Terrina jest wyjątkowa bo jest dietetyczna, zdrowa ale przede wszystkim przepyszna. Robi się ją szybko, a zajadać można na śniadanie, kolację czy lunch do pracy. Mamy tutaj i warzywa, i jajka i rybę i nabiał. Czyli to wszystko co potrzebujemy w naszym dziennym jadłospisie. Czyż nie wygląda ona pięknie, można ją jeść oczami :-)
12 szparagów zielonych cienkich
120 g serka śmietankowego puszystego
250 g jogurtu greckiego
1 garść liści bazylii
1 garść natki pietruszki
100 g łososia wędzonego
3 jajka
sól, pieprz czarny i czerwony
3 łyżeczki pełne żelatyny
100 ml wody
Jajka gotuję na twardo i obieram. Szparagi docinam do długości foremki i gotuję aldente około trzy minuty w osolonej wodzie.
Serek mieszam z jogurtem greckim, dzielę na dwie części. Połowę żelatyny namaczam w 25 ml wody i rozpuszczam w mikrofalówce albo kąpieli wodnej. Do żelatyny dodaję łyżkę masy w ten sposób ją hartuję i mieszam. Wlewam żelatynę do połowy serowej masy, doprawiam solą, pieprzem. Foremkę o wymiarach 9x19 cm wykładam całą folią spożywczą. Układam plastry łososia jeden obok drugiego.Wylewam masę serową, wciskam w nią szparagi, posypuję pieprzem czerwonym ziarnami.
Układam jajka jedno za drugim wzdłuż.Wkładam do lodówki na 15 minut.
Bazylię i natkę pietruszki siekam, przekładam do wysokiego pojemnika, dodaję drugą połowę jogurtu z serkiem, 50 ml wody i miksuję aż masa zrobi się zielona a natka rozdrobni się. Żelatynę drugą połowę czyli półtorej łyżeczki namaczam też w 25 wody i rozpuszczam. Żelatynę wlewam do masy zielonej i energicznie mieszam. Doprawiam solą, pieprzem. Masę wylewam do foremki. Na wierzchu posypuję ziarnami pieprzu czerwonego. Wkładam do lodówki na noc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz