W mojej rodzinie ciasto drożdżowe jest pieczone z pokolenia na pokolenie. Babcia moja obowiązkowo piekła je co tydzień na niedziele. W czasie żniw koszyk z drożdżowym i kompotem zawsze nosiłam na pole. Nie wiem dlaczego ale nigdy tak to ciasto nie smakowało mi jak w okresie dzieciństwa. Drożdżowe piecze też moja mama a teraz ja. Do pieczenia gwiazdy wykorzystałam oliwę z oliwek oliwę z oliwek Gallo classico .
Nie spodziewałam się że wyjdzie tak pyszne. Ciasto jest wilgotne. Jako nadzienie użyłam truskawki z których zrobiłam dżem. Dodałam mak biały i wyszło pyszne połączenie. Kuchnia polska kojarzy mi się z ciastem drożdżowym i makowym. Postanowiłam połączyć te dwa smaki i wyszła gwiazda.
ciasto:
500 g mąki pszennej typ 500
2 dkg drożdży
szczypta soli
70 g cukru
2 żółtka
250 ml mleka
60 ml oliwa z oliwek Gallo classico
nadzienie:
60 dkg truskawek
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki maku białego
lukier/ cukier puder plus woda/
1 żółtko
1 łyżka mleka
Ciasto:
Do miski wkruszam drożdże, dodaję mleko letnie i mąki około dwie łyżki, szczyptę cukru. Zaczyn ma mieć konsystencję kwaśnej śmietany. Odstawiam do wyrośnięcia na 30 minut. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję resztę mleka letniego, szczyptę soli. Żółtka ubijam mikserem z cukrem. Dodaję do mąki. Ciasto wyrabiam mikserem. Na końcu dodaję oliwę z oliwek.
Ciasto dalej wyrabiam mikserem. Przykrywam ściereczką i odstawiam na półtorej godziny do wyrośnięcia. Ciasto wykładam na stolnicę podsypaną mąką, zagniatam. Dzielę na cztery części.
Jedną część wałkuję na papierze do pieczenia na okrąg o średnicy 26 cm. Smaruję 1/3 nadzienia truskawkowego ale brzegi zostawiam wolne tak około 1,5 cm ich nie smaruję. Przekładam na blachę. Drugi kawałek ciasta też wałkuję na drugim arkuszu do pieczenia na okrąg 26 cm. Przekładam na blat na blaszce odwracając z papierem i zrywam go. Smaruję znowu 1/3 masy zostawiając brzegi wolne. Trzeci blat tak samo wałuję, przekładam na drugi, smaruję ostatnią częścią masy. Czwarty blat wałkuję i przekładam na trzeci. Biorę talerz o średnicy 25 cm przykładam go do ciasta i odcinam nadmiar z boku. Dzięki temu będziemy mieć ładny okrąg. Na środku przykładam szklankę i lekko ją odduszam. Do tego miejsca będziemy robić nacięcia. Najpierw nacinamy ciasto na cztery części do momentu odduszonej szklanki. Potem każdą z czterech części nacinamy na kolejne cztery, ma wyjść 16. Sklejam końce każdego paska, żeby nadzienie nie wyszło. Biorę do ręki jeden pasek i okręcam go dwa razy w lewo. Biorę sąsiedni pasek i okręcam go dwa razy w prawo. Sklejam końcami obydwa razem. Tak robię z pozostałymi paskami. Gwiazdę zostawiam do wyrośnięcia na 30 minut przykrytą ściereczką.
Piekarnik nagrzewam do temp 190 stopni. Gwiazdę smaruję rozmieszanym żółtkiem z mlekiem. Temperaturę zmniejszam do 180 stopni, wstawiam blaszkę i piekę 25-30 minut.
Ciasto smaruję lukrem.
Nadzienie:
Truskawki myję, osuszam, przekłada do garnka, wsypuję cukier i na wolnym ogniu przesmażam aż dżem zrobi się gęsty. Trochę to będzie trwało. Jak przestygnie dodaję mak i mieszam.
Wszystkim bardzo smakowało ciasto na przyjęciu.
OdpowiedzUsuń