1 opakowanie przypraw rozmarynowy kurczak z warzywni /papryka słodka, rozmaryn, czosnek, oregano, tymianek / Kamis
1 łyżeczka estragon Kamis
1 łyżeczka majeranek Kamis
1/2 łyżeczki papryka ostra Kamis
1 łyżka sosu balsmiaco
4 łyżki oleju rzepakowego
1 płaska łyżka sól morska Kamis
1 szklanka piwa
warzywa:
1/2 kg marchewki
4 ziemniaki
2 cebule
W miseczce przyrządzam marynatę z wszystkich przypraw sypkich. Dodaję sos balsamico, olej rzepakowy. Całość mieszam.
Kurczaka myję, oczyszczam i osuszam ręcznikami papierowymi. Dokładnie nacieram w środku i na zewnątrz marynata. Odstawiam na dobę do lodówki. Do wysokiego wąskiego słoika albo butelki przelewam piwo i nadziewam na nią kurczaka. Ustawiam w brytfannie. Ziemniaki, cebulę ,marchewkę obieram , kroję na kawałki i układam w brytfannie razem z kurczakiem.
Piekę około 1,5 godziny, czyli czas pieczenia wynosi tyle ile waży kurczak.Temp 190 stopni. W między czasie kurczaka polewam sokami które wytworzą się podczas pieczenia. Podaję z warzywami z którymi był zapiekany.
mmmm jak apetycznie wygląda :))
OdpowiedzUsuńsuper, pewnie bardzo aromatyczny ? :)
OdpowiedzUsuńKurczak jest aromatyczny ale nie tak mocno. Jest bardzo dobry :-)
Usuńcudnie wygląda !! bardzo lubię kurczaka z butelki i ten musiał być pyszny:)
OdpowiedzUsuńDumnie stoi i jest pięknie upieczony. Zapach rozmarynu jest jednym z moich ulubionych zapachów do mięsa. Pysznie było (bo pewnie zniknął w mgnieniu oka).
OdpowiedzUsuńMasz rację zniknął szybko, razem z warzywami które fajnie się upiekły i przeszły ziołami :-)
UsuńJak się pięknie upiekł:)musiał niebiańsko smakować...
OdpowiedzUsuńWygląda po prostu świetnie! Aż mam ochotę na kawałeczek i koniecznie z warzywkami :D
OdpowiedzUsuńMój teść podaje tak kurczaka ,pycha!!!.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten przepis, jeszcze nie robiłam kuraka z piwem, ale chyba muszę to odłożyć na przyjazd jakiejś rodziny, bo na dwie osoby trochę za duża porcja :D
OdpowiedzUsuńJaki dostojny ten Twój kurczak:-)
OdpowiedzUsuńBoski kurczak! Moja mama kiedyś taki zrobiła, był przepyszny :)
OdpowiedzUsuń