Została mi ugotowana soczewica, i brak pomysłu na nią. Przejrzałam zawartość lodówki i pomysł zrodził się sam. Często robię rożne roladki z farszem do którego wykorzystuje to co mam w lodówce. Pora u mnie nie może zabraknąć dlatego znalazł się on w nadzieniu.
4 plastry schabu
1 por biała część
1 marchewka
1 szklanka ugotowanej soczewicy
4 plastry sera żółtego wędzonego
sól, pieprz kolorowy
masło klarowane
2 łyżeczki musztardy
Por drobno kroję i przesmażam na maśle klarowanym, dodaję startą na tarce jarzynowej marchewkę i dalej przesmażam. Można dodać odrobinę wody. Doprawiam solą, pieprzem i studzę.
Schab rozbijam, posypuje solą, pieprzem kolorowym, smaruję musztardą. Układam plaster sera, na to por z marchewką, i soczewicę ugotowaną. Roladki zwijam i spinam wykałaczkami. Smażę na wolnym ogniu na maśle około 10 minut i obracam od czasu do czasu. Potem podlewam wodą i duszę kolejne 25 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz