2 kg buraków średnich
Marynata do buraków
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka soli
Pieprz
10 łyżek oliwy z oliwek
1 łyżeczka Bazyli suszonej
Sos do polania
1 łyżka soku z
cytryny
½ łyżeczki Bazyli suszonej
½ łyżeczki oregano
3 łyżki oliwy z oliwek
1 ząbek czosnku
Szczypiorek
½ papryczki chili
1 oliwka
1 kawałek sera feta
1 łyżka orzechów prażonych
Buraki należy dokładnie wyszorować, osuszyć. Odciąć
korzenie. W miseczce robię marynatę. Dodaję oliwę z oliwek, sól, pieprz,
bazylię, czosnek sprasowany. Każdego buraka wkładam do marynaty i zawijam w
folię aluminiową. Można zrobić bez marynaty. Robiłam dwie wersje i ta mi bardziej
smakuje. Buraki piekę przez 2 godziny tem p 180 stopni. Polecam piec buraki
przy okazji pieczenia na przykład chleba. Oszczędność gazu. Po upieczeniu obieram
buraki ze skórki i kroje na cienkie plastry. Polewam sosem zrobionym z oliwy,
soku z cytryny, soli, pieprzu, bazyli, oregano. Carpaccio posypuję pokruszonym serem
feta i orzeszkami prażonymi oraz szczypiorkiem. Z jednego buraka zrobiłam róże,
udekorowałam chili papryczką i oliwką.
Bardzo lubie polaczenie burakow i fety!
OdpowiedzUsuńWow, jak to cudnie wyglada. Samo zdrowie na Twoim talerzu. Ja tez jestem milosniczka burakow. Doskonaly pomysl masz z tym pieczeniem ich przy okazji pieczenia chleba. Bede tak teraz robic:-)Zdjecia jak zwykle nieziemsko apetyczne!:-)
OdpowiedzUsuńSylwia oszczędność gazu, albo prądu.Buraki pieką się długo a chleb też więc warto przy okazji :-) pozdrawiam
UsuńUwielbiam buraki pieczone z kardamonem i oliwką, ale z fetą też jest pyszne:-)
OdpowiedzUsuńsuper wygląda :) jaka piękna buraczkowa dekoracja, rewelacja ;)
OdpowiedzUsuń