Szybkie biszkoptowe ryżowe placuszki na deser z owocami. Taka mała przekąska a jaka dobra. Polecam jak mamy ochotę na coś do kawy a nie chcemy stracić pół dnia w kuchni.
2 jajka
2 łyżki cukru brązowego
2 łyżki mąki ryżowej
250 ml śmietany kremówki 30 %
1 łyżeczka fix
1/3 szklanki borówek
100 g malin
mięta świeża
puder do posypania
Jajka temperatura pokojowa, oddzielam białka od żółtek. Białka ubijam na sztywno ze szczyptą soli, dodaję cukier po łyżce i ubijam dalej, aż piana będzie lśniąca a cukier rozpuszczony.
Dodaję żółtka po jednym i ubijam mikserem do połączenia składników nie dłużej. Na końcu dodaję mąkę i też mieszam mikserem aż się połączy na wolnych obrotach. Na papierze do pieczenia rysuję koła o średnicy 10 cm sześc sztuk. Wylewam na nie po dwie łyżki ciasta. Wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 170 stopni góra dół i piekę 10 minut. Pilnuję żeby nie zbrązowiały. Po wyjęciu odwracam papier i odrywam biskwity, jeszcze ciepłe składam na pół i odstawiam do ostygnięcia.
Śmietana kremówkę ubijam na sztywno, dodaję fix. Za pomocą szprycy nadziewam placuszki, dodaję maliny, borówki i miętę. Posypuje pudrem.
świetny pomysł z tą wersją ryżową :) ostatnio też trochę eksperymentuję z różnymi mąkami :)
OdpowiedzUsuń