Malinowe ciasto z kremem budyniowym, lekkie i szybko znika. W sezonie malin warto je wykorzystać i zajadać się do woli.
Wcześniej mnie nie było, teraz chora od tygodnia prawie. I jak tutaj nadrobić zaległości. Nie ma to jak wyciąć migdały i chorować dalej i to latem do tego.
biszkopt:
2 jajka
2 łyżki mąki tortowej
2 łyżki maki ziemniaczanej płaskie
2 łyżki cukru
masa budyniowa:
1 budyń waniliowy
1 łyżka mąki pszennej czubata
1 łyżka mąki ziemniaczanej
500 ml mleka
200 g masła
4 łyżki cukru
pozostałe
1 galaretka malinowa
300 g malin
10 borówek
200 ml śmietany kremówki 30 %
1 fix do śmietany
mięta świeża
Biszkopt:
Białka ubijam na sztywno, dodaję cukier i dalej ubijam aż masa będzie dobrze ubita, dodaję żółtka i ubijam na puch. Mąki przesiewam i dodaję do jajek. Mieszam delikatnie od spodu. formę o średnicy 20 cm wykładam od spodu papierem do pieczenia. Wylewam ciasto i wkładam do nagrzanego piekarnika na 20-25 minut około temp 160 stopni góra dół. Po wyjęciu zostawiam biszkopt w formie do przestygnięcia.
Krem:
Budyń, mąkę pszenną i ziemniaczaną, cukier rozrabiam w3/4 szklance mleka. Pozostałe mleko zagotowuję i wlewam budyń. Mieszam i zagotowuje aż zrobi się gęsty. Odstawiam do przestygnięcia nakryty workiem foliowym nie wytworzy się kożuch. Masło ucieram na bialy puch i dodaję po łyżce zimnego budyniu cały czas miksując. Krem wykładam na biszkopt wstawiam do lodówki na 30 minut.
Galaretkę rozpuszczam w 400 ml wody. Maliny wykładam na krem, kilka zostawiam do dekoracji. Wylewam na nie galaretkę lekko tężejącą i wstawiam ponownie do lodówki.
Śmietankę kremówkę ubijam an sztywno, dodaję fix i dalej ubijam. Dekoruję ciasto śmietaną za pomocą szprycy. Układam maliny, borówki miętę.
letnio, kolorowo, pysznie :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ;)
OdpowiedzUsuńTort rewelacja i kolory zachęcają do smakowanie;)
OdpowiedzUsuńJakie pyszności u Ciebie!
OdpowiedzUsuńJest piękny! Kocham taką dużą dawkę owoców :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
twoe ciacha zawsze sie oblednie prezentuja
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! :)
OdpowiedzUsuńWidać talent do pieczenia tortów:)
OdpowiedzUsuńMadziu torcik wygląda pięknie!!
OdpowiedzUsuńduzo zdrówka Ci życzę i pozdrawiam:)
Powinnaś otworzyć cukiernię. Twoje wypieki wyglądają przepięknie. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńTorcik pierwsza klasa, ustawiam się w kolejce po porcję :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny tort.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny tort.
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie, tak lekko i letnio :-)
OdpowiedzUsuńwygląda jak z cukierni :)
OdpowiedzUsuń