram na tarce jarzynowej. Ziemniaki kroję w kostkę, por drobno kroję. Po godzinie gotowania, dodaję warzywa wszystkie, pokrojone chili, czosnek sprasowany, połowę grzybów i gotuję dalej 30 minut. Na końcu wlewam koncentrat, dodaję sól, pieprz, paprykę wędzoną. Zupę podaję z natką i klopsikami

Klopsiki:
Makaron gotuję aldente. Cebule i grzyby drobno kroję. Ser ścieram na tarce. Na patelni na oleju przesmażam cebule, dodaję grzyby i dalej smażę. Do makaronu dodaję grzyby, ser, sól, pieprz, połowę jajka. Formuję niewielkie kulki które obtaczam najpierw w bułce potem w jajku i znowu w bułce. Smażę na oleju.

niedziela, 6 stycznia 2019

Omlet z budyniem jagodowo kokosowym


Pyszny puszysty omlet na deser, może być też na śniadanie ale tym razem w wersji na słodko. Co prawda cukru jest bardzo mało w nim a w zasadzie tylko w budyniu ale i tak jest słodki za sprawą jagód. Zimowa porą możemy poczuć smak lata. Jagody mrożone idealnie się nadają do zrobienia domowego budyniu. U mnie wersja mocno kokosowa. Zapewniam was że na jednym nie poprzestaniecie. Ilość cukru możecie dopasować pod siebie.
















Omlet:

3 jajka
1 łyżka masła
2 łyżki mąki pszennej
szczypta soli

Budyń jagodowy:

200 g jagód mrożonych
400 ml mleczka kokosowego
100 ml wody
3 żółtka
30 g mąki pszennej
30 g mąki ziemniaczanej
1 łyżka cukru trzcinowego

Pozostałe:

wiórki kokosowe
jagody mrożone

Omlet:

Jajka wyjmuje wcześniej z lodówki żeby miały temperaturę pokojową. Białka ubijam na sztywno z dodatkiem soli, dodaję żółtka i mieszam już tylko mikserem. Do jaj dodaję mąkę i mieszam tylko łyżką. Omlety smażę na maśle.

Budyń jagodowy:

Do garnka wlewam mleczko kokosowe, 100 ml wody, dodaję jagody i miksuję blenderem. Wstawiam na palnik, i zagotowuję. W drugim garnku ucieram żółtka z cukrem na puch, dodaję mąki i mieszam. Do jaj wlewam gorące mleko jagodowe i cały czas mieszam. Wstawiam na palnik, mieszam i zagotowuję aż budyń będzie gęsty.

Omlety podaję z budyniem, wiórkami i jagodami mrożonymi.


piątek, 4 stycznia 2019

Kapuśniak po węgiersku z grzybami


Pyszny rozgrzewający kapuśniak z papryką, pomidorami i grzybkami. Zupę zrobiłam z boczkiem wędzonym i kabanosami. Szybciej się ugotuje niż na mięsie a jest syta i bardzo dobra. Smakuje mi bardziej niż tradycyjny kapuśniak. Idealna zupa na chłodne dni.




















2 marchewki
1 kawałek korzenia selera
1 por biała część
1 papryka czerwona
3 ziemniaki
1 cebula
250 g kapusty kiszonej
250 g boczku wędzonego
150 g kabanosów
1 łyżeczka papryki wędzonej
2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz
natka pietruszki
1 garść podgrzybków suszonych
2 liście laurowe
3 ziela angielskie
olej rzepakowy

Grzyby zalewam zimną wodą i odstawiam na noc. Na drugi dzień przekładam z wodą do garnka i gotuje aż będą miękkie, około 40 minut. Marchew, ziemniaki obieram i kroję w kostkę, seler obieram i ścieram na tarce jarzynowej, por kroję w krążki, paprykę na kawałki. Cebule kroję drobno i przesmażam na oleju. Dodaję pokrojony w kostkę boczek i chwile smażę, dodaje pokrojone warzywa, kabanosy i chwilę smażę. Dodaję koncentrat pomidorowy, wlewam półtora litra wody, dodaje paprykę wędzoną, liście laurowe, ziele angielskie i gotuję na wolnym ogniu około 30 minut. Na końcu dodaję pokrojona kapustę kiszoną, grzyby i dalej gotuję z 10 minut. Doprawiam solą, pieprzem, natką.