poniedziałek, 11 lipca 2016

Tarta z fasolką szparagową i bobem

 Tarta powstała na brak pomysłu na fasolkę, i wtedy zrodził się pomysł sam. Jest syta, zawiera chrupiący boczek, fasolki dwa gatunki. Naprawdę można się najeść i to kilka osób.






















spód tarty:
250 g mąki pszennej typ 500
125 g masła zimnego
3 żółtka
1/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka czubrica czerwona
1 łyżka zimnej wody

farsz:
3 jajka
200 g jogurtu greckiego
sól, pieprz
1 łyżeczka płaska czubrica czerwona
20 dkg fasolki szparagowej zielonej
10 sztuk fasolki żółtej szerokiej
250 g bobu
5 plastrów boczku wędzonego
olej
natka pietruszki

Do miski przesiewam mąkę, dodaję masło zimne, żółtka, sól, czubricę, wodę i kroję wszystko nożem. Następnie zarabiam szybko ciasto rękoma jak najkrócej. Ciasto wkładam do lodówki na godzinę. Formę do tarty  26 cm średnica smaruję. Ciasto przekładam na arkusz papieru do pieczenia i przykrywam drugim arkuszem papieru i wałkuję na cienki placek wielkości formy do tarty. Od ciasta zrywam arkusz papieru i przekładam na drugim arkuszu do formy, odrywam drugi arkusz i dociskam ciasto palcami do formy. Nakłuwam widelcem i wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 190 stopni góra dół na 20 minut aż się zrumieni.

Farsz:
Do miseczki wlewam jogurt, dodaję jajka, czubricę, sól, pieprz, i mieszam wszystko.
Boczek smażę na patelni na odrobinie oleju.
Fasolki gotuję na pół twardo w osolonej wodzie. Bób gotuję też aldente w osolonej wodzie, i obieram z łupinek. Na dno zimnej tarty wylewam 2/3 masy jajecznej, układam na przemian fasolkę, bób, boczek. wylewam resztę masy jajecznej. Tartę wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 180 stopni góra dół na 20, minut aż się zetnie. Przed podaniem posypuję natką.

3 komentarze: