środa, 11 grudnia 2013

Patelnia z jajem od serca

Zakochałam się w tej patelni, dosłownie. Danie tak pyszne, że znikło szybciej niż myślałam. Szybkie, proste do zrobienia . 
A tak niewiele trzeba a można komuś podać z sercem i od serca obiad :-)



















1 puszka fasoli canneloni Tesco
2 puszki pomidorów krojonych Tesco
3 łyżki oleju rzepakowego Tesco
3 jaja Tesco
1 bazylia świeża Tesco
3 parówki z szynki
1 papryka czerwona
1/2 papryczki chili
3 pomidorki koktajlowe żółte
1 cebula
3 ząbki czosnku
sól,pieprz
majeranek szczypta Tesco
1 łyżeczka przyprawy do pomidorów
1 pierś z kurczaka

Pierś z kurczaka kroję na małe kawałki, dodaję cebule pokrojoną, czosnek, sprasowany. Doprawiam solą, pieprzem, majerankiem i odstawiam na godzinę do lodówki. Na patelni na oleju przesmażam zamarynowane mięso z cebulką, dodaję pokrojoną paprykę, wlewam pomidory z puszek i duszę dalej. Doprawiam przyprawą do pomidorów. jak pomidory się zredukują, i całość zgęstnieje, dodaję fasolę z puszki mieszam, i  układam serca z parówek.
Każdą parówkę nacinam, następnie wywijam spinam na końcu wykałaczką i układam na patelni. W serca wbijam jaja, układam po kawałku papryczki chili, dodaję pomidorki koktajlowe żółte. i całość wstawiam do piekarnika na 15 minut temp 180 stopni, albo dalej przesmażam na gazie. Przed podaniem dekoruję bazylią świeżą, wyjmuję wykałaczki z parówek.



17 komentarzy:

  1. Pięknie ! i choć prosty obiadek to zachwyca swoim wyglądem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale miłości włożyłaś w to danie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglada świetnie i pewnie świetnie smakuje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda fantastycznie, spróbowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne serduszka,ale patelnię masz super.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda wspaniale!!! Nie pogardziłabym takiem daniem z sercem;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prezentuje się pięknie. Urocze serduszka:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. jejku, zakochałam się w tym daniu, Madziu, ale mnie zaskoczyłaś :) cudo, cudo :) zrobisz mi takie na Walentynki? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu zapraszam do mnie. Przynajmniej będzie dla kogo robić w walentynki :-)

      Usuń
  9. Wyjątkowo apetycznie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń