W Wielki Piątek u mnie obowiązkowo na obiad śledzie w śmietanie.
40 dkg śledzi matias
4 ogórki kiszone
1 jabłko
1 cebula
150 ml śmietany ukwaszonej 18 %
150 ml jogurtu greckiego
pietruszka natka
1 szklanka mleka
Śledzie moczę w zimnej wodzie dwie godziny. Następnie przekładam do miski wlewam mleko i moczę godzinę. Płaty odsączam i kroję na kawałki. Cebule obieram, i drobno kroję. Ogórki także drobno kroję w kostkę razem z obranym jabłkiem. Przekładam wszystko do miski, dodaję jogurt, śmietanę i mieszam. Nie solę ponieważ śledzie są słone.
Madziu zdrowych i radosnych Świąt dla Ciebie i Twojej rodziny:)
OdpowiedzUsuńa śledzie robię identycznie:)
Bardzo lubię śledzie w śmietanie. Mogłabym je jeść i jeść:)
OdpowiedzUsuńPycha :)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt :)
Śledzie w śmietanie... dla mnie Boże Narodzenie i Wigilia u babci ;) Ale smakowicie wyglądają!
OdpowiedzUsuńOstatnio chodzą za mną śledziki :))
OdpowiedzUsuńMagduś i u nas taki śledzik dziś był :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńCudownych, radosnych świąt, niech budzą radosne emocje:)
OdpowiedzUsuń