Strony

Strony

środa, 28 lutego 2018

Roladki z pomidorami mozzarellą i bazylią i purre z marchewki fioletowej



Niedawno odkryłam filetową marchewkę i musiałam ją wypróbować. W smaku jak dla mnie lepsza od pomarańczowej. Podałam ją z roladkami i ziemniakami truflowymi.Obiad smakował wszystkim.

























1 pierś z kurczaka
6 pomidorów suszonych
1 kulka mozzarelli
kilka listków bazylii
sól, pieprz
papryka wędzona
2 marchewki fioletowe
1/2 kg ziemniaków truflowych fioletowych
olej rzepakowy
1 łyżka masła
natka pietruszki


Pierś z kurczaka nacinam wzdłuż, ale nie do końca w trzech miejscach. Posypuję solą, pieprzem, papryką wędzoną, w środek pierwszego nacięcia wkładam trzy pomidory po długości. W drugie nacięcie wkładam plastry mozzarelli i listki bazylii, w trzecie nacięcie wkładam pomidory. Roladę mocno związuje nitką tak żeby nadzienie nie wypłynęło podczas smażenia. Obsypuję z wierzchu papryką i solą. Smażę na wolnym ogniu na oleju, obracając z każdej strony od czasu do czasu i podlewam wodą. Po usmażeniu usuwam nitkę.
Ziemniaki i marchew obieram. Gotuję w jednym garnku z solą. Marchewkę wyjmuję, przekładam do miski, dodaję masło, i miksuję blenderem. Roladę podaję z pure z marchewki i ziemniakami truflowymi, posypuję natką.



poniedziałek, 26 lutego 2018

Perliczka z selerem i porem


Delikatna perliczka, którą dopiero odkryłam niedawno. Zrobiłam ją z farszem z selera i pora, dodałam boczku bo perliczka jest chuda. Bardzo lubię farsze warzywne i do obiadu zastępują mi one ziemniaki.














1 perliczka
1 łyżeczka soli
1 łyżka czubricy czerwonej
pieprz
1 łyżeczka majeranku
5 łyżek oleju rzepakowego



farsz:
2 selery średnie
1 por biała część
20 dkg boczku wędzonego
1/2 szklanki octu jabłkowego
5 gałazek mięty
masło klarowane
sól, pieprz

Perliczkę myję, osuszam. Do miseczki przekładam sól, pieprz, czubricę, majeranek, olej i mieszam. Marynatą smaruję perliczkę z wierzchu i w środku. Odstawiam na noc do lodówki w pojemniku zamkniętym. Por kroję w krążki i przesmażam na maśle klarowanym.Dodaję obraną i startą seler na tarce jarzynowej. Przesmażam dalej, i wlewam ocet jabłkowy. Duszę dalej. Boczek kroję i przesmażam na osobnej patelni. Dodaję do selera, doprawiam solą, pieprzem. Perliczkę nadziewam farszem, wstawiam do brytfanny na dno której wylewam odrobinę.

czwartek, 22 lutego 2018

Łosoś w sosie bazyliowym


Lekka dietetyczna ryba z piekarnika z sosem bazyliowym. Moja rodzina uwielbia łososia i często go robię. Jest to szybki i prosty obiad a do tego zdrowy. Nie pieczcie za długo łososia bo będzie suchy. Oczywiście to zależy jeszcze d grubości ryby ale 20 minut powinno wystarczyć, a cieńszy nawet krócej.


















2 kawałki łososia
2 gałązki rozmarynu
1 garść listków bazylii
sól, pieprz
1 cebula
1/2 łyżeczki majeranku
1 garść roszponki
1 kawałek papryczki chili
4 pomidory koktajlowe
olej
200 g śmietany 18 % ukwaszonej

Łososia solę, posypuję pieprzem, majerankiem i odstawiam na 30 minut. Przekładam na folię aluminiową dodaję gałązki rozmarynu, zawijam i wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 200 stopni na 15-20 minut. Cebule obieram i kroję drobno, przesmażam na oleju, dodaję śmietanę , listki bazylii chwilę podgrzewam na wolnym ogniu i miksuję sos blenderem. Doprawiam solą, pieprzem. Łososia podaję z sosem na rukoli z pomidorkami i pokrojoną papryczką chili.

wtorek, 20 lutego 2018

Kluski z kapustą i suszonymi grzybami


Kluski ziemniaczane z kapustą i grzybami suszonymi, polane skwarkami, i posypane natką. 
Uwielbiam wszelkie kluchy i mogłabym jeść je co drugi dzień. Grzyby suszone nadają im fajnego aromatu.


















kluski:
1 kg ziemniaków
2 jajka
8 łyżek maki ziemniaczanej /około/
sól


farsz
60 dkg kapusty kiszonej
1 cebula
1 garść suszonych grzybów
1 liść laurowy
ziele angielskie 2 ziarna
sól, pieprz

20 dkg boczku wędzonego
olej rzepakowy


Grzyby namaczam przez noc w zimnej wodzie. Na drugi dzień gotuje je do miękkości około godzinę. Kapustę kiszona gotuję w niewielkiej ilości wody, z zielem i liściem do miękkości. Ugotowaną odcedzam z wody, kroję. Cebulę pokrojoną przesmażam na oleju, dodaję, grzyby, kapustę i razem smażę. Doprawiam solą, pieprzem.


Ziemniaki obrane gotuję, odcedzam wodę i gorące przepuszczam przez praskę. Jak przestygną dzielę je na cztery części, jedną cześć odkładam i w jej miejsce wsypuje mąkę ziemniaczaną, ilość odłożonych ziemniaków. Dodaję jajka, odłożone ziemniaki, sól i wyrabiam. Odrywam niewielką ilość ciasta, spłaszczam ją, układam farsz i sklejam w kule. W garnku zagotowuję wodę i do wrzącej wkładam po kilka klusek. Gotuje na wolnym ogniu od zagotowania żeby się nie rozgotowały około 10 minut. Kluski podaję z przesmażonym boczkiem.


niedziela, 18 lutego 2018

Serca marchewkowo łososiowe


Lekkie, zdrowe przekąski serca z marchewką i łososiem. Są lekkie jak puch, zdrowe i na jednym nie poprzestaniemy. Może to być propozycja na romantyczną kolację we dwoje, serca prosto od serca.


















1 opakowanie ciasta francuskiego
3 marchewki
100 g łososia wędzonego
1  żółtko
sól, pieprz czerwony
natka pietruszki
180 g śmietany 18 % ukwaszonej
1 łyżeczka płaska żelatyny



Z ciasta francuskiego wycinam serca duże foremką do ciastek sztuk 18. Mniejszą foremką wycinam serca w 12 wcześniej wyciętych sercach. Powstaną nam ramki serca i środki które piekę przy okazji i zjadam. Serce pełne smaruję żółtkiem, nakładam na nie ramkę serca, brzegi znowu smaruje żółtkiem, i układam drugą ramkę serce. W sumie mamy trzy warstwy ciasta. Układam na blaszce wysmarowanej i wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 180 stopni na 20 minut aż się zrumienią ale nie spalą.



Krem marchewkowy:

Marchew obieram, dwie sztuki kroję na kawałki i gotuję do miękkości w wodzie. Odcedzam wodę, dodaję połowę śmietanyi miksuję blenderem, dodaję sól, pieprz. Żelatynę namaczam w w łyżce zimnej wody, rozpuszczam w gorącej i dodaję do marchwi, odstawiam do lodówki do stężenia. Nakładam krem na podpieczone serca zimne.



Krem łososiowy:

Kawałek łososia odkładam do dekoracji. Resztę ryby miksuję blenderem z drugą połową śmietany, doprawiam pieprzem. Krem wyciskam na krem marchewkowy. Dekoruję łososiem, sercami wyciętymi z marchewki, natką, pieprzem. Z drugiej marchewki za pomocą nożyka do jarzyn wycinam cienkie paski. Wkładam je do gorącej wody na 10 minut aż lekko zmiękną. Układam paski marchwi na sercach.



czwartek, 15 lutego 2018

Kalafiorowo cukiniowy krem


Zupa którą zrobimy w 20 minut, pełna witamin. Podałam ją z drobnym makaronem, dzięki temu jest bardziej syta. Polecam kalafior zielony romanesco  który wyglądem przypomina kaktusa i jest bardziej delikatny i kremowy w smaku od białego.









1/2 kalafiora zielonego dużego
1 cukinia mała
1 pęczek koperku
4 trójkąty serka topionego
sól, pieprz
1 cebula
1 i 1/2 litra bulionu warzywnego
1 ząbek czosnku
olej rzepakowy
olej bazyliowy
makaron drobny


W garnku przesmażam pokrojoną cebulę i czosnek na oleju rzepakowym, dodaję kalafiora pokrojonego na kawałki, różyczki i korzenie też, wlewam bulion warzywny dodaję sól, cukier i gotuję około 10 minut. Dodaje pokrojoną cukinię w plastry i dalej gotuję, na końcu dodaję koperek pokrojony, serki i całość miksuję blenderem. Doprawiam solą , pieprzem, podaję z makaronem i olejem bazyliowym/ można pominąć.

wtorek, 13 lutego 2018

Mielone z jesiotra z chipsami

Lekkie, zdrowe z sezamem i brokułem kotleciki z jesiotra. Zapewniam że na jednym się nie skończy. Podałam je z pysznymi chrupiącymi chipsami z batata i ziemniaków truflowych. Zrobiłam jeszcze sos czosnkowy na bazie jogurtu. Kotleciki są dobre na ciepło i na zimno, można zabrać do pracy.
















40 dkg filetu z jesiotra
1/5 brokuła
1 cebula
1 jajko
4 łyżki kaszki manny
2 łyżki bułki tartej
sól, pieprz
przyprawa do ryb
olej rzepakowy
1/3 szklanki sezamu


chipsy:
1 batat
5 ziemniaków fioletowych
sól, pierz
olej rzepakowy
1 łyżeczka bazylii suszonej


Z jesiotra odcinam skórę, bo jest twarda. Mięso ryby mielę maszynką do mięsa razem z obraną cebulą. Przekładam do miski, dodaję brokuła którego starłam na tarce jarzynowej, jajko, kaszkę, bułkę tartą, sól, pieprz, przyprawę do ryb. Całość dokładnie mieszam, formuję klopsy i obtaczam w sezamie, wymieszanym pół na pół z bułką tartą. Smażę klopsiki na rozgrzanym oleju na wolnym ogniu z każdej strony.

Batata i ziemniaki fioletowe dokładnie szoruję i kroję na cienkie plastry 1-2 mm na maszynce do chleba. Przekładam do miski osobno, najpierw bataty, dodaję sól, pieprz, bazylię i trzy łyżki oliwy. Dokładnie mieszam żeby każdy plaster był obtoczony w oleju. Na blaszce do pieczenia wykładam papier do pieczenia, wykładam pojedynczo plastry batata i wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 160 stopni na 40  minut. To samo robię z chipsami z ziemniaków truflowych. Klopsy z jesiotra podaję z chipsami i sosem czosnkowym.

niedziela, 11 lutego 2018

Deser mango z awokado czekoladowym


Lekki zdrowy deser bez cukru, a i tak słodki. Witaminy, magnez dostarczymy sobie na deser. Nic wielkiego a jaki dobry. Zrobimy go w 15 minut. Uwielbiam mango i często dodaję go do deserów i ciast.












1 awokado
1/2 cytryny
1 mango
1 łyżka kakao
3 łyżki miodu płynnego
300 g jogurtu greckiego
melisa
czekoladowe słupki
7 ciastek kakaowych

Ciastka kruszę i przekładam do trzech szklanek. Awokado obieram, dodaję kakao, sok z cytryny, miód i miksuję blenderem. Mango obieram i też miksuję blenderem. Do szklanek przekładam jogurt grecki, na to krem czekoladowy, mango, kolejna warstwa jogurtu, krem czekoladowy, mango, dekoruję kremem czekoladowym, jogurtem, słupkami czekoladowymi i melisą.Deser wstawiam do lodówki do schłodzenia.

piątek, 9 lutego 2018

Pizza z grilla z cukinią

Dzisiaj dzień pizzy, i nie może jej zabraknąć u mnie bo ją uwielbiam. Tym razem propozycja pizzy z grilla elektrycznego. Jaka wyszła, pewnie się zastanawiacie. Fajna, chrupiąca, czyli taka jaką lubię. Nie musimy mieć piekarnika żeby zrobić pizze. 



























ciasto:
300 g mąki do pizzy typ 00
1/2 łyżeczki soli
170 ml wody letniej
szczypta cukru
1 dkg drożdży
1/2 łyżeczki oregano
3 łyżki oliwy z oliwek


farsz:
1/2 szklanki sosu pomidorowego
1 cebula czerwona
10 pomidorków koktajlowych
15 oliwek czarnych
1 opakowanie sera mozzarella
4 łyżki sera tartego żółtego
1 kawałek sera feta
1 cukinia mała
100 g kabanosa
przyprawa do pizzy
bazylia świeża


Do miski wkruszam drożdże, wlewam 1/5 szklanki wody letniej dodaję łyżkę mąki, szczyptę cukru i mieszam zaczyn. Odstawiam na 30 minut do wyrośnięcia. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję sól, oregano, resztę wody, oliwę i wyrabiam mikserem ciasto, aż będzie elastyczne. Przykrywam ściereczką i odstawiam na półtorej godziny do wyrośnięcia.
Cukinię kroję na cienkie plastry, smaruję oliwą i grilluję na grillu elektrycznym z dwóch stron.


Ciasto zagniatam w rękach i formuję na wielkość grilla, przekładam na deskę podsypaną mąką. Grill elektryczny smaruję oliwą i zsuwam ciasto z deski. Grilluję z jednej strony około 10 minut. Przewracam na drugą stronę, i smaruję zgrillowaną stronę sosem pomidorowym, układam plastry mozzarelli, ser żółty, kabanosa pokrojonego na małe kawałki, plastry cebuli, pokrojone pomidorki koktajlowe, cukinię i grilluję kolejne 10-15 minut. Przed podaniem posypuję fetą, dodaję bazylię, i oliwki.


czwartek, 8 lutego 2018

Faworki Khaja

Khaja pochodzą z Indii i podawane są najczęściej polane syropem słodkim. U mnie wersja z pudrem. Są naprawdę dobre, smażenie ich wymaga trochę wprawy ale w końcu nie muszą być idealne, ważne żeby były smaczne.
















ciasto:
1 szklanka mąki pszennej typ 500
1/3 szklanki wody ciepłej
szczypta soli
2 łyżki masła klarowanego roztopione

do posmarowania:

masło klarowane roztopione
mąka ziemniaczana około 2 łyżki

cukier puder do posypania
olej rzepakowy do smażenia 1 litr około



Do miski przesiewam mąkę, dodaję sól i roztopione masło. Zagniatam palcami żeby masło połączyło się z mąką, na końcu wlewam wodę i dalej zagniatam. Robię to około 5 minut bo ciasto musi być dobrze wyrobione. Połowę ciasta rozkawałkowuję na prostokąt  35 na 20 cm bardzo cienko. Blat ciasta smaruję roztopionym masłem za pomocą pędzla, i posypuję mąką ziemniaczaną. Zwijam w rulon ciasno od krótszego boku. Kroję na kawałki 2 cm szerokie i lekko przyduszam wałkiem ale nie za mocno. To samo robię z drugim kawałkiem ciasta. W wysokim garnku rozgrzewam olej i jak osiągnie temperaturę 170 stopni wrzucam jedną sztuką faworka. Przyciskam go do dna garnka za pomocą łyżki cedzakowej, potem pozwalam mu wypłynąć na wierzch i znowu dociskam do dna i na wierzch i tak 3 razy. Odkładam łyżkę, biorę widelec i jednym przytrzymuje faworka a drugim widelcem staram się rozwarstwiać warstwy i potrząsam nim żeby się otworzył. Kasztą sztukę smażę osobno. Przed podaniem posypuję pudrem.

wtorek, 6 lutego 2018

Gulasz z fasolą i serem na ostro

Piekielny gulasz rozgrzewający z fasolą, wołowiną, papryką ostrą i serem śródziemnomorskim z chilli oraz grzankami. Sycące i pyszne danie na chłodne dni. Ostre kawałki sera  dodają pikanterii potrawy. Idealny talerz na zimowe chłody.




















40 dkg wołowiny
1 papryka czerwona
1 papryka żółta
1 cebula
20 dkg pieczarek
1 puszka fasoli
natka pietruszki
100 g sera z chili
olej rzepakowy
pieprz czarny, pieprz czerwony
sól
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1 bułka
1 papryczka chili mała

Wołowinę kroję na małe kawałki i obtaczam w mące. Na oleju przesmażam pokrojoną cebulę, dodaję wołowinę i dalej smażę, dodaję chili pokrojone. Podlewam od czasu do czasu wodą w sumie około 500 ml i duszę około godziny na wolnym ogniu aż mięso będzie miękkie. Pieczarki myję, kroję i smażę na drugiej patelni.
Po upływie 50 minut duszenia, dodaję do wołowiny pokrojone papryki, i przesmażone pieczarki. Duszę kolejne 10 minut. Pod koniec dodaje fasolę, ser który się rozpuści, koncentrat , doprawiam solą, pieprzem. Gulasz podaję z natką, pieprzem czerwonym. Bułkę kroję na kromki, polewam olejem  i kruszę na nie pozostałe kawałki sera. Grzanki wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 200 stopni na 10 minut. Gulasz podaję z grzankami chrupiącymi.

niedziela, 4 lutego 2018

Churros pomarańczowe z pikantnym sosem



Pyszne mięciutkie churros z nutą pomarańczy i sosem czekoladowym z chili. Do czekolady chili idealnie się nadaje i sprawia że wyostrza się jej smak jeszcze bardziej. Zanurzamy w sosie churros i zajadamy ze smakiem. Znikną z talerza bardzo szybko.






















ciasto:

1 szklanka i 1 łyżka mąki pszennej typ 500
3 jajka wielkość M
szczypta soli
1 łyżeczka skórki kandyzowanej tartej
1 łyżka cukru trzcinowego
50 g masła
240 ml wody


polewa:
50 g czekolady gorzkiej
1 łyżka śmietany 36 %
1/2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki skorki kandyzowanej tartej
chili papryczka ostra szczypta

1 litr oleju do smażenia
cukier puder



Wodę wlewam do garnka , dodaję sól, skórkę pomarańczową, cukier, masło, i gotuje na wolnym ogniu aż cukier rozpuści się. Do gorącego płynu wsypuję mąkę pszenną i energicznie mieszam drewnianą łyżką podgrzewając. Kiedy ciasto zacznie odchodzić od ścianek garnka i będzie lśniące odstawiam do przestygnięcia.
 Do ciasta wbijam po jednym jajku i łączę mikserem, potem kolejne jako i mieszam. Zrobiłam je dzień wcześniej i wstawiłam do lodówki. Ciasto przekładam do rękawa cukierniczego z końcówką gwiazdka. W głębokiej patelni rozgrzewam olej do temp 170 stopni. Wrzucam kawałek chleba i obserwuję czy się zarumieni po minucie. Szprycą wyciskam bezpośrednio do oleju ciasto. Churros rosną podczas smażenia i smażę tylko po 4 sztuki po dwie minuty z każdej strony. Reguluję płomień w czasie smażenia. Wykładam łyżką cedzakową na ręcznik kuchenny.

Sos:

Do czekolady połamanej dodaję masło, chili, skórkę, śmietanę i podgrzewam na wolnym ogniu aż się rozpuści. Zdejmuję z gazu sos zgęstnieje jak postoi. Churros podaję z sosem i pudrem.a drug

Skórka kandyzowana: Wyszorowane i sparzone pomarańcze ścieram na tarce o najmniejszych oczkach, zasypuję cukrem i w słoiku odstawiam do lodówki. Gotowa jest już na drugi dzień. Przechowują ją w lodówce kilka miesięcy. Cukru dodaję: skórka z jednej pomarańczy i jedna łyżka cukru.