wtorek, 12 sierpnia 2014

Kokosowe naleśniki z frużeliną malinową


 Naleśniki w wersji prawie bez cukru, dla osób na diecie na mleku kokosowym. Pachną  owocami i kokosem. Znikają bardzo szybko. Dodałam tylko łyżeczkę cukru do frużeliny.





































400 ml mleczka kokosowego 75 %
1 jajko
sól szczypta
100 g mąki pszennej około
200 g malin
80 ml wody
1 łyżeczka cukru płaska
5 łyżek borówek
10 gron winogrono zielone

 Mleczko kokosowe wkładam na noc do lodówki. Na drugi dzień otwieram puszkę, którą nie wstrząsam. Wyjmuję łyżką z wierzchu gęste mleczko kokosowe i odlewam do pojemnika wysokiego wodę która się oddzieli.
Do wody wsypuje make, wbijam jajko, dodaję sól i całość miksuję blenderem. Ciasto wstawiam na godzinę do lodówki. Naleśniki smażę na oleju.
Mleczko kokosowe rozrabiam widelcem, i smaruję nim naleśniki. Dodaję borówki, grona winogrona i zwijam.
Kilka malin zostawiam do dekoracji. Pozostałe przekładam do rondelka, wlewam 80 ml wody, cukier i zagotowuję. Do kubka wsypuje mąkę ziemniaczaną , dodaję 3 łyżki wody i rozpuszczam. Wlewam do gotujących się malin i mieszam aż zrobi się gęsta frużelina. Ilość cukru zależy od upodobania. Naleśniki polewam frużeliną malinową.

18 komentarzy:

  1. Całkowicie wpadają w moje gusta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naleśniki marzenie, pełne owoców. Mniam ....
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na konkurs.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myszo piękne naleśniczki :) narobiłaś mi smaku na takie :) niebo w gębie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale u Ciebie kolorowo:) Lubię naleśniki w każdej postaci więc chętnie spróbuję Twojej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, te naleśniki wyglądają obłędnie! ; )
    Świetny przepis! *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. jak pięknie podane! :) wpraszam się do Ciebie na nie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz mnie :) Takie naleśniki to ja muszę zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie kolorowe! Wyglądają wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pysznie!! ja zamiast mleka kokosowego dodaję bitą śmietanę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kokosowe uwielbiam :) i jak pięknie wyglądają..... mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. naleśniku na mleku kokosowym? koniecznie muszę wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. oooh! zdecydowanie TAK! pycha!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastycznie wyglądają i pewnie świetnie smakują

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeny, ależ one cudownie wyglądają... Ja chcę naleśnika! :)

    OdpowiedzUsuń