Tarta pod gwiazdami z wiśniami, makiem, serem. Taki sero makowiec ale w innym wykonaniu. Sama nie wiem co jest w niej najlepsze, frużelina czy mak który uwielbiam.
ciasto kruche:
250 g maki pszennej typ 500
125 g masła
1 łyżka cukru pudru
2 żółtka
szczypta soli
frużelina wiśniowa:
300 g wiśni mrożonych
2 łyżki cukru trzcinowego
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1/2 cytryny
masa serowa:
450 g sera twarogowego
300 ml śmietany 30 %
2 łyżki cukru pudru
2 jajka
1 łyżka budyniu waniliowego
1 łyżeczka skórki pomarańczowej kandyzowanej startej
masa makowa:
200 g maku
1 łyżka skórki pomarańczowej kandyzowanej
1 żółtko
3 białka
1 łyżka miodu
1 łyżka masła
1/2 szklanki orzechów włoskich
2 łyżki rodzynek
500 ml mleka
2 łyżki cukru trzcinowego
dekoracja:
czekolada gorzka
Ciasto kruche:
Do miski przesiewam mąkę, dodaję pokrojone masło, żółtka, sól, cukier i ciasto kroję nożem a potem zagniatam krótko rękoma. Ciasto rozwałkowuję na papierze do pieczenia przez drugi arkusz papieru, zapobiega to przyklejaniu się ciasta i nie trzeba go podsypywać mąką co powoduje jego twardnienie. Ciasto przekładam do formy tarta o średnicy 26 cm, ugniatam boki i odcinam resztę ciasta z którego zrobię gwiazdki. Na ciasto wykładam arkusz papieru na który wysypuję fasolę która obciąży nam spód. Piekarnik nagrzewam do temp 200 stopni góra dół i wstawiam blaszkę na 10 minut. Po tym czasie zdejmuję papier z fasolą i zapiekam jeszcze kolejne 10 minut aż się przyrumieni. Z reszty ciasta robię gwiazdki które piekę 5-10 minut temp 160 stopni. Oblewam je czekoladą.
Frużelina:
Wiśnie przekładam do garnka i podgrzewam żeby puściły sok. 1/3 szklanki soku odlewam. Do wiśni dodaję sok z cytryny, cukier i gotuję na wolnym ogniu pięć minut. Mąkę ziemniaczaną rozpuszczam w odlanym zimnym soku i wlewam do gotujących się wiśni. Mieszam i chwile gotuję. Odstawiam do przestygnięcia.
Masa serowa:
Ser mielę dwa razy. Do sera dodaję jajko, budyń, skórkę pomarańczową, puder, śmietanę i mieszam mikserem do połączenia się składników.
Masa makowa:
Mak zalewam mlekiem i gotuję na wolnym ogniu 30 minut. Po tym czasie przelewam na sito i odcedzam. Mak mielę dwa razy maszynką. Masło przekładam na patelnię rozpuszczam, dodaję skórkę pomarańczową, rodzynki, orzechy posiekane, miód, cukier i podgrzewam. Na końcu dodaję mak i żółtko. Jak masa ostygnie dodaję ubitą pianę z trzech białek i mieszam.
Na spód kruchy zimny wykładam masę makową, na nią połowę masy serowej, frużelinę/ dwie łyżki odkładam do dekoracji/ i resztę masy serowej. Piekarnik nagrzewam do temp 160 stopni termoobieg i piekę 15 minut, potem zmniejszam na 130 stopni i piekę 25 minut. Ciasto zostawiam w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach żeby wystygło. Zimne dekoruję ciastkami i resztą frużeliny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz