Wiosenna zupa szczawiowa, która przypomina mi moje dzieciństwo. Jest to taka sezonowa zupa i najlepsza ze świeżym szczawiem z ogródka. Podałam ją z chipsami z rzodkiewki.
1 cebula
1 por biała część
2 ziemniaki
1 marchewka
1 kawałek korzenia selera
3 garście szczawiu
1/2 pęczka rzodkiewek
100 ml śmietany 30 %
masło klarowane
koperek, natka pietruszki
sól, pieprz
4 jajka ugotowane na twardo
Cebulę, por drobno kroję i przesmażam na maśle. Ziemniaki, marchewkę kroję w kostkę. Seler ścieram na tarce jarzynowej. Warzywa przesmażam z porem. Wlewam dwa litry wody i gotuję do miękkości. Szczaw w tym czasie myję, osuszam, kroję. Przesmażam na patelni na odrobinie masła. Pod koniec gotowania warzywa dodaję szczaw, i jeszcze chwilę gotuję. Wlewam śmietanę, doprawiam solą, pieprzem, posypuję natką, koperkiem. Zupę podaję z przesmażonymi na maśle, pokrojonymi w plasterki rzodkiewkami i jajkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz