Sernik malinowo makowy

Nie za słodki, sernik na zimo. Z dużą ilością malin i spodem makowym biszkoptowym. Jak ktoś lubi mocno słodkie ciasta może dodać cukru do sera. Ja tego nie zrobiłam bo same galaretki są już słodkie. Prosty do zrobienia i każdemu uda się go zrobić.

biszkopt makowy:
3 jajka wielkość M
40 g maku
3 łyżki mąki tortowej płaskie
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru Trzcinowego

sernik malinowy:
1 kg serka homogenizowanego
350 g malin
1 galaretka malinowa
4 łyżeczki żelatyny

pozostałe:
250 g malin
2 galaretki  u mnie przezroczyste, mogą być czerwone
mięta
posypka do dekoracji

Biszkopt:

Jajka wyjmuję z lodówki wczęśniej żeby miały temepraturę pokojową. Bialka ubijam na sztywno, dodaję łyzkę cukru, dalej ubijam aż się rozpuści i kolejna porcja cukru. Jak piana będzie lśniąca i dobrze ubita dodaję do niej żóltka i już tylko mieszam mikserem. Mąkę, proszek przesiewam, dodaję mak. Wsypuję do jajek i mieszam delikatnie od spodu. Formę o wymiarach 24X24 cm wykładam jej dno papierem do pieczenia. Wylewam ciasto, i wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 180 stopni na 15 minut góra dół.

Sernik:
Galaretkę i żelatynę rozpuszczam w szklance gorącej wody.
Maliny miksuję blenderem i przecieram przez sito, żeby pozbyć się pestek. Serki przekładam do misy, dodaję, wystudzoną galaretkę, mus malinowy i mieszam. Masę dzielę na dwie części. Jedną wstawiam do lodówki.

Galaretki przezroczyste rozpuszczam w trzech szklankach gorącej wody i studzę. Wstawiam do lodówki do lekkiego stężenia. Na zimny biszkopt wylewam lekko tężejący sernik, wstawiam do lodówki. Na masie serowej układam maliny, wylewam lekko tężęjącą galaretkę i tez wstawiam do lodówki.Jak stężeje wylewam resztę masy serowej i ponownie wstawiam do lodówki. Przed podaniem dekoruję malinami, miętą, i posypką.